BUDZIACZEK
Początkująca w BB
Witajcie,
mam problem mój synek ma 5,5 roku i nie chce sam spać . Próbowaliśmy już wielu sposobów nawet była impreza po przespaniu samodzielnym pierwszej nocy ale na tym się skończyło. Kolejne noce wyglądały tak :
- młody szedł spać około 20ej a koło 23 był u nas w łóżku i nie dało nic odprowadzanie go z powrotem do łóżka bo albo płakał albo tyle razy chodził do nas aż któreś się przy nim położyło.
Może miała któraś mama podobny problem i udało się jej go rozwiązać ? Bardzo proszę o sprawdzone sposoby
mam problem mój synek ma 5,5 roku i nie chce sam spać . Próbowaliśmy już wielu sposobów nawet była impreza po przespaniu samodzielnym pierwszej nocy ale na tym się skończyło. Kolejne noce wyglądały tak :
- młody szedł spać około 20ej a koło 23 był u nas w łóżku i nie dało nic odprowadzanie go z powrotem do łóżka bo albo płakał albo tyle razy chodził do nas aż któreś się przy nim położyło.
Może miała któraś mama podobny problem i udało się jej go rozwiązać ? Bardzo proszę o sprawdzone sposoby