reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samopoczucie mamy - dolegliwości fizyczne i nie tylko...

Ja odkąd wiem o ciąży nie mam ochoty na seks, może po wizycie u lekarza (kiedy już będę spokojna, że wszystko OK) coś się zmieni, ciężko też jest nam się wpasować - mamy firmę transportową i męża częściej nie ma niż jest, inny rodzaj bliskości na razie jak najbardziej ;)
 
reklama
onanana jesli nie masz ochoty na suszone śliwki to moze kompot ze śliwek niesuszonych? :tak: Pyszniutki a może dzialac podobnie :tak:No a z tymi brzuszkami to powiem ci że znam dziewczyny co waża mniej niz 50kg a maja brzuszki płaskie jak deski :-) Co prawda ja nigdy sie nie doczekalam az takiego idealu, a szkoda :sorry2:



W naszej sypialni to podobnie jak pisze Ssabrinaa :tak: tj puki co bez wiekszych zmian, czyli tak jak przed ciązą. Kiedy najdzie nas ochota i mamy jeszcze sily to dzialamy :tak: Nieraz codziennie, nieraz raz w tygodniu. Nie ma reguły. Jesli chodzi o moje zmeczenie to bywalam juz bardziej zmeczona nieprzespanymi nocami jak Maciek był malutki i wtedy mielismy kryzys łóżkowy.
Teraz może staram się być ostrożniejsza ;-) zeby nie dać sie ponieść emocjom, lub poprostu żeby mąż nie zagniutł brzuszka, bo nieraz w trakcie ciężko mu się pilnowac :-)

Jesli chodzi o mojego męża to nie musze go przekonywac ;-) w pierwszej ciązy tez nie musialam ;-) on porostu ma ochote niemal zawsze na zblizenia. Ale wiem ze wielu mezczyzn przechodzi przez ten okres "Czy aby na pewno wolno? Czy nic sie nie stanie?". To normalne wątpliwości, ale powinni sie przekonać że wszystko gra, zwlaszcza gdy lekarz twierdzi, ze wszystko jest ok :tak:

W pierwszej ciazy mielismy 3 msc celibatu tuz przed porodem, bo lekarz zabronil wspołżycia. A wiec i tak może byc....


Wczoraj dowiedzialam sie od lekarki że szyjka macicy w ciąży jest bardzo wrażliwa, a zatem plamienia moga sie zdarzyc przy sexie tak jak pisze kasiente. Najwazniejsze zeby w trakcie mam dobrze sie czuła, a jak jakies niepokojace obawy to mozna odpuscic na jakis czas z tymi przyjemnosciami :tak:
 
Ja właśnie miałam brzuszek zawsze- niezależnie od wagi:baffled: Treaz niestety nie ważę 50 kg a znacznie więcej, ale powiedziałabym że jeszcze w normie. A z tymi zaparciami to sama nie wiem czy one mi tak bardzo dokuczają.. Przed bąbelkiem załatwiałam potrzebę codziennie.. teraz co kilka dni i nie wiem czy juz nalezy stosowac jakieś specjalne wspomagacze. Tylko czasem czuję że brzuchol mi zaraz pęknie, a jakoś wcale nie zwiększyłam drastycznie liczby zjadanego jedzonka:no: Tylko rano mnie tak strasznie ssie, że muszę coś koniecznie szybko zjeść:happy2:
 
onanana zaparcia sa wlasnie czestym problemem u kobiet w ciazy ale zawsze mozna sobie jakos w naturalny sposob pomoc np jesc jablka albo pic soki jablkowe albo moze wolisz wlasnie sliwki,kompocik z suszonych sliwek i starac sie nie jesc potraw ktore moga tez dzialac na zaparcia i je powodowac :tak: Jest to okropny wlasnie bol jak sie chce isc a nie mozna bo nie idzie :no: wiec mam nadzieje ze jakos sobie z tym szybciutko poradzisz ;-)
A to znalazlam w pewnym artykule dla kobiet w ciazy jak sobie radzic z zaparciami :tak: mam nadzieje ze choc troszke pomoge :-):tak:

''Aby kobieta będąca w ciąży mogła skutecznie pozbyć się zaparć lub też nie dopuścić w ogóle do ich powstawania, powinna zjadać duże ilości surówek. Ponadto warto by włączyła ona do swojej diety otręby. Może też wykonać dla siebie bardzo prostą potrawę z dodatkiem otrębów. W tym celu powinna ona zalać 4 łyżki otrębów pszennych kefirem, jogurtem lub mlekiem. Przygotowaną miksturę należy odstawić na jakiś czas. Należy ją jeść na czczo lub też przed snem.

Innym równie skutecznym sposobem radzenia sobie z zaparciami w ciąży jest regularne picie specjalnie przygotowanego dla siebie dzień wcześniej napoju. Jego skład to szklanka zimnej wody, z dodatkiem soku z cytryny oraz z miodem. Napój należy przygotować jednego dnia a wypić następnego dnia najlepiej na czczo.

Kolejny także wypróbowany sposób na pozbycie się tej przykrej dolegliwości, jaką są zaparcia w ciąży to wypicie każdego ranka szklanki soku z suszonych śliwek. Można też zjeść przed snem kilka (5-6) suszonych śliwek lub kilka fig.

Pomocnym w likwidacji zaprać w czasie ciąży, może być picie specjalnie przygotowanego siemienia lnianego. ½ łyżeczki siemienia lnianego należy zalać szklanką wody i odstawić na 2 godziny. Napój będzie najbardziej skuteczny, kiedy spożyjemy go przed snem lub też rano na czczo.
Aby zaparcia w ciąży nie były udziałem przyszłej mamy, powinna ona wypijać średnio 6 szklanek wszelkiego rodzaju napojów. Dzięki temu skutecznie rozluźni stolec, zwiększy jego masę oraz sprawi, że będzie jej dużo łatwiej się wypróżniać.''
 
Ostatnia edycja:
heh.. ja nigdy nie cierpiałam na zaparcia więc szczerze mówiąc nie wiedziałam jak się objawiają:zawstydzona/y: Ale jeśli wiążą się z bólem to znaczy ż eu mnie jeszcze do nich nie doszło, chyba po prostu rzadziej korzystam z wc. Fajnie, ze można tu z Wami pogadać.. rozwiewacie moje wąpliwości:blink:
 
Witam dziewczyny, jestem tu pierwszy raz wiec chcialam was wszystkie serdecznie pozdrowic
moja ciaza to moj prywatny maly sukces po 4 latach zmagan (pierwsza w wieku 35 lat wiec mysle ze jest sie z czego cieszyc). jeszcze nikomu nie powiedzialam (jestescie pierwsze) bo lekarz nas nastraszyl zeby do 3 miesiaca cicho sza wiec milcze.
jutro wg wyliczen lekarza bedzie 8 tygodni. na razie wszystko w normie - prawie - mam zaparcia na ktore szukam skutecznego sposobu- moze wy cos podpowiecie - pije wode, jadlam sliwki, owoce zapijam woda, jakies sugestie?
na razie obywa sie bez mdlosci i omdlen, az sie dziwie ale tez ciesze bo z relacji dziewczyn wynika ze to na prawde nic cieakwego. brzuch mi wywalilo - mysle ze to tez skutek zaparc ktore mnie mecza i tabletek ktore przepisal mi lekarz (duphaston), bralam je poprzednio i tez nazwijmy to robilam sie wieksza wiec mysle ze to i teraz ich skutek. piersi mam wielkie brrrr moje kolezanki w 4 miesiacu nie mialych takich "walorow" jak ja, az sie boje co bedzie dalej.
pozdrawiam was wszystkie i zycze milego dnia
wracam do pracy bo mnie szef zabije hehhehe
 
totus to graruluje:-) ja tak bym nie panikowala z tym I trymestrem. Oczywiscie jest to najbardzie newralgiczny czas, natomiast nie ma co sie oszukiwac ze potem juz nic nie moze sie stac. Natomiast najwazniejsze to dbac o siebie, nie obciazac organizmu zanadto , nie zwigac i starac sie zyc normalnie. Na pewno w II trymestrze jest bezpieczniej, natomiast rzeba sie cieszyc i zyc nadzieja, ze wszystko bedzie dobrze.

No mdlosci w wymioty eszcze mi nie pezeszly, natomist sa i zgaga tez;-) non stp bym jadla kanapki z pomidorem i cebulka;) apetyt mam ogromniasty i pic mi sie non stp chce.
 
Potwierdzam to co dodala Ssabrinaa odnosnie picia duzej ilosci wody oraz otrebow :tak: Tez pomagaja w wyprużnianiu :tak:
 
Ssabrinaa dziękuję Ci za cenne rady, chyba na jutro przygotuję sobie tą wodę z miodem i cytryną i zobaczę jak zadziała;-) Staram sie dużo pić, bo to już wiedziałam, że należy:-) A otręby wsuwałam jak próbowałam Dukana, ale jakoś na stałe nie weszły w moje menu:baffled:
Totus witaj:tak:
 
reklama
mnie na zaparcia pomogla laktuloza i jedzenie pelnoziarnistych platkow Branflakes.
ssabrinaa,
widze ze miedzy nami tylko tydzien roznicy-u mnie 4 tygodnie i 3 dni:-)
u mnie oprocz bolacych sutkow jakby mi je ktos wykrecal nie ma zadnych objawow czy niedogodnien-na razie;-)
 
Do góry