Prija na początek dobrze gdzieś zdobyć swojskie warzywa, bo słoiczek trzeba zużyć następnego dnia, a nie ma szans żeby dziecko zjadło cały na dwa posiłki ;-)
Napiszę Ci jak ja to robiłam ;-)
Jabłka mam swoje więc nie było problemu i każdego dnia dostawał świeże
w pierwszy dzień dałam mu pół łyżeczki skrobanego jabłuszka, następnego około 2 łyżeczek (ale ja mam takie malutkie z Aventa) po 3-4 dniach zjadał już pół małego jabłuszka ;-) Co prawda powinno się zacząć od warzyw, ale Alanek nie miał problemu z zaakceptowaniem marchewki, więc myślę, że resztą też nie będzie pluł
W zeszłym tygodniu dałam mu zupkę marchewkową (bierzesz średnią marchewkę, kroisz w kawałki i zalewasz 50 ml wody, gotujesz, a później robisz z tego papkę blenderem
można dać odrobinę masełka ) zostawiłam jedną porcję, a resztę zamroziłam w małych pojemniczkach. kilka dni temu do tej zupki dodałam skrobane jabłuszko, bo za dużo miałam samej marchewki i chciałam mu to jakoś urozmaicić ;-)wczoraj ugotowałam marchewkę z ziemniakiem i dzisiaj dostanie pierwszy raz ;-) Z racji, że jak podałam jabłuszko Alanek miał dopiero 3 mies to nie spieszyłam się z rozszerzaniem diety ;-)
Tak jak pisze Edyta na początku jedzenie nie ma zastąpić posiłku mlecznego tylko nauczyć dziecko przesuwania papki językiem, bo to całkiem inny mechanizm niż ssanie z piersi czy butelki, a przy okazji pozwala poznać nowe smaki ;-)Ja po takim posiłku robię o 30 ml mniej mm
no i przygotuj się na to, że na początku jest tak pół na pół
pół w buzi, a drugie pół na leżaczku (bo ja karmię w leżaczku), rączkach (bo w przerwach przegryza paluszki
), śliniku, szyi itd. ale po tych dwóch tygodniach widzę postęp
Edyta no zdziwiłabyś się, że dziecko może zjeść te 10 łyżeczek
mój Alanek wsunie tyle ile mu dam
nigdy nie zdarzyło się żeby coś zostawił
a teraz ma takie porcje po około 10 łyżeczek ;-)a jeśli chodzi o dynię, to na razie nie mam takiej ogrodowej, a sklepowym nie ufam...
A w kąpieli wodnej tzn, że albo podgrzewasz wodę w garnuszku, a później wkładasz słoiczek, albo słoiczek do podgrzewacza ;-)