Tak bardzo wcześnie

To był 3cs. Odpuściłam totalnie nakręcanie się na objawy i zajmowałam się czymś żeby nie myśleć czy się udało czy nie.
Owulację miałam szybko w tym cyklu bo 11/12dc. Od soboty kłuły mnie dość specyficznie jajniki, szyjka opadła, zrobiła się twarda i wystająca więc tym bardziej pomyślałam @ idzie.. owu szybciej to może i @ szybciej przyjdzie. W niedzielę byliśmy na urodzinach u córki sąsiadki i przez moment myslalam że okres mi przyszedł. Takie skurcze miałam. Ale szyjka z kolei znów się uniosła. Plus tak często chodziłam do kibelka że pomyślałam że zapalenie pęcherza mam... Ale coś mi nie spasowało bo pęcherz nie bolał, cewka przy sikaniu też nie. W poniedziałek z głupa strzeliłam test ale byłam pewna że wynik będzie negatywny. Jakie moje zdziwienie jak pokazał cień cienia [emoji23] 6 dni przed terminem@... Więc nie myśląc wiele poleciałam na betę która to potwierdziła [emoji23] 9 dpo

najwidoczniej u mnie to były objawy zagnieżdżania. W poprzedniej ciąży tak nie miałam