reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2024

To jak już zrobiłam tu spam kilkoma postami jednocześnie, to wrzucam Wam jeszcze owsiankę na smaka :D
Ja na śniadanie z córką jadłyśmy owsiankę pieczoną z frużeliną 😆
Córka ma RSV 🤦‍♀️ cuuudownie 🥺
Współczuję. Moja że żłobka przyniosła przed świętami. Oczywiście się zaraziłam.
Hej dziewczyny 🙂 Podczytuję Was od dawna, ale jakoś nie miałam odwagi się odezwać. Dla mnie ciąża to prawdziwy cud i nadal nie mogę w niego do końca uwierzyć, ciągle martwię się i modlę by wszystko było w porządku.
Jestem aktualnie w 10t + 5 dniu ciąży, termin przewidywany na 7.08.
W sobotę byłam na wizycie u ginekologa, nasz maluszek miał 3,6cm i fhr=171. Widać go już bardzo dobrze, jest bardzo ruchliwy nawet nam pomachał swoją malutka rączką🥰
A teraz trochę o mnie: mam 33 lata choć w marcu kończę 34. Starałam się o ciążę 6,5 roku, pół roku normalnie potem z pomocą lekarzy. Mamy bardzo długa i trudna drogę za nami - w tym po drodze 3x inseminację i 4x in vitro z których nic nie wyszło. Przy in vitro nie było nawet transferu, ponieważ zarodki przestawały się rozwijać i w 5 dobie po zapłodnieniu nie było co transferować.
Leczyłam się w invikcie( inseminację, in vitro) potem próbowałam się leczyć suplementami, dietami a nawet okładami z borowiny! Potem trafiłam do wspaniałego naprotechnologa, który znalazł kilka istotnych problemów, które udało się "naprawić". Jestem również pod opieką immunologa.
2 lata temu byłam bardzo krótko w ciąży biochemicznej, w którą zaszłam naturalnie, ta ciąża też jest naturalna🙂
Na razie wszystkie badania wychodzą dobrze, w sobotę robiłam badanie nifty i czekam na wyniki - bardzo boję się co wyjdzie.
Gratuluję Wam wszystkim i życzę zdrowych maluszków ❤️
Mam nadzieję, że mnie dołączycie do Waszego grona - te forum to kopalnia wiedzy. Ja nie mam pojęcia o wielu rzeczach związanych z samą ciążą, porodem - nie mam z tym doświadczenia, ale jeśli będę mogła to też chętnie odpowiem na Wasze pytania🙂
Gratulacje!
Ja w tym roku 39 lat. Rozumiem twoje szczęście. O córkę staraliśmy się 6 lat (ma 16 miesięcy). Nam udało się in vitro równo po roku od rozpoczęcia leczenia u naszego dr. Różnice chcieliśmy mniejszą między bomblami no ale życie. Teraz zaryzykowaliśmy transfer po transferze i to w 13dc z 5 dniowym zarodkiem 3AA (ostatni) i się udało.
 
reklama
Dziewczyny, proszę mi doradzić. Byłam dziś nie u swojego lekarza na USG, i ze względu na wiek (35) dała mi skierowanie na badania prenatalne i powiedziała, że czeka mnie za miesiąc. Chociaż powiedziałam, że mam kartę założoną juz u innego lekarza. Za tydzień mam u swojego lekarza wizytę i ona mi też da takie same skierowanie? Co mam robić? Rejestrować się z tym skierowaniem czy czekać wizyty u swojego lekarza?? Nie chcę chodzić do 2 lekarzy. Jestem aktualnie 9+5.
 
Dziewczyny, proszę mi doradzić. Byłam dziś nie u swojego lekarza na USG, i ze względu na wiek (35) dała mi skierowanie na badania prenatalne i powiedziała, że czeka mnie za miesiąc. Chociaż powiedziałam, że mam kartę założoną juz u innego lekarza. Za tydzień mam u swojego lekarza wizytę i ona mi też da takie same skierowanie? Co mam robić? Rejestrować się z tym skierowaniem czy czekać wizyty u swojego lekarza?? Nie chcę chodzić do 2 lekarzy. Jestem aktualnie 9+5.
Umówić wizytę na prenatalne możesz teraz. Skierowanie nie ma znaczenia które dasz. A do niej jak nie chcesz nie musisz już iść.
 
Nie wiem jak to wygląda z NFZ, ale ja prowadzę ciążę prywatnie i lekarz skierował mnie na badania typu glukoza, mocz, toxoplazmoza, HIV itp. i poszłam z tym skierowaniem do Medicover na wizytę do gin i powiedziałam wprost, że ciążę prowadzę prywatnie, ale z racji, że mam pakiet medyczny w Medicover to chciałabym wykonać te badania w ramach pakietu i bez problemu lekarz wystawił mi te skierowanie - badania zrobiłam w Medicover i nie płaciłam za nie. Jeszcze gin z Medicover kazał pozdrowić mojego prywatnego gina, bo się znają 😁
Ani lekarz z Medicover ani prywatny nie mieli z tym problemu🙂
Taki tip dla osób które mają pakiet medyczny w Medicover - najpierw zadzwoniłam na infolinię i zapytałam się jak to załatwić i babka mi powiedziała, że muszę umówić się do ginekologa i on wystawi skierowanie a potem okazało się, że jeśli mam w pakiecie te badania to mogę je zrobić na żądanie bez skierowania - można to sprawdzić w profilu pacjenta, online więc w sumie ta wizyta nie była potrzebna.
 
reklama
Hej dziewczyny 🙂 Podczytuję Was od dawna, ale jakoś nie miałam odwagi się odezwać. Dla mnie ciąża to prawdziwy cud i nadal nie mogę w niego do końca uwierzyć, ciągle martwię się i modlę by wszystko było w porządku.
Jestem aktualnie w 10t + 5 dniu ciąży, termin przewidywany na 7.08.
W sobotę byłam na wizycie u ginekologa, nasz maluszek miał 3,6cm i fhr=171. Widać go już bardzo dobrze, jest bardzo ruchliwy nawet nam pomachał swoją malutka rączką🥰
A teraz trochę o mnie: mam 33 lata choć w marcu kończę 34. Starałam się o ciążę 6,5 roku, pół roku normalnie potem z pomocą lekarzy. Mamy bardzo długa i trudna drogę za nami - w tym po drodze 3x inseminację i 4x in vitro z których nic nie wyszło. Przy in vitro nie było nawet transferu, ponieważ zarodki przestawały się rozwijać i w 5 dobie po zapłodnieniu nie było co transferować.
Leczyłam się w invikcie( inseminację, in vitro) potem próbowałam się leczyć suplementami, dietami a nawet okładami z borowiny! Potem trafiłam do wspaniałego naprotechnologa, który znalazł kilka istotnych problemów, które udało się "naprawić". Jestem również pod opieką immunologa.
2 lata temu byłam bardzo krótko w ciąży biochemicznej, w którą zaszłam naturalnie, ta ciąża też jest naturalna🙂
Na razie wszystkie badania wychodzą dobrze, w sobotę robiłam badanie nifty i czekam na wyniki - bardzo boję się co wyjdzie.
Gratuluję Wam wszystkim i życzę zdrowych maluszków ❤️
Mam nadzieję, że mnie dołączycie do Waszego grona - te forum to kopalnia wiedzy. Ja nie mam pojęcia o wielu rzeczach związanych z samą ciążą, porodem - nie mam z tym doświadczenia, ale jeśli będę mogła to też chętnie odpowiem na Wasze pytania🙂
Szacun💪
 
Do góry