reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Śmierć Naszych Dzieci ;(

czesć.jak widzisz kochana nie jestes sama.tyle obcych mam życzy ci dużo siły.i też dzieki temu maluszkowi który jest w tobie tą siłę będziesz miała.nikt nie zrozumie mamy tak jak druga mama.całusy.
mama julki/
 
reklama
Ewa82 pisze:
Witam wszystkich w ten upalny dzień.
Sunina , oficjalna przyczyn aodejścia naszego słoneczka, to niewydolnośc oddechowo-krązeniowa, do czego ponoc mogła sie przyczynic utajona infekcja dróg oddechowych. i to jest najorsze, ze nic nie zauwazyłam, ale Patrycja nie miala ani temperatury, ani kaszlu, nie była marudna, po prostu była taka jak zawsze, uśmiechnięta...
i za to sie obwiniam, ze nic nie zauwazyłam.
ale w Boga wiary nie straciłam, przeciwnie, bo to Bóg dał mi siłę to przetrwac!!! i wiem ze teraz mój Aniołek jest w niebie.

Nie mogłaś zauważyć... skoro nic nie było widać... W takim razie dużo więcej teraz wiem na ten temat. Dzięki Samotnej Mamie (jejku, jaki smutny ten Twój nick...) nabrałam pewności, że w razie gdybym miała trzeciego dzidziusia sprawię sobie ten monitor oddechu... Pozdrawiam!
 
Sunina nick może i smutny bo tak sie czułam gdy logowałam sie na forum po raz pierwszy ale teraz jestem szczęsliwa ze swoim synkiem, a to że jestem sama no cóż tak się życie mi poukładało.
 
mam podobne odczucie jak anetas
taka mała radosna istotka :(
całuję cię z całych sił Ewa82
i gratuluję następnego cudu w twoim brzuszku :)
 
Bardzo Ci współczuje...to musiało być straszne przeżycie....

Ale maleństwo w Twoim brzuszku....jest najwspanialszym szczęściem dla Was
 
Jeny jaka kochaniutka, wspolczuje ci tej tragedji najwiekszej jaka w zyciu moze sie wydarzyc. Jak to przeczytalam to azsie poplakalam, bo sama mam coreczke 2 miesieczna i wyobrazam sobie jakie to musialo byc dla waszej rodziny straszne. Mam nadzieje, ze Bog ci to zrekompensuje.
A tak wogole to co to jest ta smierc lozeczkowa, czy to smierc z niewiadomych przyczyn czy jak?
 
jeny juz wiem, teraz to siebede bala o swoja, ja myslalam, ze to tylko tyczy sie takich dopiero co urodzonych noworodkow.
 
Tusiu smierc lozeczkowa najczesciej przytrafia sie dzieciom do pierwszego roku zycia.Moze wystapic nawet w tedy kiedy dziecko jest calkowicie zdrowe-ono we snie jakby zapomina o oddechu.
Ewo82 glebokie wyrazy wspolczucia.Mam nadzieje jednak,ze teraz Twoj swiat pouklada sie na nowo.
 
Ktoras z dziewczyn podsunela pomysl abys dla 2 dzidziusia kupila monitor bezdechu.Podaje adres strony internetowej gdzie mozna po atrakcyjnej cenie kupic takie monitory www.microtec.pl (kupilismy taki kiedy okazalo sie,ze nasz synek Natan ma wade serduszka).
 
reklama
Witam, po przeczytaniu tej historii jestem w straszny szoku, nawet nie zdawałam sobie sprawy że to równiez dotyczy zdrowych dzieci. To okropne. Jestem po prostu przerażona!!! Ew82 bardzo Ci współczuje :(
 
Do góry