reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2013

Ehh też chciałam poród sn :( i do końca drugiego miesiąca ciąży się z rodziną o niego kłóciłam.. ale w końcu poczytałam i się przekonałam, że lepiej w moim wypadku zapomnieć o sn

toska z tego co wiem to jak idziesz do szpitala klinicznego to tak jakby od razu wyrażasz zgodę na badanie przez studentów

Margo ja juz od jakiegos czasu tylko w ciążowych chodze spodniach, a bluzki też podostawałam i już raczej po ciążowych zakupach :-)
 
reklama
A ja już miesiąc temu musiałam kupić "przyszłościowe" spodnie z pasem, bo mnie wybrzuszyło, ale też wybiodrzyło, bo taka moja rodzinna skłonność - brzuszek i bioderka, za to nogi mam zgrabne :) może nie długie, ale zgrabne :)

właśnie mi mąż z bazarku przytachał dynię, będzie zupa krem :)
 
Jeśli chodzi o szpital kliniczny to ja w takim zamierzam rodzić. Strasznie mnie krępuje myśl o studentach, ale ja w ogóle jestem straszliwie wstydliwa i palę buraka w sytuacjach, których byście się nie spodziewały ;) Jednak mam nadzieję, że przy porodzie będzie mi już wszystko jedno czy ci studenci są czy ich nie ma. Wybieram szpital z moim lekarzem więc muszę to jakoś przeżyć.

Dziewczyny a jak to jest z tym przebiciem pęcherza? Strasznie się tego boję, to się jakoś goi? Sorry, ale ze mnie niedoświadczona matka :p

Ale piękna słoneczna pogoda w Wawie :):cool2:
 
Madziula - w sumie to nie masz już wyjścia, poród taki czy inny wytrzymać będziesz musiała :-D

Maghdalena - to ja Arkadii nie znoszę jeszcze bardziej niż ZT ;-)

Madziasek - lewatywy to teraz chyba nawet nie proponują, chyba że sobie zażyczysz ;-) Myślę, że na wszystko można się nie zgodzić, chociaż są też sytuacje, kiedy jest to niezbędne...

Margo - ja sobie kupiłam całe jedne spodnie ciążowe ;-) Bluzek ciążowych nie uznaję, kupuję normalne bluzki (za normalne pieniądze - w przeciwieństwie do ciążowych:-p) tylko trochę większe i dłuższe ;-) A w ogóle teraz można też kupić fajne spodnie, niby zwykłe ale w gumkę - widziałam w kilku sklepach. Ja mam jedne z New Yorkera i są super, o wiele wygodniejsze niż standardowe ciążowe portki.
A przebicie pęcherza to absolutnie nic strasznego, nawet się tego nie czuje ;-) To jest ten worek, w którym dzidzia pływa w brzuchu ;-)

Fibi - ja nie wiem co polecić w Warszawie :szok: Jak dla mnie nie ma szału albo może po prostu za rzadko jadam na mieście jak jestem w domu :-D A Arkadia jest dość blisko ZT, tramwajem z centralnego możesz podjechać ;-)

Zenia - ja na Twoim miejscu bym chyba wolała cesarkę przy bliźniakach...
 
Dziewczyny, wierzcie mi nie musicie się zgadzać na obecność studentów, nie jest istotne czy to kliniczny czy nie!:-)Możecie poszukać w prawach pacjentów.

Znowu doczytałam, jedynym przypadkiem gdzie nie pytają zgodę o obecność, są szpitale AM, i specjalistuczne kliniki, a i tak możecie nie wyrazić zgody na badanie przez studenta, mimo że będzie przy badaniu. Dodatkowo, przy badaniu nie powinno być więcej niż trzy osoby, w celu uszanowania godności pacjenta. Czyli w zwykłym ne klinicznym, nie mają prawa być bez waszej zgody, a w klinicznym mogą badać tylko za waszą zgodą. Na Karowej pytają, a to kliniczny. A dalej jest napisane że pacjentka w każdym szpitalu ma prawo odmówić, tylko szpitale o tym "zapominają", szczególnie kliniczne.
 
