reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Spadek wagi w ciąży.

liajuxx

Początkująca w BB
Dołączył(a)
17 Październik 2020
Postów
18
Hej dziewczyny :)
Obecnie jestem w 16 tc. Moja waga przed ciążą pozostawiała wiele do życzenia 😂, ważyłam ok. 76-77kg na 164cm.
W ciąży zaczęłam tą wagę gubić, obecnie jest to zrzucenie 6 kg. Rozumiałam to w 1 trymestrze, mdłości, nie chciało się tak jeść, dużo zapachów mnie odrzucało.
Aktualnie jest to drugi trymestr, apetyt wrócił, natomiast waga jak stoi w miejscu tak stoi 70/71 kg.
Trochę zaniepokojona zapytałam ginekologa, czy to normalne, czy mały rośnie (będzie zdrowy chłopiec :) ), powiedział, że wszystko w najlepszym porządku i że czasami tak się zdarza. 9 mam kolejną wizytę, jestem ciekawa czy choć 0,5 kg przytyłam..
Miała któraś z was taką sytuację? Chudłyście do któregoś momentu w ciąży? Boję się, że schudnę a później przytyję tyle, że ciężko będzie mi się z tej wagi zredukować po ciąży...
Pozdrawiam was :)
 
reklama
Ja startowałam z 63 kg, aktualnie ważne 60,2 kg i tak się trzyma mimo że powoli zaczynam jeść normalnie. Jutro zaczynam 2 trymestr, położna i lekarz mówią że waga jest ok nie ma sie się co martwić :)
Jeszcze bedziemy miały czas żeby przytyc 😎
 
Hej dziewczyny :)
Obecnie jestem w 16 tc. Moja waga przed ciążą pozostawiała wiele do życzenia 😂, ważyłam ok. 76-77kg na 164cm.
W ciąży zaczęłam tą wagę gubić, obecnie jest to zrzucenie 6 kg. Rozumiałam to w 1 trymestrze, mdłości, nie chciało się tak jeść, dużo zapachów mnie odrzucało.
Aktualnie jest to drugi trymestr, apetyt wrócił, natomiast waga jak stoi w miejscu tak stoi 70/71 kg.
Trochę zaniepokojona zapytałam ginekologa, czy to normalne, czy mały rośnie (będzie zdrowy chłopiec :) ), powiedział, że wszystko w najlepszym porządku i że czasami tak się zdarza. 9 mam kolejną wizytę, jestem ciekawa czy choć 0,5 kg przytyłam..
Miała któraś z was taką sytuację? Chudłyście do któregoś momentu w ciąży? Boję się, że schudnę a później przytyję tyle, że ciężko będzie mi się z tej wagi zredukować po ciąży...
Pozdrawiam was :)
U mnie w obu ciążach do połowy ponad -5kg. W pierwszej szybko nadrobiłam i wyszło ostatecznie +15 kg, w drugiej ze względu na cukrzycę ciążową długo traciłam na wadze, finalnie miałam na liczniku + 3/3.5 kg.
Obie córki mikrusy, bo po 2800 gr.
3 trymestr wymaga zwiększenia kalorii o ok 500 kcal w stosunku do podstawowego zapotrzebowania.
 
U mnie w obu ciążach do połowy ponad -5kg. W pierwszej szybko nadrobiłam i wyszło ostatecznie +15 kg, w drugiej ze względu na cukrzycę ciążową długo traciłam na wadze, finalnie miałam na liczniku + 3/3.5 kg.
Obie córki mikrusy, bo po 2800 gr.
3 trymestr wymaga zwiększenia kalorii o ok 500 kcal w stosunku do podstawowego zapotrzebowania.

Czyli jest możliwość przez utratę wagi, do urodzenia dziecka o niskiej masie ciała?
Szczerze mówiąc, ja nawet nie wiem dlaczego tak się dzieje, bo jem normalnie, nie głodzę się w żadnym wypadku, wręcz staram się jeść, ale kiedy mi się nie chce, to po prostu nie pcham na siłę, żeby później nie czuć się niedobrze.
Ale teraz troszkę się martwię, bo nie chciałabym, żeby mały przez to urodził się mniejszy czy żeby coś się działo z nim.
 
Przy większej wadze startowej (ważyłam więcej niż Ty) często gubi się kg w ciazy. Nawet lekarze są z tego zadowoleni. Nudności, zmiana jedzenia, brak alkoholu. Ja ważyłam tyle samo przy porodzie co przed, więc też schudłam. Dziecko ważyło 3100. Bierz witaminy, pij dużo wody. Kontroluj morfologię. Nie ma mowy o głodzeniu.
 
A później jak z gubieniem wagi? Poszło w miarę sprawnie, czy trochę się namęczyłaś do powrotu wagi sprzed ciąży?
Po pierwszej ciąży poszło super, w sumie przytulam 12kg a jak syn miał pół roku już było -20kg, startowałam z taką jak Ty. Po drugiej ciąży już ciężej, córka ma niedługo dwa lata a mi dalej zostały kg na plusie. Ale to kwestia organizacji, z jednym maluchem łatwiej było znaleźć czas na ćwiczenia i wogole, z dwójką już ten czas przekłada się na starsze dziecko, nadrabia to co trzeba poświęcić wciągu dnia młodszemu. A z dietą nigdy się nie zaprzyjaźniam więc wiem doskonale gdzie leży problem
Twoja waga nie przełoży się na wagę dziecka jeśli dbasz o siebie bo ono weźmie tyle ile potrzebuje.
 
reklama
Czyli jest możliwość przez utratę wagi, do urodzenia dziecka o niskiej masie ciała?
Szczerze mówiąc, ja nawet nie wiem dlaczego tak się dzieje, bo jem normalnie, nie głodzę się w żadnym wypadku, wręcz staram się jeść, ale kiedy mi się nie chce, to po prostu nie pcham na siłę, żeby później nie czuć się niedobrze.
Ale teraz troszkę się martwię, bo nie chciałabym, żeby mały przez to urodził się mniejszy czy żeby coś się działo z nim.
Wg mnie nie ma to aż takiego przełożenia, jeżeli badania krwi są w normie.
Z tyłu głowy warto mieć cukrzycę ciążową, bo bardzo często kobiety tracą po kilkanaście kg a u dziecka jest ryzyko zbyt dużej wagi. W pierwszej ciąży lekarz pytał, czy się głodzę. W drugiej nie byłam w stanie zjeść tego, co nakazał dietetyk, ale wyniki krwi miałam idealne, po prostu genetycznie rodzę takie dzieci, mam też zawsze problemy z łożyskiem. Niemniej jednak dla lekarzy jest to jakiś wyznacznik i stąd kontroluje się go na każdej wizycie, po to wyznaczane są zdrowe przedziały wzrostu wagowego. Ważna jest także ilość wód płodowych, normy są dość szerokie, a ich ilość wpływa na wagę
Warto zapytać lekarza o ewentualną wizytę u dietetyka, który ułoży Pani dietę zapewniająca odpowiednią podaż składników mineralnych i kcal. U Pani chyba BMI przed ciążą było poza górną granicą (>28), więc przyrost wagi w ciąży powinien być na pewno mniejszy niż te książkowe 10-12 kg. Czasami wręcz pożądane jest utrzymywanie wagi wyjściowej, żeby nie dopuścić do znacznego wzrostu w 2 i 3 trym.
U Pani nawet nie połowa ciąży, więc najbardziej dynamiczny wzrost dziecka jeszcze przed Panią.
 
reklama
Jeżeli wyniki krwi masz dobre i nic się nie dzieje to spokojnie, bez obaw. Ja przez całą ciąże ptzybralam 4,5 kg syn urodził się w 38 tygodniu 3200 55 cm długi po porodzie schudłam 11 kg 🤣
 

Podobne tematy

Do góry