Sierpniowe mamy 2015

[Lunera]

Magdus,
Rozumiem, ze tobie chodzilo o to, ze sa tez mamy, ktore nie sa stworzone do macierzynstwa...
To przykre patrzec na takie podejscie, zwlaszcza we wlasnym otoczeniu. Chyba wiem, o czym mowisz. Ja zawsze zadaje sobie pytanie dlaczego tak sie dzieje.

Zuza, na 7 pokazuje 21 st, wiec spoko. Ja dzis z sunia bylam o tej porze w krotkich spodniach i luz :-) Bawcie sie dobrze.
Aaa, byla juz relacja z trojmiasta? Czy jeszcze nie byliscie?

Anney,
Zgadzam sie w 200%. Trzeba przezyc, i radosci i leki. W koncu relacji nie buduje sie w jeden dzien, co nie znaczy, ze nie mozna zaczac juz w czasie ciazy.
Chcialabym byc w stanie tak to poprowadzic, zeby miec dobry kontakt przez cale zycie. Bo bedzie roznie...
A powiem wam jeszcze najslodszy moment z zycia mamy +/- 4 latka. Mielismy ok 2 tyg faze na rozmowy o 'umarnieciu' i tlumaczylam wtedy kolejnosc zdarzen w zyciu. Na etapie usamodzielniania (no i bedziesz mial wlasny dom, i zone i dzieci), polecialy lzy jak grochy - mamo, jak chce zawsze byc z toba!!!!! Wiec na ten moment synowa mieszka z nami :-)

 

[pupui]

No to siup. Na jedną nogę! !

Serduszko dla Was !!!

 

[anney]

Pupui, bananowo truskawkowy?

 

[Zuzzi]

Lunera tylko tu niestety chodzi o światło, a nie temperaturę. Ciepło będzie na pewno, ale ze słonkiem może być różnie.

 

[anney]

Z:-)Zuzi, ńie śpisz?

dzien dobry paniom.
budza mnie skurcze (oczywiście o jakiejkolwiek regularnością można zapomnieć, to raczej efekt poruszenia szyjki) i tak sobie przeglądam forum z pogodowymi opowieściami.

 

[Lunera]

Dzien dobry!
Prognoza oklamana :-(

Ja mialam dzis preludium do nocy poporodowych. Pobudki co 2,5h. Wyszlam z formy...

 

[Lidia90]

Dzień dobry

Wstałam w złym humorze, miałam okropny sen, śniło mi się że jak się Milenka urodziła to moja matka i reszta rodziny stwierdziła że moja mama zajmie się małą zaraz po urodzeniu i nie ważne że chce karmić, że powinna być przy matce, chciała mi ją zabrać a mój m wyjechał do swojej matki do Włoch do pracy ;/ eh.. to było straszne, więc uciekłam i mała urodziła się wcześniej ze stresu ;/
Na szczęście to był tylko sen.

A dziś od rana grzeje, ale jedziemy za godzinkę z moim m i z psiakami na działkę do moich rodziców
Więc miłego dzionka

 

[cinamona]

Hej hej

Spalismy cala noc z klima wlaczona. Pierwszy raz w zyciu chyba. U nas latem jest zawsze piekna pogoda ale te aktualne upaly nie sa normalne. Zeby tyle dni utrzymywaly sie temp powyzej 35 st i w nocy prawie 30[emoji33] to jakis koszmar.
Mam nadzieje ze w sierpniu temp troche nizsze beda bo w lipcu juz na to nie mamy co liczyc.
W nocy mialam kilka skurczow ale w sumie nie bolesnych. Pozniej jak obudzilam sie na siku to mnie strasznie bolalo po prawej stronie w okolicy pachwiny, ledwo do kibelka doszlam ale na szczescie zaraz przeszlo.
A teraz mnie boli podobnie z lewej strony[emoji16]

Ufff 9 rano a na termometrze 29 st[emoji33] znowu zar...dobrze ze mloda juz w miare ok i mozna isc do basenu ale ja co najwyzej tylko na chwile bo jak wody odejda a nie poczuje...

Zuzi pieknej sesji zycze[emoji3]

 

[Zuzzi]

Anney o 5.30 wstałam bo sesja w plenerze od 7.00. Poza tym od 4.00 męczyła mnie zgaga, a skończyły mi się tabletki [emoji45]
Lidia straszny sen... Brr!
Plener skończony, teraz jedziemy do nas na kilka ujęć.

 

[cinamona]

Zuzzi a dlaczego tak rano ta sesja? Toz to prawie srodek nocy[emoji12]