reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2014

Domi - dzieciaczki na pewno ślicznie rosną :)))
Cwikla - pewnie hsg pomoglo, często się zdarza że po nim kobietki zachodzą
mi sie udalo po histeroskopii, ale wtedy poronilam
ja też mam spory i cięzki biust, na szczęscie teraz cycki za bardzo nie rosną więc chodze w normalnym przediazowym staniku. Tylko trądzik mam coraz gorszy.... im pozniejsze tygodnie ciązy, tym ja gorzej na twarzy wysypana

a mam takie pytanie, od kilku dni łapią mnie skurcze pośladków:confused: to jakby drętwienie bylo,że w ogole się ruszyc nie mogę.... nic innego, tylko tyłek.... wkurza mnie to, bo w niespodziewanych momentach mnie łapie i dziwnie się wtedy wyginam:-D

dziś powiedzieliśmy o dzidzi mojej babci i mojemu tacie z okazji ich Świąt :)))
 
reklama
Martuskaa, ja na poczatku ciazy mialam tak strasznie wysypana twarz ze masakra. Jeden syfek znikal a na jego miejsce pojawialy sie 3 inne. Teraz na szczescie uspokoilo sie i buzke mam w miare dobrym stanie. Oczywiscie rozstepy na brzuchu to istna tragedia i smarowania nie pomagaja ;-). Ja zazywam magnez codziennie rano i nie mam nieplanowanych skurczy bo zdazalo mi sie miec skorcze lydek albo ''skaczace oko''
 
Witam,
co do mam "zaszmeranych" dzieci spokoju zycze mysmy ze starsza tez to przechodzili ze pediatra cos wynajdywal a pozniej specjalista mowil ze wszystko ok.

Kami co do uplawow to nie bierz nic, niech najpierw lekarz zdecyduje ze sa to uplawy, bo wiele kobiet w ciazy mysli ze to uplawy a to poprostu wydzielina ktora tez w jakis sposob machronic malenstwo. wydzielina nie jest zolta czy zielona i nie smierdzi, a ponoc juz po zapachu mozna powiedziec czy to uplawy z grzybicy czy infekcji bakteryjnej, sama nie lecz sie.
 
Cześć. :-)
Domi, w piątek idę do szpitala na zakaźny z powodu toksoplazmozy, a prenatalne mam 30.01 :-). Poród na 10.08:-).
Zupełnie jak u mnie. :-D
możecie mi powiedzieć jak Wy macie robione te badania prenatalne? byłam przekonana że usg i krew będą w tym samym dniu ale czytałam na jakimś wątku że niektóre mają to oddzielnie i już nie wiem co myśleć tym bardziej że to już jutro. nie będę zadowolona jak mi to rozdziela a i tak w sumie robione chyba na ostatnia chwilę bo termin z usg jest bliższy niż z om. z góry dzięki i trzymam kciuki za pozostale wizytujace :)
Ja krew do badania miałam pobieraną przy ostatniej wizycie, 13.01, USG mam 30.01 i wtedy będę miała pobieraną krew drugi raz.
Luk&Bella test Pappa nie WYKRYWA chorób, tylko określa prawdopodobieństwo ich wystąpienia. Według mnie ma on średni sens, bo powie Ci np, że ryzyko ZD wynosi 1:2000...I tak nic to nie mówi.
Mówi, mówi... Przy Juliane ryzyko ZD, bez badań, było 1:120, po badaniach 1:7000. Różnica jednak jest.



Wizyta u dentysty rozbiła mi plan dnia, ale nie ma tego złego... ;-) Rano wypiłam dobrą kawę i w spokoju poczytałam w kawiarni, potem upolowałam na wypzedaży świetne buty na wiosnę dla Juliana, zjadłam pyszny lunch i na końcu dentysta. Julian też wcześniej odebrałam i spokojnie wróciliśmy do domu. :-)
 
No ja właśnie od wczoraj szperam w internecie w poszukiwaniu nowego większego stanika, ale ze mam nietypowy rozmiar, przed ciaza 70e , to wszystkie z większa miseczka, ale tyle samo pod biustem kosztują majątek. Dodatkowo lubie tylko bezeowe i gladkie. Chyba tez zostanę przy sportowych.

