reklama
sinderella
Mamusia i jej córusia:)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2009
- Postów
- 347
Lorien, super! Gratulacje dla Emilki!!
Moja kiedyś bawiła się kredkami i mówiłam jaki ma mi dać kolor, wymieniłam chyba z 8 i podała mi wszystkie bezbłędnie
. Drugi raz już niestety nigdy jej nie wyszło
.
Moja kiedyś bawiła się kredkami i mówiłam jaki ma mi dać kolor, wymieniłam chyba z 8 i podała mi wszystkie bezbłędnie


tika
Mamy styczniowe 2007 Mama Mateuszka
Gratki dla zdolnych dzieciaczków :-)
My liczymy wspólnie z Matim
a wygląda to tak:
Mati: "eden, dwa, tsy"
ja: "cztery, pięć"
Mati: "śeść"
ja: "siedem, osiem"
Mati: "dziewęć, dziesięć"

Zawsze liczymy wszystkie schody od 1 do 10, po których się wspinamy i tak się chyba nauczył
;-)

My liczymy wspólnie z Matim

Mati: "eden, dwa, tsy"
ja: "cztery, pięć"
Mati: "śeść"
ja: "siedem, osiem"
Mati: "dziewęć, dziesięć"


Zawsze liczymy wszystkie schody od 1 do 10, po których się wspinamy i tak się chyba nauczył

tika
Mamy styczniowe 2007 Mama Mateuszka
Sindi ... wow
... super :-):-)

no właśnie my też chyba umiemy liczyć dzieki schodom :-)Zawsze liczymy wszystkie schody od 1 do 10, po których się wspinamy i tak się chyba nauczył;-)
Sindi pięknie, gratki! :-)
MamaAntosia
Antosiowo-Alutkowa :)
Gratki dla matematyków i plastyków
.
Antoś też ładnie rozpoznaje i nazywa kilka kolorów: czerwony, niebieski, żółty, zielony, czarny, biały. A nauczył sie dzięki resorakom, którymi bawi się całe dnie, a że ma ich całe mnóstwo w różnych kolorach tęczy, to i kolorów się przy okazji nauczył.....przyjemne z pozytecznym


Antoś też ładnie rozpoznaje i nazywa kilka kolorów: czerwony, niebieski, żółty, zielony, czarny, biały. A nauczył sie dzięki resorakom, którymi bawi się całe dnie, a że ma ich całe mnóstwo w różnych kolorach tęczy, to i kolorów się przy okazji nauczył.....przyjemne z pozytecznym

F
fogia
Gość
Gratulacje dla wszystkich małych geniuszków. U nas króluje tylko jedna liczpa "tsy i pół". I nie da mu się przetłumaczyć, że to nie trzy i pół tylko np. pięć. 

K
konto usuniete
Gość
Zawsze liczymy wszystkie schody od 1 do 10, po których się wspinamy i tak się chyba nauczył;-)
u nas tak samo tylko schodów mamy osiem;-)
i tez policzy do osmiu ze mna:-)
U nas króluje tylko jedna liczpa "tsy i pół".
przynajmniej z łatwizną mu pójdzie wierszyk "mam trzy latka, trzy i pół"

a co wierszyków to u nas sie sprawdzaja ale tylko kilka pierwszych słów, np.
"mamo mam cos ci dam..." reszty juz nie umie
"mialczy kotek mial, a pozniej mial mial mial i nie ma mleko

i jeszcze"aaaa koki da szaaa baaa obu da"
(aaa kotki dwa, szare, bure oby dwa"

reklama
sinderella
Mamusia i jej córusia:)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2009
- Postów
- 347
Wierszyki są fajne hehe.
Hania bawi się ze mną w klaskanie rękami, taka zabawa, napewno pamiętacie, się przy tym śpiewa takie rymowanki. I ona śpiewa "Pani zo zo zo, pani sia sia sia, pani zo, pani sia, pani zosia.." dalej nie umie hehe, bo za trudne
.
Hania bawi się ze mną w klaskanie rękami, taka zabawa, napewno pamiętacie, się przy tym śpiewa takie rymowanki. I ona śpiewa "Pani zo zo zo, pani sia sia sia, pani zo, pani sia, pani zosia.." dalej nie umie hehe, bo za trudne

Podziel się: