jestem bardzo ciekawa o antykoncepcję po porodzie, bo ja się tak boję, że znowu zajdę...
zrozumiałam dziś dziewczyny, które nie śpią w nocy tylko się wiercą, to jest okropne! jeszcze złapał mnie skórcz łydki i tylko na bólu się koncentrowałam, jak udało mi się zasnąć to zadzwoniła mama z zalewu, pewnie, żeby po nią jechać, bo impreska dobiegła końca, to były poprawiny poprawin, bo mój ojciec chrzesny, i my wczoraj wieczorkiem na kolację pojechaliśmy nad ten zalew, ale musieliśmy szybko się zbierać, bo "duży" kluczy od chasjendy nie wziął i czekał biedny w to zimno pod domem
tak się wkurzyłam na mamę, że ciężarną wybija ze snu, a synalkoiw wolnego stanu pozwala na 3 dzień bezkarnego picia i nie odebrałam telefonu, a mężowi zaraz kazałam wyłączyć jego telefon, a tamten pomylił pory i o 1.oo zamiast o 4.15 zaczął szykować się do pracy na śpiocha, śmiać mi się chciało z niego
nie będę dzwonić do mamy, niech sama się odezwie, mogę się zbuntować, przecież jestem w ciąży
Ty Doti też wykorzystaj swoją ciążę i zacznij straszyć białymi myszkami tych projektantów, może wtedy szybciej projekt Wam dostarczą:-)
nie wiedziałam, że chleb chrupki jest taki szkodliwy, a ja bardzo często nim właśnie zastępuję białe pieczywo, ciekawe czy ten ciemny chleb z Aldiego, jest tez na karmelu, bo ostatnio on właśnie mi smakuje