reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ruchy i kopniaczki naszych maluchów

Hope to, ze ty tego nie czujesz nie znaczy, ze wszyscy tak maja, tu przeciez nikt nie mowi o KOPNIAKACH, tylko o ruchach calego plodu, wejdz sobie na madre strony internetowe, poczytaj ciazowe gazetki, a dowiesz sie, ze mozliwe jest to co niejedna z nas tu opisuje. Jezeli wsluchasz sie w swoj organizm to zauwazysz wszystkie zmiany, bo wczesne ruchy to wczesne ruchy, a kopniaki i ruszajaca sie skora to co innego.

Ja wczoraj znowu to czulam, ba malo tego moj maz nawet to poczul, i bylo to dokladnie w tym miejscu co lekarz przykladal usg, wiec nikt mi nie wmowi, ze sobie cos wkrecam, bo kto jak kto, ale ja swoj organizm znam
 
reklama
jakoś tego bulgotania i takich bąbelków,nawet gilgoczących nie mogę zidentyfikować jako malucha, bo wydaje mi się , że to ruchy jelit i gazy.
Natomiast takie puk, to już identyfikuje z maluchem.Zazwyczaj zdarza się bardziej z lewej strony, tak pare cm pod pępkiem.

Maluch nie lubi laptopa, przez przypadek postawiłam parę razy na brzuchu,to było pukanie.
 
Mnie bawi to nakręcanie, to wszystko :-) Szczególnie, jeśli ruchy czują pierworódki, które nie wiedzą czego tak konkretnie oczekiwać. Ale to jest takie rozbrajające, że aż musiałam napisać.

Nigdzie nie napisałam o sobie, czy coś czuję czy nie i nie bez powodu :-) I nie napiszę, dopóki nie będę pewna i nie będę mogła się tym pochwalić u lekarza ;-)

Do Świąt wszystkie faktycznie będziemy pewne, że maleństwo daje znać, bo póki co kilkucentymetrowe dzieciątko swobodnie pływające w wodach nie ma za dużego pola do popisu, ma tyle miejsca, że może swobodnie wyciągnąć nóżki i nie kopie, co było widać na jednym z USG ;-):-)
 
hope ale jesli te pierworódki wiedza że takiego czegoś nigdy nie czuły to może nbuć już poruszanie się dzidzi...

ja w 1 ciąży takie "muskanie" czułam w 17 tc...
teraz jeszcze nie czuję... ale inne moga już czuć ... pamiętam że wtedy też pierworódki pisały ze już czują bąbellki bulgotanie... a ja nic.. a później sama poczułam to bulgotanie i juz wiedziąłam ze to musi być to....:-D
 
ja powiem tylko tyle, ze kazdy organizm jest inny i kazdy czuje inaczej. To samo jest z pierwszymi objawami ciazy jedne je maja inne nie i tyle.
 
A ja jeszcze nic nie czuję. Moja mama mówi, że na pewno bedę wiedziała, że to to, bo będzie wyraźne i zupełnie inne niż znam (ruchy jelit, gazy itp.), a mama wie co mówi, bo 5 ciąż przeszła...
 
Hope- ja w poprzedniej ciąży jakoś nie mogłam tego bulgotania wychwycić... dopiero już małe pukanie koło 19 tyg:tak:
choć od 15 tyg. miałam coś takiego jak pisała ViKamcia że albo z jednej albo drugiej strony miałam taką gulkę, która mieściła się pod całą dłonią:tak:
i to na pewno był Maciuś:tak:
choć wtedy mogłam bulgotania nie czuć a właśnie tę "guleczkę" bo wtedy mi wody odeszły:-(


teraz jest inaczej...
od paru dni czuję bąbelki:tak:
wiadomo jeszcze nie kopniaki...
i to muszę dłuuuugo trzymać rękę na brzuchu wtedy wychwycę:tak:

i na pewno tego sobie nie wmawiam...
 
Ja już od paru dni coś czułam ale dzisiaj to już przeszło wszystko:happy2:
I mimo, że jestem pierworódką to wiem, że to moje Maleństwo. Cały dzień mnie łaskocze czasem poczuje trochę mocniejsze puknięcie. Cudownie uczucie... Nawet nie mogę sobie wyobrazić jakie to będzie uczucie kiedy już będą porządne kopniaki:happy2:

Zgadzam się z Madrzejczuk każdy organizm jest inny i w objawach i odczuciach. Tyle się mówi, że brzuch u kobiet, które już były w ciąży jest większy albo widać go wcześniej - nie prawda. Z ruchami Moim zdaniem jest podobnie.
Bałam się, że nie rozpoznam tego na początku, że pomylę z jelitami. Nie potrzebnie się bałam bo jest to coś wyjątkowego i nie można tego przegapić ani pomylić z jelitami.
 
No ja w takim razie dalej czekam bo te bombelki co ja czuje to to nie to:p Mi tez mowia ze napewno rozpozam;P wiec czekam. i Zazdroszcze tym co juz czuja;)
 
reklama
ja też jeszcze nic nie czuję !!
Ale bardzo często podczas odpoczynku skupiam się by coś tm wyczuć i nic :-(
chyba jeszcze za wcześnie ale innym już tego zazdroszczę...oczywiście pozytywnie :-)
 
Do góry