reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Słodkie listopadówki 2010

Kasiu, ja się nie znam ale być może ( tak jak napisałaś w swoim wcześniejszym poście) muszą najpierw sprawdzić co możesz czego nie możesz jeść i stąd te wysokie wyniki....
 
reklama
Kupiłam dzis pierwszy raz chleb który nazywa się "Chleb IG" i że ma niski indeks glikemiczny. Ciekawe jaki po nim będe miała cukier :)
 
Dzisiejszy dzień dla mnie horror.Trafiłam na chyba najgorszą panią dr(opinia stałych pacjentów).Najpierw uznała,że coś te wyniki przekłamane i żebym powtórzyła obciążenie 75g w przyszłym tygodniu.Za chwile stwierdziła,że zrobi pomiar glukometrem(wyszło 163) ale pare minut wcześniej zdąrzyłam zjeść bułkę razową.Ona od razu skierowanie do szpitala,uznając,że jest tragedia.I do tego 3 razy na dzień insuline i jeszcze drugi rodzaj na noc.No wyłam jak głupia bo totalnie mnie to zszokowało.Miałam się udać na przeszkolenie z zakresu diety.Poszłam.Kobitka duże oczy,że insulina i szpital.Nie wiem co mam robić?Odłożyłam położenie się do poniedziałku bo w weekend i tak nikogo nie będzie kt się mną zajmie(słowa pani dr).Dziewczyny mam dość.
Wracając zjadłam przekłamany obiad,bo kupiłam ryż z surówką.Na szybko racjonalnie nie byłam w stanie nic wymyśleć i nie wiedziałam co mi wolno.Cukier po godzinie-144.Po kolacji cukier-121.
Kobitki czy naprawde jest tak źle,że powinnam pobierać tą insulinę,czy narazie z tydzień-dwa zrobić diete porządnie i się rozpatrzeć.Myślę,że ta druga opcja ma sens.
Obecnie szukam prywatne wizyty.Jeżeli któraś z Was ma namiar na prywatnego i dobrego,najlepiej w woj.kujawsko-pomorskim to bardzo prosze.
 
Madziaczek nie zazdroszczę takiej wizyty. Jednak podejście to podstawa, moja lekarka podeszła do sprawy bardzo spokojnie i bez paniki. U Ciebie jest może trochę inaczej bo juz podwyższony miałas wynik na czczo i stad może ten pomysł z insuliną.
Najlepiej faktycznie udac się do innego diabetologa który spokojnie wytłumaczy co i jak i zastosuje odpowiednie leczenie.

Ja np dziś przed kolacja miałam 73 a po kolacji 91, gdzie zjadłam 3 kromeczki tego chleba o którym pisałam wcześniej, chudą wędlinke (filet drobiowy) i na to pomidor.
 
Madziaczek - podstawa to jednak bardzo dobry diabetolog ... ta Twoja to tragedia jakaś ...
wyniki pomiarów jak na pierwszy dzień miałaś naprawdę super (bo to 144 to pewnie po ryżu)... Ja po pierwszym "pomiarowym" śniadanku miałam 166. Ja na Twoim miejscu przyłożyłabym się do diety przez tydzień, porobiła pomiary i jak będzie kiepsko to wtedy szpital (ale taki szpital to też nie jest straszny - jeden dzień z głowy i po krzyku).
A jaki miałas wynik dzisiaj na czczo?


czy zostałaś dobrze przeszkolona z diety? jakby co pytaj ... ja też jestem nowicjuszką, ale moja diabetolog suuuuper, niestety w Warszawie. Może napisz na forum ogólnym w wątku cukrzyca ciążowa - tam mi dziewczyny na początku bardzo pomogły i tak znalazłam lekarza.
 
Rainmanka,Kasiu dziękuje za rady i wsparcie.Dzisiejszy poranny pomiar na czczo wykazał 83,to dobrze prawda?
Kasiu myślę,że z diety jestem dobrze przeszkolona,bynajmniej jak narazie radze sobie.Jeśli będe miała wątpliwości będe pytała.Jedyny problem to zakupy.No nie moge sie odnaleźć w tych chlebach,jogurtach,serach.Co dla nas dobre.
 
83 to dobry wynik... wszystko trzeba na spokojnie, na początku też trochę metodą prób i będzie dobrze.
Na mnie dobrze działał chleb żytni albo ten o którym wczoraj pisałam o niskim IG. A jak cos to jeszcze WASA zostaje.
 
reklama
Do góry