reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpień 2013

Witaj Lewan, fajnie że nas coraz więcej i mam nadzieję że wszystko się u ciebie unormuje. Madziorrek, spokojnie, ja tam też lekarzem nie jestem, ale mam nadzieję że wszystko się ułoży , a co do czytania, to faktycznie czasem można sobie tylko nerwów napsuć tak się człowiek nakręca. Też mam dosyć trudny początek ciąży, i już przestałam szukać bo wg netu to już mojej ciąży nie ma prawa być, a brzunio rośnie:-).
 
reklama
Maciejkaa, Madziorrek, Lewan - witam i gratulacje!

Lewan - odpoczywaj, leż, odpoczywaj, leż.... itd. :) ja tak przeleżałam kilka pierwszych tygodni, a teraz mam strasznego rozrabiakę w domku ;-)
Madziorek - nie czytaj tego co pisze dr Google ;-) głowa do góry! odpoczywaj!

Cwietka - fajnie macie, że niania działa u sąsiadów :) przynajmniej można się wieczorem rozerwać :-)

Co do niezdrowego jedzenia, to ja pije odgazowaną cole, bo po wszystkim innym jestem w kibelku ;/
Kasia_B - masz rację w 100% - u mnie się sprawdza z ta cola. Poza tym nie przyswajam żadnego jedzenia poza owocami ;/ dobrze że dziś mąż w domu to się synkiem zajął, bo ja 3/4 dnia w kibelku....
Jutro mieliśmy jechac do znajomych na sylwestra posiedzieć, ale już to odwołaliśmy, bo patrząc na moje ostatnie dni to siedziałabym u nich w kibelku - więc żadna przyjemność.

A Wy jakie macie dziewczynki plany Sylwestrowe?
 
My w sumie nie mamy planów na sylwestra, z rodzicami mojego męża i moimi będziemy, takie tak spotkanie.

Madziorek w necie można się wiele naczytać i nastraszyć chociaż sama to robię a potem trzęsę portkami :) Mnie też coś pobolewa, pokłuje itd. Rano plecy tak mnie bolą, żę wstać mam ciężko.

Kasia na bank zapytam ginekologa za 4 tygodnie jak pójdę co mam robić.
W ogóle to zjadłam dzisiaj: małą kromkę z wędliną i pomidorem, pół talerza rosołu, łyżkę ziemniaków, 2 łyżki buraków, mały kawałek kaczki, 3 śledziki, 1 mała rybka w occie, pół ogórka, szklankę jogurtu z musli i otrębami, szklanka maślanki. I wiecie, że od tego od rana przytyłam 1,5 kg? Wiadomo, że rano się mniej waży więc pewnie z 0,5 kg mi odejdzie ale nie wiem dlaczego ostatnio tyję 1 kg każdego dnia, tak od 3 dni mam.
 
No właśnie ale co jak robię co mogę ale nie udaje się nic :( Szkoda, że mnie to złapało dokładnie na drugi dzień po wizycie bo jakby przed to bym już mu to powiedziała a tak jeszcze 4 tygodnie muszę sobie sama radzić.
 
Witam ja jutro mam lekarza , juz nerwowa jestem czy wszystko bedzie ok . Ja z tą colą tez mam tak jak wy ciagle mi sie chce a nie kupuje bo moje dziecko ją uwielbia a nie chce jej dawać a wiec musze obyć sie smakiem;-)
 
Kasiasza, masz zwykłą wizytę, czy taką z usg?Napewno wszystko będzie dobrze, napisz po wizycie. Czy wy też miałyście badania na hiv i kiłę przy pierwszych badaniach? Ostatnio stałam w rejestracji i wypełniałam kwitki odnośnie tych badań, to starsza Pani wisząca mi na plecach nagle zaczęła się odsuwać i odsuwać...:-)Pierwsza myśl, to taka że się bała zarażenia.... Co do sylwka, to na innym forum dorwałam kilka fajnych przepisów i będę jutro testować nowe przekąski..., bo mój pluton też stacjonuje w dom, ze względu na mnie i moje mdłości, oraz bliskość łóżka:-D
 
Taka.j - spróbuj jeszcze rano śliweczki suszone. Zalej sobie teraz szklanką wody, a rano wypij wode i zjedz śliwki. Na mnie tylko "porane sposoby" działają. Mogę się po południu obeżreć owocami i otrębami i co najwyżej wzdęcia od tego dostanę. A jak rano zjem coś z gatunku "kibelkopędne" to na stówkę pomaga.

Madziorek- proszę się nie nakręcać. Wszystko będzie dobrze :-)

Ktr - Sylwester powiadasz? ;-) Moim planem jest wygodne łóżeczko ;-) Ale pewnie wybuchy petard mi pospać nie dadzą, więc chyba jakiś wieczór filmowy sobie zrobimy. Miało być sushi (podrabiane), ale zaliczyliśmy właśnie jedno z sąsiadami, więc coś innego muszę wymyślić. Tylko Małżon mi się odchudza, więc chyba sobie jogurt zapodam i tyle tego będzie.
 
reklama
u mnie na odwrot, ja mam ochote zaszalec z pikolo heh a moj luby chce w domu zostac :/ jak narazie zero nudnosci czy mdlosci, mam nadzieje ze to dobry znak- drugi miesiac sie konczy a ja dalej nic nie mam... nawet zaczelam sie zastanawiac czy moze ja mam jakies nudnosci, tylko nie wiem ze to to heh
 
Do góry