reklama
Kasia Kucińska
Majowa Czerwcówka '06 :)
Tatra, super!!!
Ell, a może wiesz co robić, jak nie wszystkie chcą działać? Jak próbuję odciągać mleko ręcznie, to pojawia się 5-6 strumyczków, ale jak laktatorem, to 3-4, czasem tylko 2. Dziwne, bo ręcznie to chyba z godzinę musiałabym siedzieć, żeby odciągnąć jakąś sensowną ilość, a laktatorem idzie całkiem sprawnie.
Ell, a może wiesz co robić, jak nie wszystkie chcą działać? Jak próbuję odciągać mleko ręcznie, to pojawia się 5-6 strumyczków, ale jak laktatorem, to 3-4, czasem tylko 2. Dziwne, bo ręcznie to chyba z godzinę musiałabym siedzieć, żeby odciągnąć jakąś sensowną ilość, a laktatorem idzie całkiem sprawnie.
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Noemi tez wola "mama"...w szczegolnosci jak sie zaczyna denerwowac i cos chce...np jak skonczy sie krecic karuzela...to wychodzi jej glosne maaaa maaaa...niesamowite... wtedy mowie do niej ..."juz ide kochanie jak juz tak mnie ladnie wolasz"
aska outada
Mama czerwcowa' 06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2005
- Postów
- 1 266
Noemi tez skonczyla 3 miesiace wczoraj ! Wszystkiego najlepszego !!!
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
dziekujemy slicznie...buziaki dla cioc od solenizantki ;D
Może nie jest to odpowiedni wątek ale gdzieś muszę się pochwalić -wyżalić jak mnie synuś załatwił ;D
ale masz łobuza !!!
obrobił się przy karmieniu sie po samą szyje - z elementami zielonymi, grudkowatymi i ciągnącymi i zrobił to tak po cichu i spokojnie przy cycku że nawet nie wiedziałąm kiedy, zorientowałam sie dopiero jak moja mama (która przyszła w trakcie karmienia bo się stęskniła za wnusiem...) wziela go odbic a ja zobaczylam ze mam brudne spodnie, potem napluł babci 2 razy na bluzke - i to tak zdrowo, a jak go wzielysmy do bidetu umyc to zaczal tak krzyczec ze go podniosłam i przytulilam i wtedy... nasikal na mnie--mam zasikany brzuch, bluzke i spodnie i przy wycieraniu po myciu tez jeszcze nasikał radośnie się przy tym uśmiechając...wysłałam go z babcią na spacer a sama zajęłam się mokrym brzuchem i stosem prania!!!
ale masz łobuza !!!
obrobił się przy karmieniu sie po samą szyje - z elementami zielonymi, grudkowatymi i ciągnącymi i zrobił to tak po cichu i spokojnie przy cycku że nawet nie wiedziałąm kiedy, zorientowałam sie dopiero jak moja mama (która przyszła w trakcie karmienia bo się stęskniła za wnusiem...) wziela go odbic a ja zobaczylam ze mam brudne spodnie, potem napluł babci 2 razy na bluzke - i to tak zdrowo, a jak go wzielysmy do bidetu umyc to zaczal tak krzyczec ze go podniosłam i przytulilam i wtedy... nasikal na mnie--mam zasikany brzuch, bluzke i spodnie i przy wycieraniu po myciu tez jeszcze nasikał radośnie się przy tym uśmiechając...wysłałam go z babcią na spacer a sama zajęłam się mokrym brzuchem i stosem prania!!!
ell
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2005
- Postów
- 3 515
Kasiu mi połozna kazała w takich przypadkach masować piersi lub potraktowac je prysznicem, pokazała mi też wyciskanie mleka tetrą ale jakoś mi to niezadobrze idzie i wolę laktator, natomiast przy karmieniu dziecka koniecznie podtrzymywać pierś od dołu reką.
reklama
ell
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2005
- Postów
- 3 515
Wszystkiego dobrego NOEMI
Tatra moja też woła często mama, a raz to nawet powiedziała już tata, a wiecie, że jak dziecko woła mama to na siostrzyczkę, a jak tata to na braciszka- wszyscy się ostatnio śmiali, że u nas woła i o to i o to
))
Tatra moja też woła często mama, a raz to nawet powiedziała już tata, a wiecie, że jak dziecko woła mama to na siostrzyczkę, a jak tata to na braciszka- wszyscy się ostatnio śmiali, że u nas woła i o to i o to
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: