GratulacjeDzień Dobry,
Córka na świecie. Po polnocy się urodziła. Mimo, że miałam i tak iść do szpitala rano to malutka stwierdzila, że nie poczeka. Wody odeszły mi koło 21, na porodówce koło 22 byłam. Wszystkie procedury i za 2h było po wszystkim. Na izbie wymierzył ją na 4400 +/- 400g więc rozstrzał ogromny. Z ciężkim sercem ale zgodziłam się na CC w obawie przed swoimi i jej problemami.
Ostatecznie 4200g 61cm. Duża i śliczna.
Pozdrawiam Was
Napiszcie jak się czujecie.

