reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2012

Asiu jak nie masz brzucha, to tylko się ciesz. Ja się zastanawiam, jak mój bedzie po porodzie wyglądał, skoro juz po pierwszym miałam flaka.
Agnes, tak na Adasia czekamy :-) TO tak dla odmiany spojrzałam na Twoj profil i się okazuje, ze jesteś z mojego rodzinnego miasta, do którego mam zamiar kiedyś wrócic ;-)
 
reklama
Hej dziewczynki po południowo, widzę że nowe maluszki na pokładzie mamy, cudownie :)
My dzisiaj z M aktywnie, byliśmy w parku na Klubie Kangura. Było zaskakująco dużo panów, nawet jeden samotnie z chustą, żona go przysłała, żeby się nauczył, bo urodziła tydzień temu :) Zeszło nam w parku ze trzy godzinki na kocyku na ploteczkach :)
Potem obiadek w domu, mexykańskie wrapki. Uwielbiamy je robic, bo każdy sam komponuje sobie je na talerzu i długo siedzimy przy stole i gadamy :) No i sa dość zdrowe, bo jemy wtedy duuużo zieleniny :)

Zaraz zbieramy się do znajomych na herbatkę i lody, a potem jedziemy na Wały Chrobrego na PyroMagic, to taka fajerwerkowa impreza, chyba jedna z większych w Europie, zjeżdżają się spece od fajerwerków z całego świata i strzelają całą noc :) Trochę boję się tłumu, staniemy gdzieś z dala od ludzi.

Miłej reszty soboty!
 
Karolina zapięłam się w cyckach, to znaczy że będzie dobry :-) ja przytyłam w sumie w brzuchu (dziwne nie?) i trochę w tyłku, udach, a jakoś nie spodziewam się wielkie utraty masy, do rozmiaru S :-p pierwsza ciąża mnie pozbawiła złudzeń, że ciało się zmienia :sorry:
 
irisson, dobre:-), ale ja nie widzę żadnej zmiany swoim ciele. No doje mam i pewnie z kg więcej ważą, brzuszek jeszcze lekki jest i ta brązowa gruba krecha, a tak to wszytko po staremu, mam wręcz znacznie ładniejszą cerę, włosy mi mniej wypadają niż przed ciążą, nie mam cellulitu ani jednego rozstępu. Jestem świadoma, że jeszcze to wszytko się może pojawić, ale mam to w d... jak patrzę na moją Uleńkę, to wszytko dla niej mogłabym mieć.
No irisson i inne doświadczone mamuśki doradźcie, moja siostra za tydzien zjeźdźa z Oslo na 10 dni i już tam moją Ulkę obkopuje:-) Chcę jej kupić jakiś kombinezon w tradycyjne norweskie wzory tylko pyta ile będzie miała Ula zimą? Wy pewnie możecie mi służyć radą. Urodziła się 3200 i 49 cm długa.
 
Asia ja ci powiem tak, ja mam 4 kombinezony na zimę, lekki polarowy na późną jesień rozmiar 62, cienki kombinezon na wczesną zimę 68, gruby zimowy 74 i mam jeszcze taką kurteczkę ze śpiworkiem, gdzie nogi są luźne i to jest chyba też 74 :tak: więc musisz się siostry zapytać jak one grube są :tak:

a co do wagi, to wiesz ty jesteś drobnica, chudziutka, a ja mam 30kg więcej do Ciebie i ciało dostało zdrowo po dupce, ale czytałam o jakieś miss fitnesu z hameryki, to też ją ciąża zmasakrowała, wzięła się za siebie i wygląda rewelacyjnie, więc może, może...
 
hmm ja mam na zimę kombinezon 56 (maks rodził się 3 października i przechodził w nim do końca marca) a teraz bym szczelała góra 68. U nas to było tak 0-3 mies 56; 3-6 mies - 62; 6-9 mies - 68; 9-18mies 74 potem 80 które jest dobre do teraz(tylko jakies takie prztkrótkawe a nowe kupuję 98)
 
Czyli taki 62 powinien być ok? Kurka wodna ale to skomplikowane z tymi rozmiarami, ciuchami. Każe zakupić większy bo to zawsze mniejsze ryzyko, najwyżej będzie za duży troszkę.

irisson, Ty jesteś taka fajna babeczka, na pewno lepsza niż ta miss fitnessu z hameryki:-) Zresztą M chyba Ci to ciągle udowadnia:-)
 
Asia no i jeszcze rozmiarówka może być większa tak np jak ma h&m :-pzobaczysz jak teraz pozbierasz sobie komplety, to już na drugie dziecko będzie jak znalazł, ja tak mam wszystko z darów rodzinnych, przeszło moją siostrzenicę, Laurkę i teraz na Ninę czeka :tak: a coś wczoraj siostra burczała, że może za 3 lata drugie by sobie zrobili :laugh2:

a z tym że fajna, to nie przesadzać, bo się rumienię :zawstydzona/y:
 
reklama
Dziewczyny wlasnie poszlam do toalety zrobilam siusiu i czuje ze cos wyplywa szybko wzielam papier a tam ten czopsluzowy massssa sluzu naprawde duzo tyle ze nie jest podbarwiony krwia... czekam na dalsze rewolucje. do tego mam od wczoraj rozwolnienie.

Dzien straszny mam podczytuje Was tylko ale siedze cicho, zly humor, jakas depresja sie zalancza...
 
Do góry