reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rozwój i postępy naszych dzieci

No, to pierwszy krok mamy za sobą.
Aniela nauczyła się obracać z brzucha na plecy. Szkoda tylko, że nauczyła się w środku nocy - o 2. I przez godzinę ćwiczyła...:/ W przerwach bujała się w przód i w tył jak w przygotowaniu do raczkowania. A ja nad nią wisiałam, bo spała u Franka. Nie mogłam jej wziąć do nas, bo Mąż chory :/

A już ją miałam pochwalić, że tylko raz się obudziła w nocy... No co za dziecko...:/
 
reklama
Ulala, ewa nie znasz dnia ani godziny:-p Super, gratuluję!
Manita też od trzech dni się namiętnie przewraca z brzusia na plecy. Odwrotnie jeszcze zuepłnie nic. Nawet nie kombinuje w tym kierunku. Plecy to jej konik :-p
 
ewa, ja prosty człowiek jestem... Jak zrobić żeby te filmy ruszyły :-p?
Gratuluję obrotów. Mój Tymuś też dzisiaj znowu sam się obrócił z brzucha na plecy. I znowu nie widziałam, bo mnie znowu w pokoju nie było :dry:. Ehhh.
 
No i od czego to zalezy, ze jedne dzieci odwracają się najpierw z brzucha na plecy a drugie odwrotnie:baffled:
Ja zwariuję jak się Olka nie nauczy

Ewa nakręć jak ona to robi, może podpatrzę i oli pokaże
 
Dzag, bo ja źle linki wkleiłam ;)

Karolina, ona to jakoś tak po chińsku robi. Nie na prostych rękach, ale kładzie się na ziemi, nos w podłoże, jedną rękę podwija pod siebie, a drugą się odpycha, pomaga sobie nogą i po chwili jest na plecach ;)
 
reklama
Super! Mam wrażenie, że jesteśmy jeszcze lata świetlne przed obrotem z plecków na brzuch:sorry2:
Ale! "Raczkowanie do góry nogami" Manita ma opanowane do perfekcji:rofl2:

Oho, właśnie w kojcu się obróciła na brzusiu o 180 stopni i się buja na łapkach i kolankach w przód i w tył :szok: I pomyśleć, że miesiąc temu na brzuchu najdłużej 2-3 min. wytrzymywała. Miałyście rację, że na wszystko przyjdzie czas i nie ma co się spinać;-)
 
Do góry