ala_
Zaangażowana w BB
Hej
a w Trójmieście pada i pada....
Mnie od rana czyści, matko masakra jakaś!
Jeśli chodzi o uczucie do dziecka to dla mnie córeczka jest wszystkim od początku, po poronieniu byłam załamana, a ona mi wszystko wynagrodziła; ale w tej ciąży jest zupełnie inaczej, gdyby nie brzuch to w ogóle nie myślę o ciąży , sama się martwiłam, że coś jest ze mną nie tak, czy będę potrafiła tak samo kochać drugie dziecko?!
a w Trójmieście pada i pada....
Mnie od rana czyści, matko masakra jakaś!
Jeśli chodzi o uczucie do dziecka to dla mnie córeczka jest wszystkim od początku, po poronieniu byłam załamana, a ona mi wszystko wynagrodziła; ale w tej ciąży jest zupełnie inaczej, gdyby nie brzuch to w ogóle nie myślę o ciąży , sama się martwiłam, że coś jest ze mną nie tak, czy będę potrafiła tak samo kochać drugie dziecko?!