Przede wszystkim mamamamamama, bababababababa, nienienienienienienie, eja eja eja eja eja, kilka razy udało jej się powiedziec gongi. Hehe...
A najczęściej to wytyka język i pluje, babci uczyła Hanie tego 2 dni, a ja teraz kilka razy ją przebieram, bo jest cała mokra
.
Aniu- no to bardzo mądra dziewczynka ta twoja Haneczka! jakby co to umie zawołać mamę, babcię i powiedzieć nie! Super!






-mysle ze troche za wczesnie


:-)