Właśnie przyszły do mnie pierwsze spodnie ciazowe z Allegro. Pasuje i jestem bardzo zadowolona, juz nie mogę sie doczekać aż sie pas wypełni:)

poszukaj tego producenta GAIA - Nowości mają super wyprzedaże i duże miseczki :)

Byłąm dziś w pracy po kilku dniach lenistwa... wolę lenistwo ihihihihi
 
a moj intelekt szwankuje ostatnio, poza tym pamietam wszystko co sobie zanotuje:-).
Rano bylam na badaniach 7 fiolek prawie jak honorowy dawca:szok:

Jeszcze wczoraj bylam w szpitalu zeby jakiegos ginekologa dorwac, bo takie delikatne plamienie mi sie zrobilo, a ze jestem po "przejsciach" wolalam sie upewnic, bo jakby cos nie tak bylo to bym sie zamartwiala ze moglam pojsc a nie poszlam, pan doktor byl bardzo mily, wszystko wytlumaczyl wypoczynek zalecil wiec malzonkiem sie wysluguje ile moge. Malenstwo uroslo, serce bilo ja spokojna, jutro wyprawa do florencji
 
......
Mówi, mówi... Przy Juliane ryzyko ZD, bez badań, było 1:120, po badaniach 1:7000. Różnica jednak jest.
......

przepraszam, że tak wyrwane z kontekstu

ale czy gdyby po badaniu dalej było 1:120 to czy to coś zmienia? w sensie, że coś byś zrobiła inaczej?

w Twoim przypadku badania okazały się pozytywne, ja znam przypadkie kiedy to badanie tylko zaniepokoiło rodziców a wszystko było ok....
 
Domi - dzieciaczki na pewno ślicznie rosną :)))
Cwikla - pewnie hsg pomoglo, często się zdarza że po nim kobietki zachodzą
mi sie udalo po histeroskopii, ale wtedy poronilam
ja też mam spory i cięzki biust, na szczęscie teraz cycki za bardzo nie rosną więc chodze w normalnym przediazowym staniku. Tylko trądzik mam coraz gorszy.... im pozniejsze tygodnie ciązy, tym ja gorzej na twarzy wysypana

a mam takie pytanie, od kilku dni łapią mnie skurcze pośladków:confused: to jakby drętwienie bylo,że w ogole się ruszyc nie mogę.... nic innego, tylko tyłek.... wkurza mnie to, bo w niespodziewanych momentach mnie łapie i dziwnie się wtedy wyginam:-D

dziś powiedzieliśmy o dzidzi mojej babci i mojemu tacie z okazji ich Świąt :)))


Hej, myślałam że tylko ja mam te skurcze pośladów, ale widzę, że nie jestem sama ;) Najczęściej łapią mnie podczas leżenia, śmiesznie to wygląda, też mnie wygina. Mąż przynajmniej się pośmieje ;)
Co do twarzy, nawet w okresie dojrzewania nie miałam tak zsypanej buźki... Ciekawi mnie czy to mija z czasem, czy dopiero po urodzeniu dziecka.
 
ja nie wiem, czy to normalne, ale serio, skurcze pośladków są nie dość że uciążliwe, to zabawne dla otoczenia - moj mąż i córka mają ze mnie polewkę, a ja się ruszyć nie mogę, jakbym tyłek miała sparaliżowany:szok:

w Galerii wrzuciłam zdjęcie dzidziolka i jego chatki :))
 
reklama
ja nie wiem, czy to normalne, ale serio, skurcze pośladków są nie dość że uciążliwe, to zabawne dla otoczenia - moj mąż i córka mają ze mnie polewkę, a ja się ruszyć nie mogę, jakbym tyłek miała sparaliżowany:szok:

w Galerii wrzuciłam zdjęcie dzidziolka i jego chatki :))

Obejrzałam, super maluszek ;) Ale brzuszek masz na razie mały i zgrabny ;) Mój sterczy :-)
 
Do góry