Sierpień 2007 - wątek ogólny

[natalka_25]

Hej mamusie!
bardzo pokółcilam sie dzis z mezem szkoda gadc tylko łezka sie kreci.....
okropny mam dzis humor bardzo bym chciałą juz prztulić maluszka a tu zero objawów, jutro wizyta napisze co i jak moze to ze nieczuje to jednak cos sie tam dzieje prosze trzymajcie kciuki!!!

Naur trzymam kciuki za dzisiejsza wizyte!!!

Gosiu Ty masz termin taki jak ja? ja niema zadnych objawów zblizajacego sie porodu trzymam kciuki zeby było szybko i bezbolesnie napisz do kogos smsika zebysmy tu wiedziały co i jak.

Lewatywe zrobie chyba sama sobie moja mama pielegniarka zaopatrzyła mnie w skrzykawki nalezy wlac do niej wode z mydłem i sobie tam wuścic niewiem podobno działa niesprawdzałam jeszcze jak niedam rady poprosze w szpitalu.

 

[Antylopka]

Magda - ale o co chodzi z pracą? Dlaczego już nie pracujesz? znowu ja jestem nie w temacie...


A do wszystkich co czytają, to przecież mają prawo. Poza tym myślę, że wiele dziewczyn chce już za wczasu wiedzieć co będzie za miesiąc, dwa....

 

[Antylopka]

Natalia - głowa do góry. W piątek albo czwartek przerabiałyśmy temat naszych humorków i kłótni. Nie denerwuj się, bo nie ma potrzeby. Przyjdzie, przytuli Cię i będzie wszystko ok

 

[Magda25]

Antylopka mój zakład miesiąc temu ogłosił upadłośc i likwidację. Wszyscy dostaliśmy wypowiedzenie na specjalnych warunkach ( tzn okres wypowiedzenia skrócony z trzech do jednego miesiąca). Przecież normalnie nie mogliby mnie teraz zwolnic, tym bardziej , że miałam umowe na stałe.

 

[Gosia***]

natalka też mi się wydaje że mamy taki sam termina to że nie masz objawówróżnie to bywa Ja przy pierwszym porodzie nie miałam ŻADNYCH objawów jak dostałam skurczy to były to już skurcze porodowei niedługo potem urodziłam:-)Dlatego teraz te wszystkie objawy to dla mnie nowość ale nie wiem czy to już te objawy... Jeśli coś się będzie działo to napewno Was poinformuję ale nie wiem czy to już tak blisko...wiecie jak to jest

 

[janbor25]

Madzia wspólczuje, ze własnie teraz znalazłas sie wtakiej nieciekawej sytuacji, ale ja wierze, że wszystko sie ułozy i to może nawet na lepsze:-) teraz i tak bedziesz sie skupiac na maleństwie i jak sie troszke podchowa to na perwno znajdziesz nowa prace, zobaczysz.

Natalka nie przejmoj sie, wszystkie jestesmy ostatnio podminowane, ja tez sie w zeszłym tygodniu pokłociłam z męzem ale na szczescie szybko sie odgniewałam.On wie, że ja teraz taka chumorzasta i nic na to nie poradze wczoraj tez zrobiła mała awanturke ale sie poźniej stuknełam w głowe i przeprosiłam za swoje głupie zachowanie.Na szczescei maz jest wyrpozumiały bo niejeden to by mnie pewnie miał juz dośc

Sylwia ja bym sie w ogole nie przejmowała, że ktos nas podczytuje:-) bo w końcu jesli to dziewczyna w ciazy to przezywa to samo co my lub w najbliższym czasie bedzie to rzezywac a jak ten temat kogos nie dotyczy to po co miłaby tu do nas zagladac;-) zreszta na innych forach nieraz pisza ludzie takie bzdury, że dopiero sie mozna załamać np. laska 20 letnia sie martwi bo uprawiała petting z chłopakiem i sie teraz bpoi czy nie jest w ciazy bo sie chłopakowi chlapsneło na jej spodnie to jest dopiero masakra a nasze sprawy nawet intymne sa zupełnie normalne:-);-)

 

[Antylopka]

janbor - ale mnie rozbawił ten teks o lasce i chłopaku, któremu się "chlapsnęło" na jej spodnie..... normalnie nie mogę przestać się śmiać....

 

[janbor25]

Ale wierz mi Kochana, że duzo takich historii sie naczytałam na jednym z forumna którym kiedyś byłam:-):-):-) aż sie w głowie nie mieściło co niektore osoby wypisywały a zdawac by sie mogło, ze dorosłe

 

[Mongea]

Ola - z tym drganiem to wlasnie ja mam co jakis czas to samo ... takie jakies male jakby trzepotanie w srodku (jakby dzidzius trzasl sie z zimna), pozniej myslalam ze to moze serduszko, ale czestotliwosc mi nie pasowala ... czulam to pare razy po jakies 1-2 minuty - nie wiem co to - na pewno nie czkawka

Elis - jeszcze troche sie wstrzymaj - wiem ze pragnienie by bylo juz po silne, ale dzidziol niech jeszcze troche urosnie

Gosia - nie bardzo kumam, to ile ci tych czopow sluzowych odchodzi ? - moze to nie to

dziewczyny czy wam opuchniecia nie schodza po nocy ? - bo mi niestety nie i juz od rana bola mnie stopy tak ze ich dotknac nie moge, w dodatku prawa reka jest zdretwiala non stop - nie ustepuje ani na chwile, lewa ok - reka nie boli, tylko takie uczucie jakby nie byla moja - no i mam problemy z czuciem bo nie wiem czy np. trzymam juz szklanke czy jeszcze nie

Naur - jak przygotowujesz coreczke na przyjecie malej siostrzyczki ? - nasze dzieci sa niemal w identycznym wieku

ze zrodel medycznych:
"pisarski nazywa wczesniakiem noworodka urodzonego miedzy 22 a koncem 37 tyg" wynika ze dziecko donoszone to takie ktore rodzi sie nie wczesniej niz w 38 tygodniu...

to zapewne nie bedzie pocieszenie ale sporo z moich znajomych urodzilo 7-10 dni po terminie, wiec naprawde dziewczyny te ktore maja termin na druga polowe sierpnia niech wrzuca jeszcze na luz - bo moge im sie strasznie dluzyc te kolejne 2 tygodnie

Kira - ja podobnie jak Raabit jakbym miala rodzic naturalnie to wolalabym z lewatywa przed:
- nie bedzie niespodzianki w trakcie
- po porodzie przy bolacym kroczu naprawde ciezko sie wyproznic
- ja nawet po cesarce mialam z tym problemy przez 2 dni i poprosilam o lewatywe kroplowkowa

 

[raabit]

Mongea lewatywa kropłowkowa? pierwsze słysze

Janbor pamiętam te teksty z forum na lekkiej hihihi

Gosia skoro to czop to poczekaj az wróci mąż i jednak jedź do tego szpitala chociażby na kontrole