reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpień 2012

Agnieszka ja też 3mam kciuki żeby było ok, aby wszystkie diagnozy zostały trafnie postawione, a wszystko co was czeka było wykonane tak jak powinno i dało pożądany efekt. Aby Kubuś był zdrowy.
 
reklama
LeRemi, biedniutka Olivka, ukochaj ją mocno ode mnie. Mam nadzieję, że jej się szybko poprawi i żaden szpital nie będzie potrzebny. Trzymajcie się !
 
Aga wiesz, ze ja trzymam mocno kciuki za Kubusia, za Was. Jak będziesz chciała przekazać coś dziewczynom, a nie będziesz miałą jak pisz do mnie sms, a ja przekaże
 
Agnieszka, trzymam kciuki za spokojne i bezproblemowe badanie i jego dobry wynik. 27 stycznia to niedziela, akurat przed sumą :-p, więc pomodlę się, żeby żadna operacja nie była potrzebna, a organizm Kubusia sam sobie pięknie radził z tym problemem.
LeRemi, oj niedobrze. Oby szybko Olivce przeszło i ten szpital został faktycznie taki "w razie W". Może to ząbki? Mój Tymek nie gorączkował przed pierwszym ząbkiem, ale i tak może być...
 
LaRemi zdrówka dla Olivki. Kurcze, nie umiem sobie wyobrazić, jak ona musi się czuć, mając tak wysoką temp. Ja przy 38 odpadam totalnie. Trzymajcie się dzielnie dziewczyny i niech Olivka zdrowieje prędko :)

Ten ból głowy rozłożył mnie totalnie. Zdążyłam tylko umyć i jednocześnie porysować szczotką kuchenkę gazową - dziś ewidentnie nie mój dzień :/
 
Sio z lumpikiem!

Agnieszka- moje kciuki i pozytywne myśli masz! Będzie dobrze!

LaRemi-zdrówka dla córy. Ech..tyle tego teraz lata. Córka mojej siostry prawdopodobnie ma szkarlatyne :szok: a jak jej się objawy zaczęły to była u nas i miała kontakt z Kacem. Oby nic z tego nie było. Do tego mój ojciec ma półpaśca....

Czytam Was dalej, bo mam tyły i ściągam mleko.
 
Aguś jestem z Tobą wyobrażam sobie co czujesz bo ja zestresowałam się samym czytaniem.
Druga Zumba mi sie nie podobała jakoś nie mogłam się skupić i złapać kroków:/
Mamy drugiego zęba:)
 
Czy któraś z Was nie zabrała mi mojego dziecka i nie podłożyła innego;-)Wstał o 5.40, no przecież sobota czyli jeden z dwóch dni, gdzie można pospać trochę dłużej. W nocy wiercił się i krecił i popłakiwał przez sen. Podobno tak wygląda ten skok. Chyba zacznę w nie wierzyć;-)
LeRemi zdrówka dla Oliwki
 
domi, u nas też noc była dziwna, tolka pierwszy raz wierciła się tak, że wylądowała prawie w poprzek łożeczka (dokładnie w poprzek się już nie mieści :baffled:) i pierwszy raz w nocy rozkopała się z kocyka. poza tym je na potęgę, i budzi się coraz wcześniej - rekord 5.30... dziś łaskawie do 7.00 się udało. może to taki warszawski zaraźliwy skok? ;-)
 
reklama
My przerabialiśmy to tydzień temu. Rozkopywanie i popłakiwanie przez sen. Zaczęłam go do snu pakować w polarowy śpiworek ze spacerówki, przynajmniej wiem, że zakryty. Nadal jednak śpi bardzo czujnie, budzi się często i czasem zapłacze.
Po wczorajszym basenie padło 12.30 i spał do 16. Potem dżemka 17-18 i znowu spanie od 20. Ale budzi się w nocy na jedzenie. Zaczęłam podawać miarkę mniej na tą samą ilość mleka przy karmieniu o 24 i 4. Może przestanie jeść. A jak nie, to przynajmniej nie będzie się tuczył :)
 
Do góry