reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Spanko!

Thea.

Wrześniowe mamy'06
Dołączył(a)
28 Wrzesień 2006
Postów
493
Miasto
Wrocław
Mam pytanko do wszystkich mamuś:
- ile razy w ciągu dnia śpią obecnie Wasze pociechy?
- jak to jest ze spaniem w nocy - ile razy się budzą (jeśli w ogóle) w nocy - szczególnie te karmione piersią?

Emilka ostatnio jakoś sie nie może zdecydować - zaczęłam się więc zastanawiać czy wszystko dobrze robię, czasem śpi 3 razy po pół godzinki , czasem raz godzinę - mam wrażenie, że wszystko się jej pomieszało.

Piszcie jak jest u Was :crazy:
 
reklama
Ola od paru tygodni śpi w dzień 2-3 razy po półtorej godziny, czasem krócej, czasem trochę dłużej(rano po śniadanku-po 8, na spacerze 11-11.30 i po południu po 15). W nocy na cycocha budzi się raz po 3 i śpi do 6 -6.30
 
Zuzia spi do poludnia 2 godzinki,zje obiadek,zaliczy spacerek i zabawy z Mamka,no i pozniej spi kolejne 2 godzinki. :-) :tak:
A wieczorkiem zasypia o 19:30 i wstaje o 6:30 rano na jedzonko. :-D :tak:

Juz baaaaaaaaardzo dlugo ma tak z tym spaniem. :tak: :-D
 
Wiktorek śpi dwa lub trzy razy dziennie po 1,5 - 2 godzin czasami uda mu się troszkę dłużej spać ale nigdy nie śpi o tych samych porach. Noc przesypia całą. Wieczorem zasypia około godziny 20 a budzi się 6 - 7 rano.
Całą noc zaczął przesypiać przy karmieniu piersią (niestety już go nie karmię cycem) jak skończył 4 miesiące i zapomniałam już co to jest nocne wstawanie do dziecka :-).
Kochany ten mój syńcio :-D daje pospać rodzicom.
 
Marcel ucina sobie drzemki dwa razy w ciągu dnia, czasem raz, tak po 45 minut do 1,5 godziny około 11- 12 i potem koło 16- 17. Zasypia 20- 21 i śpi do 6-7 chociaż czasami potrafi obudzić sie kilka razy w nocy z płaczem i od razu staje na nóżki. Na cyca się nie budzi bo już od 8 miesiąca nie karmię. Mam dla niego na noc przygotowaną butlę z piciem ale nigdy nie chce jej pić:no:
 
Macio przewaznie zasypia ok 19.30-20(zalezy o ktorej zrobi sobie drzemke po poludniu)a budzi sie juzi wstaje na nozki 5.30-6, czasem wczesniej. W ciagu dnia spi okolo 2 razy(choc czasem tylko raz, a czasem 3-np dzisiaj) i sa to drzemki okolo 40mintowe do 1.5 godz.1sza ok 9, 2ga ok 14, ale sa przesuniecia. Potrafi zasnac dopiero po 10tej lub nawet 11tej i wtedy nie bardzo chce pozniej spac a jakzasnie to ok 16-17. Nie wysypaim sie-buuu, a Maciek tez, ale mu szkoda zycia na sen-zreszta tak bylo od samego urodzenia:tak:
 
wiktoria spi 3 razy dziennie wstaje o 5 czasem 6 rano po godzince idzie znowu spac na 2 godzinki puzniej o 12-13 na godzinke i o 15-16 na godzinke a na noc idzie spac o 20 czasem 20.30 ostatnio przesypiala cale noce ale teraz cos sie jej porobilo i sie budzi pare razy nawet to dam jej pic albo mleko i idzie spac dalej moze to przez zabki te pobudki
 
Maluchy są kąpane ok 19.30 i potem idą spać. Wstają różnie od 5.30 do ostatnio 7.30 Jak wstaną bardzo wcześnie to jeszcze zasypiają a jak później to już nie. W ciągu dnia śpią dwa razy na spacerze 10-12 i 15-16. W nocy czasem się przebudzają ale nigdy tak zupełnie. To raczej takie kwękanie przez sen.
 
U nas ze spaniem jest ciezko :no: W ciagu dnia Mala potrzebuje tak z dwoch drzemek po 1-2 godz. Ale roznie z tym bywa :no: Strasznie broni sie przed zasnieciem i dlatego zasypianie to u nas koszmar juz od samego poczatku. Ale jak zasnie to jest w porzadku. Wieczorem tez jest jej ciezko zasnac ale jak zasnie ok 22 to spi do 8:30 bez pobudek na cokolwiek. No chyba ze jest chora lub cos jej dolega.
 
reklama
Hmmm... przede wszystkim dziękuję za wszystkie śpioszkowe posty ;)
wnioski są jedne - każdy dzidziuś kompletnie inny, co zresztą uspokoiło mnie troszkę. Bałam się, ze wszytskie dzidzie pięknie śpią tylko mój wariować chce.

Milcia nie bardzo lubi zasypiać i zawsze to jej ciężko przychodzi, nawet na spacerze, rzadko kiedy po prostu pada, zazwyczaj musi sobie trochę pokrzyczeć, choćby pół minutki :no: Najgorzej jest jednak usypiać ją w domku w ciągu dnia - tyle ciekawych rzeczy można robić , że mam wrażenie , ze traktuje to spanko jak karę.

A nocne budzenie, mam nadzieję, że się troszkę uspokoi, jak wreszcie te ząbki przestaną męczyć - dzisiaj ostatecznie przebiła się dolna dwójka.

Czyli mamy już siedem ząbeczków!
 
Do góry