reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Różnica między luteiną a duphastonem

Jagoda Jagoda

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
28 Styczeń 2018
Postów
121
Jaka jest różnica pomiędzy tymi preparatami. Dzisiaj lekarz chciał mnie przestawić z duphastonu na luteinę,ale nie byłam zbyt chętna i umówiliśmy się,że tak do 2 tygodni mnie przestawi już na luteinę.
 
reklama
Nooo ja się dowiedziałam dopiero niedawno kiedy już od wielu tyg nie stosuje luteiny :D. Używałam aplikatora i nic mi nie jest, ale podobno na ulotce jest tak nawet napisane... Pewnie chodzi o podrażnienia czy tam niesterylne przetrzymywanie tego co by infekcji nie dostać:p

Napisane na Redmi Note 4 w aplikacji Forum BabyBoom
Tak aplikatorem mozna podraznic szyjkę tak mi gin tłumaczyła☺️
 
reklama
Ja w pierwszej i drugiej tez mniej ale druga ciaza zakonczona w 35 tygodniu a to bedzie moje 3 CC i że względu na blizne lepiej zebym nie miała skurczy za mocnych i jestem obstawiona, chociaż skurcze i tak mi się zdarzają już dzisiaj skonczony 23 tydzień, no i początki tez ciężkie bo krwawienia przez krwiaki i oddzielającą się kosmowke

To faktycznie poważna sprawa. Ja na samym początku, od razu zareagowałam skurczami i leciutkim plamieniem, a lekarza mam takiego,że woli nie ryzykować, też ze względu na pewno na moją chorobę podstawową - a co za tym idzie zerową krzepliwość.
 
To faktycznie poważna sprawa. Ja na samym początku, od razu zareagowałam skurczami i leciutkim plamieniem, a lekarza mam takiego,że woli nie ryzykować, też ze względu na pewno na moją chorobę podstawową - a co za tym idzie zerową krzepliwość.
Mysle, że lekarz wie co robi jak zapisuje w końcu zna dokladnie Twoja ciaze i dolegliwości ☺️ który tc ciazy?
 
Mysle, że lekarz wie co robi jak zapisuje w końcu zna dokladnie Twoja ciaze i dolegliwości ☺️ który tc ciazy?

Nie. Jestem dopiero w 11tc i już zaliczyłam oddział patologii ciąży :oops: oraz pierwsze przetoczenie w tej ciąży,a wszystko przez cholerną infekcję dróg oddechowych, którą złapałam :mad: Ale teraz po hospitalizacji i przetoczeniach mam super wyniki badań, które oczywiście zepsują się w niedługim czasie pewnie.
Wczoraj właśnie byłam u mojego gina i żartowałam,że jestem teraz chodzącym okazem zdrowia :D:D:D Rozbawiło go to.
 
Nie. Jestem dopiero w 11tc i już zaliczyłam oddział patologii ciąży :oops: oraz pierwsze przetoczenie w tej ciąży,a wszystko przez cholerną infekcję dróg oddechowych, którą złapałam :mad: Ale teraz po hospitalizacji i przetoczeniach mam super wyniki badań, które oczywiście zepsują się w niedługim czasie pewnie.
Wczoraj właśnie byłam u mojego gina i żartowałam,że jestem teraz chodzącym okazem zdrowia :D:D:D Rozbawiło go to.
Wspolczuje, ja na początku tez 3 razy na patologii ale właśnie przez krwiak i kosmowke. Teraz już powoli zaczynam odliczać do cc bo mam miec albo 28 czerwca albo 4 lipca
 
Wspolczuje, ja na początku tez 3 razy na patologii ale właśnie przez krwiak i kosmowke. Teraz już powoli zaczynam odliczać do cc bo mam miec albo 28 czerwca albo 4 lipca

Ja byłam przygotowana emocjonalnie i mentalnie na to,że ta ciąża będzie jeszcze trudniejsza,bo wiedziałam ze stan zdrowia o wiele się pogorszył od urodzenia pierwszego dziecka. W tamtej ciąży byłam na patologii ciąży około 8-10 razy,więc miałam świadomość,że teraz też trzeba będzie odleżeć swoje. Takie uroki,ale nie martwię się nadmiernie,bo wiem że moi lekarze wiedzą co robić. W pierwszej ciąży przewidzieli też,że na pewno będzie poród wcześniej i całą ciąże brałam sterydy. Dzięki temu efekt był taki,że urodziłam w 34tc wcześniaka, który bez problemu sam oddychał, miał odruch ssania i nie było problemów ( oprócz tego,że musieli przetaczać mu płytki,bo miał moje przeciwciała w organizmie ).
Dla mnie największą uciążliwością jest przymus zrezygnowania z aktywności jakiejkolwiek i siedzenie w ciąży w domu,bo bardzo się to dłuży.
 
Ja byłam przygotowana emocjonalnie i mentalnie na to,że ta ciąża będzie jeszcze trudniejsza,bo wiedziałam ze stan zdrowia o wiele się pogorszył od urodzenia pierwszego dziecka. W tamtej ciąży byłam na patologii ciąży około 8-10 razy,więc miałam świadomość,że teraz też trzeba będzie odleżeć swoje. Takie uroki,ale nie martwię się nadmiernie,bo wiem że moi lekarze wiedzą co robić. W pierwszej ciąży przewidzieli też,że na pewno będzie poród wcześniej i całą ciąże brałam sterydy. Dzięki temu efekt był taki,że urodziłam w 34tc wcześniaka, który bez problemu sam oddychał, miał odruch ssania i nie było problemów ( oprócz tego,że musieli przetaczać mu płytki,bo miał moje przeciwciała w organizmie ).
Dla mnie największą uciążliwością jest przymus zrezygnowania z aktywności jakiejkolwiek i siedzenie w ciąży w domu,bo bardzo się to dłuży.
Dokladnie ten przymus oszczędzania się jest ciezki.:/ Ale wszystko dla tych naszych maleństw. To jesteś pod dobrą opieką i trzymam kciuki zeby było juz tylko dobrze
 
Od początku ciąży stosuję aplikator. Nic złego się nie dzieje. Nie ma żadnych uszkodzeń, podrażnień, stanu zapalnego, plamień. Jest po każdym użyciu, umyty i wyparzony wrzątkiem. Lekarz nic nie mówił na temat jego szkodliwości a ja jej nie widzę.
Ja też używałam z aplikatorem i nic mi nie było. Mówię tylko, że na ulotce jest napisane, że w ciąży nie można stosować aplikatora

Napisane na Redmi Note 4 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry