reklama
Grinula
Fanka BB :)
Venice jakbym byla sama do zwiedzania, to by bylo inne zwiedzanie, a z dziecmi to wiadomo, jak jest... a z roczniakiem to juz w ogole, ale ja odpuszczam troche z Gosia, nie bede jej na sile targac wszedzie, wole na spokojnie na bliski plac zabaw przejsc niz do centrum uderzac. No i racja drogo jak cholera, w centrum hotdog sucha bula z parowka i ketchup 4 funty! Ale w supermarketach da sie znalezc cos nieduzo drozszego niz w PL. Btw stadionow jutro stadion chelsea w planach i zoo.
Spie wlasnie w srodku, od sciany gosia, od brzega jas, maz na materacu dzis sam, bo popil sobie z bratem eh te chlopy umiaru nie maja :\
Moja jedzenia nie odmawia. A tez goraco tu jest
Spie wlasnie w srodku, od sciany gosia, od brzega jas, maz na materacu dzis sam, bo popil sobie z bratem eh te chlopy umiaru nie maja :\
Moja jedzenia nie odmawia. A tez goraco tu jest
Aurelia250
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Kwiecień 2011
- Postów
- 349
Mój śpi dwa razy, 11- 12 i po południu 16 -18. Chyba niedługo będę go przyzwyczajać do jednego spania, aby mi potem szybciej wieczorem zasypiał bo teraz potrafi odstawiać cyrki. Od września starsza do zerówki i trzeba ją bedzie wcześniej kłaść spać a mały potrafi nieźle drzeć papę i mimo, że śpią w oddzielnych pokojach to ma przez to problem z zaśnięciem.
Ja mam fotelik do jazdy rowerem ale jeszcze nie próbowałam z małym, jakoś mi się wydaje jeszcze na to za mały, zacznę z nim jeździć w następne wakacje
Ja mam fotelik do jazdy rowerem ale jeszcze nie próbowałam z małym, jakoś mi się wydaje jeszcze na to za mały, zacznę z nim jeździć w następne wakacje
*Venicee*
Fanka BB :)
ja od 6 juz nie spie... taka niespodzianka od Mikiego... ;/ ledwo na oczy patrze....teraz maąłpiszon kłóci sie żeby nie spać,a widze że ma dosyć....
ciepłeko znowu się szykuje za oknem...
dziś lece po pieluchy do tesco bo są 2 za 50...a ostatnio tylko na tych jedziemy
ciepłeko znowu się szykuje za oknem...
dziś lece po pieluchy do tesco bo są 2 za 50...a ostatnio tylko na tych jedziemy
Czesc,
U mnie upal, wykonczyc sie idzie, dobrze ze basen kolo domu to Miki sie dwa razy dziennie pluska.
Maly spi raz lub dwa w ciagu dnia, tez mniej je w ciagu dnia, bardzo duzo pije.
Mi sie Londyn podobal, fakt drogo i ludzie dziwni ale bylo spoko. Moze dlatego ze glownie zwiedzalysmy z kolezanka.
Z cukini procz kotletow mozna placki ziemniaczane zrobic albo leczo ;-)
Milego dnia!
U mnie upal, wykonczyc sie idzie, dobrze ze basen kolo domu to Miki sie dwa razy dziennie pluska.
Maly spi raz lub dwa w ciagu dnia, tez mniej je w ciagu dnia, bardzo duzo pije.
Mi sie Londyn podobal, fakt drogo i ludzie dziwni ale bylo spoko. Moze dlatego ze glownie zwiedzalysmy z kolezanka.
Z cukini procz kotletow mozna placki ziemniaczane zrobic albo leczo ;-)
Milego dnia!
Dobry wieczór!
grinulla gratulacje z okazji skończenia roczku, czas tak szybko leci...
Pogoda daje w kość, ale w końcu lato jest, tylko żal maluchów, bo nie mają ochoty na jedzenie. Mój budzi się teraz w nocy na wodę, strasznie ciepło jest, noc ulgi nie przynosi. Piszecie o spaniu, Kayo śpi raz od 13- półtorej godziny i koniec, nawet jak gdzieś autem potem jedziemy to za diabła nie chce spać, a dzisiaj to już rekord pobił, spał 30 minut w dzień, a o 22 jeszcze siedział w łóżeczku i gadał do misia, a raczej do swojej małpki Pelagii. No ale już śpi. Jutro mam męża w domu, plany ogromne, bo mama jest u mnie i zajmie się małym. Liczę na to, że zasiejemy trawkę z tylu domu i porządek w garażu zrobimy, ciekawe ile uda się zrobić.
A mam pytanko, jak zrobić galaretkę dla małego, albo budyń?
Pozdrawiam,,
grinulla gratulacje z okazji skończenia roczku, czas tak szybko leci...
Pogoda daje w kość, ale w końcu lato jest, tylko żal maluchów, bo nie mają ochoty na jedzenie. Mój budzi się teraz w nocy na wodę, strasznie ciepło jest, noc ulgi nie przynosi. Piszecie o spaniu, Kayo śpi raz od 13- półtorej godziny i koniec, nawet jak gdzieś autem potem jedziemy to za diabła nie chce spać, a dzisiaj to już rekord pobił, spał 30 minut w dzień, a o 22 jeszcze siedział w łóżeczku i gadał do misia, a raczej do swojej małpki Pelagii. No ale już śpi. Jutro mam męża w domu, plany ogromne, bo mama jest u mnie i zajmie się małym. Liczę na to, że zasiejemy trawkę z tylu domu i porządek w garażu zrobimy, ciekawe ile uda się zrobić.
A mam pytanko, jak zrobić galaretkę dla małego, albo budyń?
Pozdrawiam,,
*Venicee*
Fanka BB :)
a miałam dopiero pisac co tu tak cicho...
Miki miał dzis okropny dzień ..marudził strasznie...do tego mało spania i zupy wogóle nie zajadł...wolał czekac na mleko
...nie wiem czy ta pogoda ta na niego działa czy co?
my za 4 dni rok konczymy...cały czas myslę jak bardzo szybko ten czas minął...ostatnie 3 dni macierzyńskiego....smutne to dla mnie ...
Grinula STOOO LATTT dla Małgoni
my no właśnie jak by tu budyn zrobić??? na modyfikowanym taki zwykły ??? eeeee
Miki miał dzis okropny dzień ..marudził strasznie...do tego mało spania i zupy wogóle nie zajadł...wolał czekac na mleko
...nie wiem czy ta pogoda ta na niego działa czy co?my za 4 dni rok konczymy...cały czas myslę jak bardzo szybko ten czas minął...ostatnie 3 dni macierzyńskiego....smutne to dla mnie ...
Grinula STOOO LATTT dla Małgoni
my no właśnie jak by tu budyn zrobić??? na modyfikowanym taki zwykły ??? eeeee
reklama
Grinula
Fanka BB :)
Dzieki dziewczynki za pamiec!!! Zlecial roczek, az dziwne, mialam takiego dzidziusia niedawno, a dzis to juz dziecko, ktore wie czego chce i ma juz calkiem spory rozumek no i podeptala roczek, bo juz chodzi sobie )
Dzis do zoo uderzylismy, fajnie bylo, ale tyle sie nalazilismy, ze nozki w pupcie wchodza.
My powodzenia jutro z robota...ciekawe co my zastaniemy na budowie, jak wrocimy z anglii...
Venice wspolczuje marudy...
no i podeptala roczek, bo juz chodzi sobie )Dzis do zoo uderzylismy, fajnie bylo, ale tyle sie nalazilismy, ze nozki w pupcie wchodza.
My powodzenia jutro z robota...ciekawe co my zastaniemy na budowie, jak wrocimy z anglii...
Venice wspolczuje marudy...
