reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Naur ja waśnie sie boje czy mała będzie chciała pic z cycusiów bo mały miał na poczatku z tym problem w sumie nie ma się co dziwic bo mi go przyniesi dopiero w 3 dobie po porodzie:szok:.
Poza tym ja sama nie mam zielonego pojecia jak wygląda karmienie butelką.:baffled:
Mój syn nawet cherbatki nie chciał pić tylko ciągle cycusie :) i to przez ponad 2 lata. Teraz tez bym bardzo chciała karmić piersią no ale nie aż tak długo jak syna:tak:
 
reklama
Edytko te problemy z synkiem, to najpewniej przez to że dopiero na 3. dobę. Bo właściwie to powinno sie od razu przystawiać a najlepiej w ciągu 2h od porodu.
Będzie dobrze! :tak:

Pisałyście jeszcze o ułożeniu bobasów. Moja jest juz od 3 tyg. główką w dół ale nigdy nie wiadomo i jak się bardzo kręci to się boję, że coś jej odbije i się obróci nogami albo pupskiem.:baffled:
Pupką to jeszcze pół biedy, bo takie porody są też całkiem znośne, tylko nieco trudniejsze, ale nóżkami to już na mur-beton cesarka.
Ja rodziłam się nogami i to naturalnie!! :shocked2::rofl2: Bo wtedy cesarka to była rzadkość, no i miałam zwichnięte stawy biodrowe a z tego jeszcze dysplazję, no i pół roku w gipsie!:-:)no2: zjęli mi jak miałam 10m-cy i nic nie potrafiłam, ledwo siedziałam. Co moja mama się napłakała nade mną...ugh:sorry2:
 
OLA_LUX - wozeczek bardzo ladny taki kosmiczny :) tez takie tutaj widzialam ale bardzo malutko

ja jak narazie dobrze sie czuje, jedyne co mnie wkurza to uplawy i zgaga. zgagi nie mialam nigdy w zyciu dopiero sie zaczela niedawno szok :)

ja chcialabym urodzic normalnie ale nastawiam sie tez na cesarke bo jestem mala i wydaje mi sie ze nie wyskoczy mi sam :)

tak czy siak sa plusy i minusy cesarki i porodu naturalnego, wiec nie martwie sie, jak by nie bylo wazne zeby zdrowe bylo :)

martwie sie tylko tym czy poradze sobie po porodzie bo bede tylko miala meza przy sobie, a wiadomo jak to czasami bywa praca i nie wiadomo czy bedzie mogl dostac urlop czy nie.

ciuszki tez popiore w nastepnym tyg i juz zaczne pokoik przygotowywac, nie wiem czy to mozna nazwac pokoik hehe

wynajmujemy pokoik od znajomych i bedziemy wszyscy w jednym pokoju wiec miejsca nie bedzie wcale ale moze narazie to i dobrze. pod koniec roku postaramy sie o cos wiekszego i bedzie lux :)
 
hop hop co tu taka cisza?:confused:

Chciałam sie pochwalić że w końcu udało mi sie w ciągu dnia troszke pospać :rofl: może dlatego ze strasznie lało i ogólnie pogoda taka paskudna :sorry2: ale liczy sie efekt czyli jestem rzeźka i wyspana ;-)
Naur daj znac jak tam twoje zakupowe szaleństwa? czy udało ci sie kupić fajny stanik? ;-)
Czarnula ja nie wiem czy moje maleństwo odwróciło sie prawidłowo bo ostatnio na usg to pchał sie nogami w dół :-( ale nie podchodze tak spokojnie do cesarki jak ty :wściekła/y: bardzo mi zależy na porodzie naturalnym dlatego mam wielką nadzieje, że moje dziecko nie zrobić przykrości mamusi i grzecznie wróci do swojej parwidłowej pozycji :tak::szok::-) nawet w szkole rodzenia położna mówiła że po cesarce dłużej dochodzi sie do siebie niż po porodzie naturalnym dlatego tak obawiam sie cesarki :shocked2: dziwie sie ze niektóre dziewczyny ze strachu lub jak twierdzą idąc na łatwizne załatwiaja sobie lub podpłacają żeby tylko była cesarka! :szok::eek: ja stawiam na nature :tak::-):happy:
 
Oj, zdecydowanie naturalny. Ja tak bardzo nie chcę mieć cesarki...brrr...normalnie po porodzie od razu można wstać a po 2 tyg. byłam jak nowa, a po cesarce nie da rady tak szybko. Poza tym ja nienawidzę ingerencji w moje ciałko, no i dla dziecka naturalny też lepszy!

Raabit hihi..z zakupów nici, bo do Gdyni mi się przed południem nie chciało jechać, a teraz do Geant'a też nie pojechaliśmy, bo burze, ulewy i nie mogliśmy Julki babci podrzucić na spacer, a z nią zakupy męczące. Ale jak kupię to zdam relację, tylko że ja wolę do karmienia takie miękkie, bez fiszbin.
 
Hej mamuśki.
Jezu jak u mnie gorąco:no: WP podaje, że 29 stopni ale czuję, że więcej. Po prostu nie mogę oddychać. R. ucina sobie drzemkę a ja nie mogę.
 
Czarnula a ty się nie martw. Mi pierwszą ciążę też się wydawało, że nie ma możliwości żeby maleństwo ze mnie wyszło (jak nie jestem w ciąży to mam figurę anorektyczki) i dałam radę.
Swoją drogą mam nadzieję, że po tej ciąży coś mi kliogramków zostanie.
 
reklama
Do góry