Skurcze Przepowiadajace...

[anni]

dziewczyny wiem, ze gdzies rozmawialysmy o tym, ale ja sie chce was zapytac jak z tymi skurczami czy czujecie cos??? i co??

Bo ja NIC
nic mi nie twardnieje, troche jakos kuje od czasu do czasu ale to chyba nie to...

I sie zastanawiam - moja kolezanka miala od polowy ciazy...wiem ze niby od 30 tygodnia ...

a co jak ich w ogole nie bedzie?? hmm no zastanawiam sie czy one to mus musza byc...

dajcie znac...;-)

 

[efilo]

Anni
ja miałam może z trzy razy i za każdym razem panikowałam.

Widzę jednak że jesteś typową kobietą. Włosy kręcone - źle, proste - źle

Pamiętam że ja panikowałam jak mi nie było niedobrze na początku ciąży bo gdzieś się doczytałam że jak niedobrze to dzidzia jest bezpieczna bo poziom hormonów oki.

Pytałam gina o stawianie się macicy - powiedział że jak się stawia to wcale nie rewelacyjny objaw. Znaczy że zaczęłhy się już przygotowania do porodu.

Skurcze wyglądają tak że z brzusia robi Ci się twarda kula (twarda w każdym miejscu - a nie tak jak dzidzi wystaje). Powinno przejść po kilku minutkach. Ja nie czuję przy tym żadnego dyskomfortu ani bólu. Tylko stres

Od siódmego miesiąca to normalne zjawisko, które może się pojawiać ale wcale nie musi, także spoko.

 

[anni]

Efilo kochana pocieszylas mnie...

dzieki - wiec juz cichutko siedze bo jak nie musza w ogole byc to wole by ich nie bylo - nie bede panikowac przynajmniej ;-)

 

[efilo]

Pewnie się pojawią w swoim czasie.

Z doświadczenia innych wiem jednak że dziewczyny mają już skończony 32 tc i jeszcze nic.

 

[fantazja]

Anni - ja tez kompletnie zadnych skurczy nie czuje ale to mnie akurat zupelnie nie martwi;-)

 

[monia12]

Anni ja tez nic a nic nie mam!;-)

 

[jolka111]

Pewnie się pojawią w swoim czasie.

Z doświadczenia innych wiem jednak że dziewczyny mają już skończony 32 tc i jeszcze nic.

Niekoniecznie, ja co prawda mam już od bardzo dawna, ale to była dla mnie nowość, bo w poprzedniej ciąży mnie to ominęło, ale podobno jak się ma to poród łatwiejszy ;-)

 

[niuni]

oj, to ja czasem miewam takie skórcze. Dobrze,że jutro idę do ginki.... U mnie to pewnie przez ten stres z remontem, bo wsio prawie na mojej głowie :-(

 

[izka01]

Ale czekajcie, bo czegos nie kumam. To te skurcze o ktorych piszecie objawiaja sie jako twardy brzuch czy skurcze jak przy okresie? I czy sa bolesne czy wcale. Bo ja w zasadzie nie wiem czy mam czy nie mam-czasem cos mnie tam ciagnie ale niezbyt czesto no i nie wiem czy to TO. :-)

 

[Kotek07]

U mnie tak jak u Izy, twardnienia brzuszka nigdy nie czułam za to czasami jakieś ciągnięcie i sama nie wiem co to jest?