WITAJCIE:-)
żadko bywam bo od kiedy mąż przebywa 20h/dobe:-) w domu to spędzamy jak najwiecej czasu razem! wszystko robimy razem co się da:-) mamy tak od 8lat:-)
w kinie znowu bylismy tym razem na CZŁOWIEK NA KRAWĘDZI ...
zabrałam się za "grzebanie w domu" segreguje papiery ubrania jakies stare sprzęty, wszystko układam i wywalam!!! wszoraj wszystko (posciele, materace, pluszaki itp) na balkon wynieslismy na ten mróz by roztocza poszły sobie:-) w poniedziałek wyjazd do Kudowy a ja juz doczekac się nie mogę i dzieciaki tez. Odliczają dni:-) a ja powoli myśle co zabrać... zawsze jak gdzies wyjezdzamy to pakowanie zajmuje mi wiele czau!! spakować 6 osób to nie lada wyczyn:-)
SOPELEK cieszę się bardzo ze u Ciebie juz lepiej!!! trzymaj się
PS od 1lutego jestem na L4 na którym mam wspisane LEŻEĆ
wszystko przez tę rwe i zmęczenie ale co ja poradze ze mam motorek w dupce i mi się chce... robić a juz nie mówię o sexie:-) CODZIENNIE molestuje męża..
dobra idę się za cos zabrac.. choc posiedziałabym z Wami ale szkoda czasu na ...
pa pa i buziaki i do zaś
żadko bywam bo od kiedy mąż przebywa 20h/dobe:-) w domu to spędzamy jak najwiecej czasu razem! wszystko robimy razem co się da:-) mamy tak od 8lat:-)
w kinie znowu bylismy tym razem na CZŁOWIEK NA KRAWĘDZI ...
zabrałam się za "grzebanie w domu" segreguje papiery ubrania jakies stare sprzęty, wszystko układam i wywalam!!! wszoraj wszystko (posciele, materace, pluszaki itp) na balkon wynieslismy na ten mróz by roztocza poszły sobie:-) w poniedziałek wyjazd do Kudowy a ja juz doczekac się nie mogę i dzieciaki tez. Odliczają dni:-) a ja powoli myśle co zabrać... zawsze jak gdzies wyjezdzamy to pakowanie zajmuje mi wiele czau!! spakować 6 osób to nie lada wyczyn:-)
SOPELEK cieszę się bardzo ze u Ciebie juz lepiej!!! trzymaj się
PS od 1lutego jestem na L4 na którym mam wspisane LEŻEĆ
wszystko przez tę rwe i zmęczenie ale co ja poradze ze mam motorek w dupce i mi się chce... robić a juz nie mówię o sexie:-) CODZIENNIE molestuje męża..dobra idę się za cos zabrac.. choc posiedziałabym z Wami ale szkoda czasu na ...
pa pa i buziaki i do zaś
Bylam u gin ,badania tym razem ok,dzidzi szalalo w brzuszku ,Machalo raczkami,nozkami i glowka latala w przod i w tyl .Gin pytala czy czuje juz ruchy.4 razy poczulam jak siedzialam skulona na fotelu
No i nie wiem czy opisywac wam rozmowe z fryzjerka bo moze mnie wysmiejecie .No dobra opowiem bo to dziwne jest.Wchodze do zakladu a fryzjerka od razu,,o dzidzius bedzie a jaka plec?mowie ze ie wiem jeszcze .To ona zebym popatryla jej w oczy i mowi ze syn bedzie ,bedzie nadpobudliwy ale bede miala z niego w przyszlosci wielka ucieche.Pytam skad wie czy moze po tradziku na twarzy czy tez kiepsko wygladam A ona pyta,,Co?,,a widziala sie pani w lusterku ?ja na to ze tak a ona sie pyta kiedy.Ja na to ze codzien.A ona mowi ze mam sliczne oczy ,ladna dziewczyna i skad taka niska samoocena Kazala dac reke i wiecie co?powiedziala o calej sytuacji w domu ,o mezu ,o tesciowej i podala wiele przykladow ktore sie zgadzaly.Powiedziala tez ze maz jest za bardzo pod wplywem matki i gdybysmy od razu poszli na swoje byli bysmy szczesliwi a teraz to juz za pozno, ze kazdemu osobno bylo by lepiej,dopoki jest tesciowa.Mowila ze on mnie kocha i gdybym odeszla ,poszedlby za mna,i jak nie bedzie tesciowej bedziemy razem bo teraz jestesmy razem a jednak osobno.No i mowila ze tesciowej cos sie przydarzy ,mowila tez o tym na co teraz choruje i ze wszyscy sie od niej odwroca a ja jej przebacze bo mam dobre serce i jej pomoge.A moja corka bedzie sie strasznie buntowac i beda klopoty.Juz niezle daje popalic.I co o tym myslicie?soda mi sie pienila