Ewelinka potrafi już przewrócić się na boczek, uśmiecha się na widok mamy (no to jest suuuper ) nie chce jej się unosić łepka na leżąco, za to prostuje nóżki u podnosi dupcię, (łepek podnosi i to aż do prostych łokci jak leży u kogoś na brzuchu) gada sobie jak leży sama w łóżeczku
reklama
aniay
Mamy styczniowe 2007 fulltime mum Moderatorka
moja oliwcia tez sie jeszcze usmiecha ''do pieluchy'' tzn jak baczkuje albo kupe robi a tak to jeszcze sie nie usmiecha swiadomie do mnie ani nikogo innego i nad raczkami tez nie panuje jeszcze
aph
Mamy styczniowe 2007 Mama Roberta 24.12.06
Robert sie przekreca z boczkow na plecy, wedruje w nocy po lozku, tzn. klade Go prosto a budzi sie pod skosem.
Usmiecha sie jak tylko sie ktos do niego odezwie.
Odkryl ostatnio, ze ma raczki, budza jego wielkie zainteresowanie, jak tylko pojawia sie przed oczkami, no i oczywiscie smakuja najlepiej.
Patrzy za glosem i osobami i to do tego stopnia, ze cala glowe obraca jak tylko obiekt mu sie przemieszcza, a najchetniej jak jest to tatus.
Zaczyna wymawiac jakies guuu i eeeaa.
Jak lezy na brzuszku to glowke dzwiga tak sobie, bardziej pompki trenuje, tzn. podnosi sie na raczkach, ale glowke ma w roznej lini z kregoslupem, za to jak lezy komus na brzuchu, to strach, ze sobie kark skreci, tak glowe odchyla do tylu.
A no i probuje siadac. Jak polozy sie Go na swoich kolanach, to wygina sie w taki luk i odrywa glowke, kark i barki od podloza i sie tak skula.
Usmiecha sie jak tylko sie ktos do niego odezwie.
Odkryl ostatnio, ze ma raczki, budza jego wielkie zainteresowanie, jak tylko pojawia sie przed oczkami, no i oczywiscie smakuja najlepiej.
Patrzy za glosem i osobami i to do tego stopnia, ze cala glowe obraca jak tylko obiekt mu sie przemieszcza, a najchetniej jak jest to tatus.
Zaczyna wymawiac jakies guuu i eeeaa.
Jak lezy na brzuszku to glowke dzwiga tak sobie, bardziej pompki trenuje, tzn. podnosi sie na raczkach, ale glowke ma w roznej lini z kregoslupem, za to jak lezy komus na brzuchu, to strach, ze sobie kark skreci, tak glowe odchyla do tylu.
A no i probuje siadac. Jak polozy sie Go na swoich kolanach, to wygina sie w taki luk i odrywa glowke, kark i barki od podloza i sie tak skula.
Fajny wątek.
Emilka potrafi:
- śmiać się do kogoś, czasem nawet na głos
- próbować nawiązywać kontakt
- trzymać główkę prosto dłuuugi czas (w zasadzie od 1 dnia życia)
- wygiąć się w łuk
- patrzeć na kogoś, wodzić wzrokiem, obracać główkę w stronę źródła dźwięku
- zrobić coś w rodzaju "mostka" jak ją chwytam pod plecki na przewijaku
- wytrzymać dłuższy czas "o suchej pieluszce" i nadrobić zaległości natychmiast przy przewijaniu
Chyba o niczym nie zapomniałam, chociaż przyznam szczerze że codziennie mnie zadziwia, a na karuzelkę nad łóżkiem potrafi patrzyć kilka minut bez mrugnięcia. Acha no i chwila moment i się zacznie obracać na bok, już próbuje i ćwiczy intensywnie
Emilka potrafi:
- śmiać się do kogoś, czasem nawet na głos
- próbować nawiązywać kontakt
- trzymać główkę prosto dłuuugi czas (w zasadzie od 1 dnia życia)
- wygiąć się w łuk
- patrzeć na kogoś, wodzić wzrokiem, obracać główkę w stronę źródła dźwięku
- zrobić coś w rodzaju "mostka" jak ją chwytam pod plecki na przewijaku
- wytrzymać dłuższy czas "o suchej pieluszce" i nadrobić zaległości natychmiast przy przewijaniu
Chyba o niczym nie zapomniałam, chociaż przyznam szczerze że codziennie mnie zadziwia, a na karuzelkę nad łóżkiem potrafi patrzyć kilka minut bez mrugnięcia. Acha no i chwila moment i się zacznie obracać na bok, już próbuje i ćwiczy intensywnie
T
tynka
Gość
A moja Natalka potrafi drzec sie w nieboglosy
A tak powaznie to glowke podnosi strasznie wysoku i jak ja trzymam oparta o moj bark to trzyma ten swoj lepek bardzo sztywno no i zaczyna sie do mnie usmiechac
A tak powaznie to glowke podnosi strasznie wysoku i jak ja trzymam oparta o moj bark to trzyma ten swoj lepek bardzo sztywno no i zaczyna sie do mnie usmiechac
MariaOla mam link do tych wierdzyków. Oto on:
tvnstyle.pl
Obok, po lewej stronie można zobaczyć ich więcej ;-)
Ja poproszę teksty jakiś kolysanek bo nic nie pamiętam ze swojego dzieciństwa :-(
U nas to jak u Tynki - Wituś też potrafi się drzeć niemiłosiernie
A tak w ogóle to:
- przewraca się z plecków na bok (głównie dzięki przeciążeniu główki)
- jak leży to potrafi za pomocą nóżek zmienić pozycję z prostej na skośną
- wodzi wzrokiem, a nawet obraca główkę, za przedmiotem i osobą, która jest ubrana w zdecydowane kolory (szczególnie ciemne)
- wydaje z siebie jakieś dziwne dźwięki typu, "eee", "uuuu" a czasem coś podobnego do "nie"
- uśmiecha się
- odwraca głowę w stronę dźwięku
tvnstyle.pl
Obok, po lewej stronie można zobaczyć ich więcej ;-)
Ja poproszę teksty jakiś kolysanek bo nic nie pamiętam ze swojego dzieciństwa :-(
U nas to jak u Tynki - Wituś też potrafi się drzeć niemiłosiernie
A tak w ogóle to:
- przewraca się z plecków na bok (głównie dzięki przeciążeniu główki)
- jak leży to potrafi za pomocą nóżek zmienić pozycję z prostej na skośną
- wodzi wzrokiem, a nawet obraca główkę, za przedmiotem i osobą, która jest ubrana w zdecydowane kolory (szczególnie ciemne)
- wydaje z siebie jakieś dziwne dźwięki typu, "eee", "uuuu" a czasem coś podobnego do "nie"
- uśmiecha się
- odwraca głowę w stronę dźwięku
M
MariaOla
Gość
Jeremi dziś powiedział giiiigaaaa
kiedyś dzieci zaczynały od tata czy mam ale teraz w czasach komputerów to mówią GIGA ;-)
oczywiście nie wie że COŚ powiedział
kiedyś dzieci zaczynały od tata czy mam ale teraz w czasach komputerów to mówią GIGA ;-)
oczywiście nie wie że COŚ powiedział
karola2007
Mamy styczniowe 2007 majowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2006
- Postów
- 1 675
Moj Maly Juz Gaworzy Smieje Sie No I Glowke Tez Ladnie Podnosi:-) Czasem Se Z Nim Pogadam:-d
aniay
Mamy styczniowe 2007 fulltime mum Moderatorka
ha, moja oliwcia od wczoraj chyba zaczyna sie swiadomie smiac!
reklama
M
MariaOla
Gość
Noooooooo Jeremi zobaczył czerwoną grzechotkę i wodził za nią oczami ...... żegnaj ślepaku :-) :-) :-)
Podziel się: