Hania jak się klepie rączką po klatce piersiowej to znaczy, że jej coś smakuje.
U nas też, bo nie zawsze Witek trafi rączką na brzuszek tylko na klatkę piersiową ;-)

A wszelkich dźwięków trąbkowych Witek nie lubi i od razu zaczyna ryczeń. Dostał kiedyś od teściowej zestaw instrumentów muzycznych: trąbkę, bębenek, tamburyn i kastaniety
Tamburyn i bębenek już rozwalił, kastaniety są popękane, a trąbkę jakoś omijał dużym łukiem. Dwa dni temu ją dorwał i zaczął w nią dmuchać 
Ale jak udało mu się dmuchnąć na tyle mocno by wydała z siebie dźwięk to aż podskoczył i zaczął płakać 







Natomiast miskę do prania traktuje jako duży bębenek






.



i coś mi sie wydaje, że wylądowała w koszu na śmieci, jak wszystko ostatnimi czasy