Hej dziewczyny.
Rose My często mieliśmy brane ubezpieczenie na raty w przypadku BMW mojego męża i za każdym razem kiedy sprzedawaliśmy auto to nawet dopytywała i pan mówił że kolejne raty już nie płacimy skoro auto nie jest w naszym posiadaniu dodawał wprawdzie że naszym obowiązkiem jest zgłoszenie tego do ubezpieczyciela aczkolwiek ja bym się nie poddawała dlatego że sprawa jest bardzo dyskusyjna bo to że nie zgłosiłeś Okej to mogą wam zarzucić ale suma sumarum na umowie kupna sprzedaży jest inna data więc jakim cudem mogą naliczyć wam ubezpieczenie za auto które nie jest już od dawna w waszym posiadaniu. Mógłbym wam Moim zdaniem zwrócić uwagę że zrobiliście źle że trzeba to zrobić szybciej itp ale moim zdaniem nie powinniście płacić bo to tak jakbym musiała płacić czynsz za mieszkanie w którym już nie mieszkam tylko dlatego że nie zgłosiłam spółdzielni że już tam nie mieszkam. A Mieliście jakieś wezwania do zapłaty za to czy coś,?
Dziewczyny hihi też jakoś na obracało i ostatnie 2 dni byłam bez kija nie podchodź dzisiaj mam lepszy humor ale za to widzę wszystkie były nerwowe [emoji1787] Rosa uwielbiam tego demota. A za mną ost chodzi taki
Zobacz załącznik 1009966