Sierpniówki 2016

[tamtusia]

Ja też już czuję się taka ociężała, a jeszcze 3 miesiące przed nami nie wiem co to dalej będzie

dziś mnie coś brzuch pobolewa, a właściwie to taki twardy się robi. Wczoraj synek zrobił mi niezła jazdę, nie mogłam go do samochodu zapakować, wyginal się , krzyczał, bo nie chciał jechać do domu, bunt dwulatka. Plecy i brzuch mnie potem strasznie bolały, I dziś chyba jeszcze to odczuwam, a dziś męża nie ma od rana bo pojechał do Warszawy na Grand Prix w Żużlu, na szczęście synek wlasnie zasnął, więc wieczór jest mój :-)

 

[mrs_hermit]

Dziewczyny mam głupi problem. Od paru dni boli mnie coś pod biustem. Jakby żebro ale jednak mięśnie? Tak dziwnie piecze. Zauważyłam że nasila się jak leżę na plecach (np. u fizjoterapeuty) lub jak kładę się na plecy kiedy obracam się z boku na bok. Nawet w pozycji półleżącej. Cały czas to samo miejsce z prawej strony pod biustem. Na początku myślałam że może mam za ciasny stanik albo robią mi się odparzenia bo biust mam spory, brzuch wysoko a gorąco jest i się pocę no ale nie, wszystko w porządku a boli dalej. Czy to możliwe żeby dziecko było ułożone tak wysoko? Od kilku dni mocne i wyraźne kopniaki czuje tylko w pęcherz, na 90% jestem pewna że Synek jest ułożony główką w górę w tym momencie. Polozna dopiero 24go a nie chcę niepotrzebnie panikować, jednak trochę mi to przeszkadza.

 

[Asiunia1988]

Mrs_hermit może spróbuj wziąć nospę? Ona działa rozkurczowo. Ja i bez ciąży mam takie dziwne kłucie pod żebrami i nospa czasem pomagała.

 

[Angelikaaa]

Tamtusia,
Mi tez twardnieje często brzuch, zażywam magnez.
Moja dwulatka mimo ze ogólnie jest grzeczna dziewczynka to ostatnio tez mi robi sceny.
Wlasnie uczę ja samodzielnego zasypiania. Ona od urodzenia zawsze miała problemy z zasypianiem, mimo ze od urodzenia przestrzegamy wieczornych rytuałów i godzin. Juz dawno temu umiała sama usypiać, ale pozniej chorowała, to mamusia siedziała przy córuni i tak sie obie znowu przyzwyczaiłyśmy ze zasypia przy mnie [emoji51].
A teraz od ponad godziny próba sił która odpuści pierwsza. Odprowadziłam ja do łóżeczka 18 razy... i chyba usnęła w końcu [emoji3]. Jutro będzie szybciej [emoji6]

 

[tamtusia]

Angelika ja też biorę magnez,już chyba z trzy miesiące, ale bywają dni, że jeszcze odczuwam. Ze spaniem to u nas podobnie, od zawsze spał sam, ale gdy w grudniu był chory to z nami i tak zostało :-( czekamy na zwrot podatku i lada dzień kupujemy mu łóżko i będzie eksmisja do jego pokoju i już wiem, że ciężko będzie. O ile ja jestem konsekwentna to mój mąż raczej miękki, ale już zapowiada, że mnie będzie wspierał i też nie odpuści. ..

 

[Angelikaaa]

Mój maz dzisiaj tez juz miał chwile zwątpienia i zaczął mi sie wtrącać i prawie by wszystko zepsuł, ale go wygonilam i byłam konsekwentna. Jestem z siebie dumna [emoji3]. My kupiliśmy lozko z miesiąc temu i jest super, bo nawet jak sie przebudzi czasem w nocy to juz nie płacze tylko sama drepta do nas do łóżka przytulić sie. Pozniej jak zaśnie to ja odnosimy do jej pokoju.

 

[hellevoet]

Ja stosowałam metodę 3-5-7. Musze przyznać że 2 dni się męczyłam ale po 2 dniach nie było już problemów z zaśnięciem

 

[aniab38]

Dziewczyny na moje dolegliwości pachwinowe żadna nie zareagowała pomocą podejrzewam że
nie ma na to ratunku hihi trzeba to przeżyć raz jest lepiej raz gorzej że chodzić się nie da
Od dziś rana mam kaszel, taki nie przyjemny, żadnych innych objawów tylko ten kaszel
i to też jak dopiero złapie to duszący macie coś do polecenia co możemy zażyć w ciąży ?
Jak nie będzie lepiej to w pon, pójdę do lekarza ale może któraś ma jakiś specyfik dobry na kaszel co można w ciąży bez przeszkód pić ??

 

[BASIENKA 28]

Inie przyznali mi zasilku za 20 dni kwietnia. Napisal odwolanie, zobaczymy co da sie zrobic :-) Jak Wam minal dzien ? Ja sprzatalam, odpoczywalam, a teraz ide sie kąpać. Caly dzien wczoraj i dzis padal deszcz, wiec siedzenie w domu obowiazkowe :-)

*spam* jest bezpieczny w ciazy :-)

 

[aniolkowa.mama]

Ja też jestem tu od poczatku i mimo, że mało sie udzielam to czytam was regularnie i wszystkie wasze wskazowki bardzo sobie cenie. Zazwyczaj jak nadrobię zaległości to temat sie zmienia i wtedy juz nie odpisuje, bo juz temat dawno "przerobiony" :-) szkoda że utworzyła sie grupa zamknięta, bo pamietam, że był poruszany ten temat i wiekszosć dziewczyn była na nie.

Mrs_hermit czytałam ostatnio, że jak sie leży na plecach to macica uciska na żyłę główna i mogą wystąpić takie wlasnie bóle. Moze to od tego.