Ostatnia edycja:
Zaczarowana mnie się zdaje, że masz rację. Też tak słyszałam jak piszesz. W każdym razie ja mówię o sytuacji, że może podczas porodu stwierdzę, że mi to już obojętne czy będzie student czy nie ;)
 
Fibi w Warszawie mozesz jeszcze do Promenady pojechac, ja tam chetnie zakupy robilam

Zenia a co z cesarskim? Dlaczego jestes/bylas na nie??

Zaczarowana, Margo mialam operacje w zwyklym szpitalu i mnie pytali o obecnosc studentow i o wykonywanie przez nich badan np KTG, nie mialam nic przeciwko ;-)
 
Ostatnia edycja:
Ktr w Poznaniu mamy loterię w M1, a że kupiliśmy meble i dostaliśmy 34 kupony to stwierdziliśmy, że spróbujemy, kto wie, może akurat.


Chrobek teraz już nie potrzeba świstków z wypłaty, jest EWUS i oni widzą w systemie czy jesteś ubezpieczona.


Maciejkaa a ja wolałabym cesarkę, strasznie boję się bólu a w Poznaniu jest tylko jeden szpital, który bez problemu daje znieczulenie.

AleksandraMaria citroen, jakiś większy, ale nie pamiętam modelu.


Margo25 trzymam kciuki. Ja kupiłam ciuszki przez allegro, głównie tuniki i leginsy.


M.Lena gratulacje


My też chcielibyśmy sesję brzuszkową ale dopiero jak brzuszek będzie większy. A w Poznaniu piękne słoneczko i zapach wiosny :-)
 
domi87- właśnie zauważyłam, że termin porodu masz zbliżony do mojego i zamierzasz rodzić na Inflanckiej więc może się spotkamy :)
Fibi - Jeśli chcesz zjeść pyszne naleśniki to zapraszam do mnie :) Niestety nie wiem gdzie w restauracji podają dobre naleśniki :(
 
reklama
Witam :)

co do porodu, to powiem Wam że też chciałabym urodzić bez znieczulenia i na sama myśl czuję taką jakby irracjonalną radość, że będę rodzić naturalnie :-) oczywiście mój umysł nie dopuszcza żadnych wyobrażeń nt. bólu, ale tak czy siak chcę spróbować. Na pewno będę inaczej śpiewać jak się zacznie :szok:
ja mam takie samo podejscie, aczkolwiek chyba zrobie tak ze podpisze zgode i jesli rzeczywiscie nie dam rady to poprosze o zniczulenie, ale plan jest taki ze caly 3trym bede codziennie cwiczyla i M bedzie masowal gdzie trzeba i co trzeba haha i u nas na szczescie nie rozcinaja, tylko polozne masuja podczas porodu dlugo i namietnie az sie glowka przecisnie- ale znowu oczywiscie jeszli nie bedzie wyjscia to zrobia tak zeby dziecku nic sie nie stalo :)
A ja w niedzielę rano jadę do Warszawy :rofl2::rofl2: do stolycy:-p i będę tam do środy :-)

oprócz tradycyjnych zakupów w ZT i spacerku po rynku to gdzie mam się udać? np na jakiś obiad/kolacje? co polecacie Warszawianki?:-)

jak ci fajnie :) dla mnie najlepsze jedzenie w miescie to VegeMIASTO, Chmielna 9a , Chmielna 9a, takze bliziutko od ciebie pewnie :) same pysznosci i super zdrowe/Bio, jak jestem w wawie to moglabym sie tylko tam zywic :D:D:D

Fibi, ja również tak jak Maghdalena wolę galerię mokotów (a właściwie to galerię mokotów uwielbiam bo blisko niej mieszkam i często tam bywam)
madziula ja tez blisko GM mieszkam/lam sluzewiec ;))))

Kasiarj a Ci mogę zrobić taką sesję, jestem fotografem- amatorem ;-):-D A profesjonalistów też jest kilku, mogę Ci polecic

toska to zabieraj aparat na spotkanie w kwietniu :-D:-D:-D


trzymam &&&& za wszystkie badania dzisiaj


a margo biedaczko juz nie wiem co ci powiedziec :baffled: przykro mi ze tak ciezko ta cieze przechodzisz ..... gdziesz czytalam ze podobno wymioty w ciazy sa spowodowane nie tylko hormonami ale i brakiem witaminy B6..... wez poszukaj info w necie
 
Ostatnia edycja:
Do góry