Sierpniowe brzuszki - zdjęcia domków naszych Maleństw:)

[Frutisek]

;D ;D Jaaga.. ty też masz brzuchol konkretny..myślałam że tylko mi tak szybko rośnie...ale fajne te nasze brzuszki : kochane

 

[mada78]

Ale fajowe macie te brzusie
Ale (albo mi się wydaje) gabarytowo chyba sa zbliżone(choc Frutisek wysuwa sięna prowadzenie )
Ja chyba tez wielkościa od was nie odstaje , choć czasami jak spojrze w lustro to wydaje mi sie TAAAAAAAAAAki olbrzymi :

 

[sandra1982]

Mada, to na co czekasz? Rob fote i wklejaj! Wszystkie czekamy

 

[karoo-kp]

A ja mam wrazenie, ze mi ostatnio nie rosnie... Tylko wszyscy dookola mowia, ze tak Ale Frutiskowi to nie dorownuje

 

[sandra1982]

A moj rosnie z dnia na dzien...Jak tak dalej pojdzie to w 9 mies. bede musiala brzuch na taczkach wozic Bo nie dam rady go uniesc. Zrobie jakies nowe foty to wkleje
pozdrawiam

 

[dominique.p]

Mój brzuch też już ogroomny Zaczynam już powoli odczuwać ten słodki ciężar :laugh: A dzisiaj byłam w spółdzielni lekarskiej oddać krew i mocz do badań i w drodze powrotnej namówiłam P., żebyśmy zatrzymali się przy sklepie wózkowym w celu dokonania kolejnego rekonesansu (nie bylo tam nic ciekawego ) i w rzeczonym sklepie miły Pan sprzedawca, a wręcz nachalny ze swoją chęcią niesienia pomocy niezdecydowanym młodym rodzicom, na moje pytanie o rozmiary gondolek w wózkach, powiedział: " Najlepiej jakby państwo kupili wózek z większą gondolą, bo jak pani rodzi w MAJU, to do zimy dzidziuś już urośnie, ale nie na tyle, żeby w mróz w spacerówce jeździć, więc w kombinezonie itd. w gondoli się bez problemu zmieści." Hmmmm, skąd on wziął ten maj, to nie wiem : Ale głupio mu się trochę zrobiło, jak sprostowałam :laugh: Przyznaję, że byłam grubiej ubrana (w cienki sweter i wiatrówkę), bo pogoda dzisiaj u nas kiepska, tylko 10 st. i deszcz, ale nie byłam jakoś strasznie opatulona, ani w żadnych "worach" nie wyskoczyłam. P. oczywiście się teraz ze mnie podśmiewa i nadał mi nową ksywę "Monster-bauch", świnia Aż się boję pomyśleć o swoich rozmiarach w 9. miesiącu. Trzeba będzie sobie sprawić jakąś taczkę lub urządzenie typu "balkonik" w półką :laugh: :laugh:

 

[karoo-kp]

Dominique, co sie przejmujesz jakims chlopem... Tak sie zna na rozmiarach brzuszkow u ciezarnych,ze normalnie az szkoda gadac... Pozdrawiam

 

[dominique.p]

Karoo, chłopem się nie przejmuję, bardziej tym, że tak sie "rozrastam" i boje się, że jakiegoś giganta urodzę Trudno, P. będzie od noszenia dzidziusia :laugh: :laugh:

 

[Frutisek]

;D ;D dziewczyny..naprawdę uważacie że ja mam największy... : : nie wiem czy płakać,czy się cieszyć....ale jak czytalismy w domu te posty to cała rodzina się usmiechała..... ;D Przecież Karoo też ma konkreta...a mój faktycznie duży..dziś kolejne foty robiłam....a może to że za bardzo go do zdjęć wypinam... ;D :laugh: ALE DZIĘKUJE...

 

[Frutisek]

;D ;D Nie polewać..ale dziś piekny dzień był.....

  : :

....ale mam mine!czy to duma?