Witanko! Troche mnie tu nie bylo ale i tak nikomu nie zbraklo

Zazdroszcze spotkan,ale wam fajnie! Ja w sumie do krakowianek to 2 godzinki i juz bym byla,samolot mam bezposredni

Ale drogo by ta moja "kawa" wyszla

W zwiazku z tym cos innego sie trafilo, swieto lasu!!!!ciotka lena ma wychodne w sobote wieczor

Co prawda bede jedyna brzuchatka ale towarzystwo i tak przednie, musi byc fajnie! Kochany TZ z juniorem zostaje, pewnie caly wieczor na playu zaszaleje
Zabukowalam juz bilety dla mamity mej, coby przyjechala na narodziny wnosi. No i se policzylam, ze jesli nic sie nie zmieni to zostalo mi 52 dni pracy!!!!! a potem 13m-cy w domciu


Z taka perspektywa moge jutro wstawac o tej 6, a co!
Slodkich snow ciezaroweczki!!!