reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Sierpniówki 2014

reklama
Ewaelinka... Kciukamy za Ciebie też.

Asiołek... U mnie postępów brak, bo skoro skurcze mam 24 h, a wieczorem juz są na tyle niekomfortowe( nie mylić z bolesnymi) że muszę stać to raczej każdy postęp w moim przypadku bedzie chyba oznaczał porod.

Aaa...zapasy cukierkowe zrobione, wiec jakiś postęp jest;)
ImageUploadedByForum BabyBoom1406969727.124178.jpg

Madison...Młoda, prze cały tydzien nawijąła: kiedy Kostek sie urodzi? Czy nie może juz teraz? Ona by chciała juz teraz. Czy nie możemy zrobic czegoś zeby urodził sie juz teraz? Co mnie doprowadzało do rozpaczy, bo ze stoickim spokojem musiałam jej tłumaczyć co i jak, a w głębi duszy czułam to samo co ona. Na szczęście od wczoraj emocje z wyjazdem wzięły górę i juz myślała tylko o obozie. Dziś rano na prośbę taty żegnała się z brzuchem, bo jak wróci za 2 tyg. to Kostek bedzie juz na zewnątrz. A mi pozostaje mieć nadzieje, że tak będzie:)
 

Załączniki

  • ImageUploadedByForum BabyBoom1406969727.124178.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1406969727.124178.jpg
    21,9 KB · Wyświetleń: 75
Hej,
nie nadążam za Wami. Staram się nadrobić, ale dużo piszecie (jak zawsze :) Czytam , że Marlenkus powitała już bąbelka i u Ani coś się dzieje! Świetnie!!!! :szok:
Za resztę trzymam kciuki!


U nas monotonia dnia powszedniego. Jestem trochę zaniepokojona, bo Mała bardzo dużo śpi. Wiem, że to dziwne, bo większość Mam życzyłoby sobie takiego dzidziusia. W nocy budzi się raz :szok: i drugi nad ranem (5-6 rano). A ja po synku - jestem przyzwyczajona do małego Wrzaskuna. I właśnie to wydaje mi się naturalne dla Maluszka.
Wczoraj była położna, Nikola ładnie przybrała na wadze, wróciła do wagi urodzeniowej w ciągu trzech domowych dni. Nawał pokarmu uregulowany, ale często karmię Nikolę "na śpiocha", inaczej przespałaby nawet 4h bez jedzenia. A mnie chce rozszadzić piersi.
Wydaje mi się, że jest bardziej żółta niż podczas wyjścia ze szpitala. Dzisiaj była Pani z laboratorium, pobrała krew w kierunku badań bilirubiny i morfologii. A w poniedziałek pierwsza wizyta u pediatry.

Dziewczyny życzę Wam szybkiego i bezbolesnego rozpakowania!

Asiołku, nie smutaskuj!!!!
Ania, Ewelinka, trzymajcie się laseczki!!!
Izis, rozumiem Twoją frustrację ! tulę ;-)
 
A ja sobie wlasnie sniadanko zjadlam i jest mi mega bleeee.....
I O zgrozo mam rozstepa na stopie ooooooo czy to wogóle mozliwe ??

M.sie krzywi zeby na Ip jechac bo sie kiepsko czuje ale wydaje mi sie ze on nie do konca kumaty ze oni nic mi na zle samopoczucie nie dadzą. Bidak mysli ze pojade a oni tam w godzine mala wyciagna i bedzie cacy. Ehh .. jak mu uswiadomilam ze pewnie jak pojade to mnie na patologii poloza i beda czekac a on będzie musial ogatnac dzieci , moje jedzonko. To mu mina zrzedla...
 
reklama
Do góry