reklama
magdziunia
Październikowa Mama'08
Aniu też się zastanawiam tak jak Ty nad chustą.
magdziunia
Październikowa Mama'08
Zastanawiałam się nad tą co Kate proponowała czyli Hopendizz - chyba tak się piszę.
Martynka1987
Mama Rafałka i Roksanki!!
Ja mam pytania co do chusty takie jak Ania, czy to naprawde sie przydaje?? Jak sie długo wiąże itd...
Mamy chustowe (Kate, Marma, Malena....nie wiem kto jeszcze ma...) - mam dylemat..kupować czy nie kupować?? Powiedzcie - bardzo Wam się sprawdzają?? długo się wiąże?? jak długo dzieciaki mogą/chcą w niej siedzieć (to oczywiście od dziecka zależy).
U mnie wygląda to tak: po pracy idę do rodziców, a stamtąd z Szymkiem na budowę (jakieś 10 minut) i albo do domu, albo wracam z powrotem do rodziców, a do domu później, codziennie rano albo samochodem, choć częściej wózkiem idę do rodziców (ok 15 minut) i tak się zastanawiam czy tu by się chusta nie przydała... czy nie byłoby szybciej i łatwiej...
Dość często wyjeżdzamy na weekendy, myślicie że mogłabym bez problemu wrzucić chustę do auta, a na miejscu bez problemu zawiązać i wsadzić w nią Szymka, czy to wiązanie jest dość skomplijkowane?? jak myślicie?? do jakiego wieku sprawdza się chusta?? ehhh,,.,..ale Was zasypałam pytaniami, ale mam chyba ostatnio problemy z zakupami, a raczej z podjęciem decyzji...hehe![]()
Mi się też te Nati podobają...
Co do chust to ja sobie bardzo chwalę. Mojego Potworniastego noszę w chuście od początku. Najpierw miałam chustę kółkową ale u nas się nie sprawdziła. Teraz mam elastyczną i planuje uszyć sobie lnianą. Wiążę się bardzo szybko, pod warunkiem że ma się wprawę. Moją elastyczną wiążę w niecałą minute, nad plecioną trzeba troszeczkę bardziej popracować. Mój maluch bardzo lubi chodzić w chuście i używamy jej na różne wypady i do sklepu i pozałatwiać sprawy w urzędach. Na spacer po normalnych ścieżkach zabieram raczej wózek, zawsze to jakieś odciążenie kręgosłupa. 9 kilo to nie przelewki, szczególnie noszone z przodu bo na plecy jeszcze jest za mały. Chusta elastyczna jest do jakiś 13 kilo w zależności jeszcze od producenta. Plecione są znacznie bardziej wytrzymałe i przy większych dzieciach są wygodniejsze. Polecam także coś takiego jak nosidełka ergonomiczne. Jest to to samo co chusta tylko zamiast wiązać są klamerki albo tylko przywiązuje do siebie a nie oplata. Co do chusty Nati to wiem że są dobre bo moje dwie znajome je mają i są bardzo zadowolone. Z tego co wiem to też mają przyzwoitą cene. Niewiem co jeszcze pisać. Pytajcie.
wkleiam kilka linków do tematu.
chusty.info • Strona główna
Mei Tai miękkie nosidełka azjatyckie
Marma - dzięki za odpowiedź !! czytałam o tych nosidełkach, tylko tam ejst napisane, że dziecko już musi siedzieć, a Szymek póki co nie śpieszy się.. chyba zdecyduję się na tą tkaną NATI... nie wiesz czy dużo trudniej wiąże się w niej dzieci?? ja kółkową miałam w teście, ale nie sprawdziła się :-(
reklama
Marma - dzięki za odpowiedź !! czytałam o tych nosidełkach, tylko tam ejst napisane, że dziecko już musi siedzieć, a Szymek póki co nie śpieszy się.. chyba zdecyduję się na tą tkaną NATI... nie wiesz czy dużo trudniej wiąże się w niej dzieci?? ja kółkową miałam w teście, ale nie sprawdziła się :-(
Generalnie jeżeli chodzi o chusty tkane wiązania polega na tym że zawiązujemy chustę na dziecku a chustę elastyczną najpierw na sobie a potem wkładamy w nią dziecko. Wiązania są banalne cały problem polega w dokładnym naciągnięciu chusty. Ale wszystko kwestia wprawy.
Podziel się: