reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Spacerujace mamy

Brawo ty! Ja nawet zrobiłam sobie w notatniku zestawienie kiedy ile wychodzę km - zobaczymy na koniec miesiąca jak to pójdzie. Poki chodzę do pracy to km idą w gore a niestety w dni kiedy jestem w domu jest ich o polowe mniej.
No właśnie ja póki jestem w pracy ( a pracuje w sklepie z ciuchami ) to jestem te 8h na nogach i cały czas chodzę. Co to będzie jak od przyszłego tygodnia pójdę na L4 [emoji44][emoji44] muszę jakieś spacery uskutecznić [emoji4]
 
reklama
jakie macie apki do mierzenia tych km?
Ja mam Samsung health. Ale nie jestem z niej mega zadowolona. Kroki liczy, ale codziennie jeżdżę na orbiterku okołu 15 km, czasem wolniej czasem szybciej czasem więcej, ale aplikacja liczy tylko czas jazdy a nie dystans.. tak samo z przysiadami- liczy czas a nie ilość wykonanych. Ale do przysiadów mam osobna aplikacje. Robię w tym momencie około 180 dziennie.
 
A ja tak rozpoczynam swoje L4 [emoji6]
20190116_121212.jpeg
 
No właśnie ja póki jestem w pracy ( a pracuje w sklepie z ciuchami ) to jestem te 8h na nogach i cały czas chodzę. Co to będzie jak od przyszłego tygodnia pójdę na L4 [emoji44][emoji44] muszę jakieś spacery uskutecznić [emoji4]

Dziewczyny a z jakiego powodu wy wszystkie na L4? W ciazy mozna w wiekszosci zawodow normalnie prawie do konca ciazy pracowac.. tak czytma to forum sie zastanawiam.

Tez jestem z tych spacerujacych :-)
 
Dziewczyny a z jakiego powodu wy wszystkie na L4? W ciazy mozna w wiekszosci zawodow normalnie prawie do konca ciazy pracowac.. tak czytma to forum sie zastanawiam.

Tez jestem z tych spacerujacych :-)

Ja z racji takiej, że po pierwsze mam spięcia brzucha, a po drugie w moim zakładanie pracy nie ma stanowiska dla ciężarnej. Za bardzo fizyczna jest to praca.
 
Dziewczyny a z jakiego powodu wy wszystkie na L4? W ciazy mozna w wiekszosci zawodow normalnie prawie do konca ciazy pracowac.. tak czytma to forum sie zastanawiam.

Tez jestem z tych spacerujacych :-)
Ja pracuje w h&m jestem dekoratorem, jedynym na dwu piętrowy sklep. Mam sama do przebudowana wszystkie działy. Przebranie wszystkich manekinow z których najlżejszy, dziecięcy waży 10 kg. Do tego codziennie 8 H na nogach z 30min przerwa. W tym stanie przy żelazku i prasowanie tych wszystkich szmat które są nasączone taka chemią, że nie będąc w ciąży zbiera Ci się na wymioty. Dostawy trzy razy w tygodniu i tona ciuchów do przerzucania. Niby to tylko sklep z ciuchami, ale to wcale nie taka łatwa praca jak się konsumentom wydaje [emoji6] sami wysyłali mnie na zwolnienie, dzięki temu mogę się poświęcić starszej córce, która jest w pierwszej klasie i nie będzie musiała spędzać codziennie 5h na świetlicy.
 
reklama
Ja pracuje w h&m jestem dekoratorem, jedynym na dwu piętrowy sklep. Mam sama do przebudowana wszystkie działy. Przebranie wszystkich manekinow z których najlżejszy, dziecięcy waży 10 kg. Do tego codziennie 8 H na nogach z 30min przerwa. W tym stanie przy żelazku i prasowanie tych wszystkich szmat które są nasączone taka chemią, że nie będąc w ciąży zbiera Ci się na wymioty. Dostawy trzy razy w tygodniu i tona ciuchów do przerzucania. Niby to tylko sklep z ciuchami, ale to wcale nie taka łatwa praca jak się konsumentom wydaje [emoji6] sami wysyłali mnie na zwolnienie, dzięki temu mogę się poświęcić starszej córce, która jest w pierwszej klasie i nie będzie musiała spędzać codziennie 5h na świetlicy.

Ja też starszaka mam w planach nie trzymanie tak długo na świetlicy. Czesto konczy koło 11:30/12:30 a siedział w świetlicy do 16/16:30. Fajnie mial, jak miał w miedzyczasie zajęcia dodatkowe ale jak miał wolny dzien, to biedny kwitł :/
 
Do góry