reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Spełnione zaciążone staraczki od stycznia 2012 :)

Anulk@ Maksiu super:) dorodne te nasze forumowe chłopaki:]

Agacyndka <woooooooooooow> ile Nelka waży?? <szok>:D ja to mam nadzieję, że choć do 7kg dobiłyśmy:D żeby lekarka nie miała znów jakichś "ale". We wtorek wizyta więc zobaczymy ile waga pokaże. W każdym bądź razie nie martwię się specjlanie, bo pucusie ma, fałdki na nóżkach rączkach też, żeber nie widać więc niby o co tu saię martwić...:)

Agnieszko powodzenia dziś na echu!! kciukaski za Antosiowe serducho:)

Domik jak się czujesz?? bo przy małym Lenonku- Łaziorku to raczej w formie musisz być...:) brawa dla Niej:)
aaa... już doczytałam, że lepiej u Ciebie;)

A u nas tak... od dwóch dni brak kupszczala.. coś nowego i zjawiskowego:D choć mam wrażenie, że dziś już trochę zaczyna to Nadkę męczyć. Więc do śniadania zapodałyśmy jabłuszko - może ją coś ruszy po tej mikro ilości...
no właśnie odnośnie jedzenia to tak: marchewki nie lubi i pluje jak się da (ale to słoiczkową testowałyśmy nie wiem jakby było z normalną), ziemniaczek normalny zrobiony na pure z maminym mlekiem ujdzie ale też fajnie nim popluć..;) za to dziś właśnie pierwszy raz było jabłuszko iii... o tak!!!! szał! mniaaaaaam!!!! jabłuszko lubimy <hura> sama dziobka otwierała i chwytała mi łyżeczkę żeby sobie wepchać do buzi hahaha.
 
reklama
Domik mysle ze nie bedzie wysoka.. Ja mam 167, moj A ma 172 takze napewno nie po nas... Aczkolwiek moi bracia maja ponad 190... :-)

Sihayko to super ze jabluszko smakowalo :-)) oby tak dalej.

A my sie uczymy pic z kubeczka :D
 
Anulk@ a chleb robisz w maszynie czy w piekarniku? jak jakimś cudem będziesz się chwilę nudziła to wklej nam przepis chętnie wypróbuję bo też od czasu do czasu pieczemy chleb :tak: Maks sama słodycz :-D chyba do Ciebie jest podobny? a jak się zdecydujesz na fb to zapraszamy do naszej grupy :biggrin2:
agacynda słuszną wagę ma mała obywatelka :-D niedługo dogoni też Jakubka bo myślę że więcej jak 9 kg to on nie ma ;-) a Aniela z wagą przystopuje niedługo jak się skończy okres intensywnego wzrostu, wtedy się wyciągnie i będzie laska jak talala :biggrin2: jak Nelci idzie picie z niekapka? Kuba niekapek gryzie za to z bidonu pięknie ciągnie przez słomkę :confused:
Agnieszko trzymam kciuki za dobre wieści z wizyty u kardiologa &&&& i współczuję noszenia synka, moja córka waży 13,6 kg i nie wyobrażam sobie nosić takiego słodkiego ciężaru :-D Antoś już sam próbuje chodzić albo raczkuje czy nie daje Ci wytchnienia?
domik hehehe to teraz się zacznie latanie za pędrakiem :-D dietę możesz odłożyć na bok, córka już zadba o Twoją formę ;-)
Sihaya dobrze niech mała próbuje smaczków niedługo przyjdzie czas że będzie wszystko wciągać byle dziób był pełen, jeszcze będziesz się kryć z kanapką po kątach żeby zjeść spokojnie :-D mój mały może jeść bez przerw, nie wie co to brak apetytu :biggrin2:
U nas chorobowo najpierw ja a później poczęstowałam wszystkich po równo: Jakub wczoraj 39st i wymioty, mała dziś 37,7 mam nadzieję że się nie rozkręci a K tylko patrzy na mnie z boku bo gardło go boli :sorry2: na szczęście moje dzieci chorują tak jak ja intensywnie ale krótko więc Kubulek dziś już ok 37st i rozrabia :-)
 
Pianko chlebek piekę w piekarniku i jest tak łatwy, że aż to podejrzane było dla mnie - zero wyrabiania, tylko zamiąchać, no i zawsze się udaje. Ale jest naprawde ok - jak ktoś lubi taki wilgotnawy chleb z ziarnami:tak:
W sobotę upiekłam dwa, żeby wypróbować mąki różne i zeby oszczędniej było i do dziś jest pyszny (jadłam na śniadanko) Polecam

500g mąki (ja daję poł pszennej pół razowej pszennej lub żytniej)
3 łyżki siemienia lnianego
3 łyżki słonecznika
1 łyzka sezamu
1,5 łyzki cukru
3/4 łyżki soli
25g drożdży
550ml lekko ciepłej wody

Wszystkie składniiki wymieszac, zostawić pod przykryciem w ciepłym miejscu 20min, znów wymieszać.
Wysmarować tłuszczem formę (keksówka), włożyć do formy ciasto, zostawić na 20min jw.
Piec 50-60min w temp 200- 230stopni
 
Agnieszko - koniecznie nam napisz i koniecznie, że wszystko dobrze
Sihayko - o, jabłuszko to jest to!

Agacynda - nie mów nic, bo Aniela ma spore szanse zostac koszykarką po wujaszkach
a co do wagi to my dziś swiętujemy 5kg!!!! ha!!
a wczoraj była u nas moja chrześniaczka, która na roczku 1.09 miała 12kg, a teraz ma 16 i jej tata się śmiał, że to 3 i pół Maksia :-D

Domik - no szczerze to ja też się nie mogę napatrzeć na mojego bobaska:zawstydzona/y::-D, a wstyd przyznac, że ostatnio nawet w kościele patrzyłam na niego i nie mogłam uwierzyc, ze już taki duży:-D i że to naprawdę moje dziecko...

a dzisiaj zaliczyłam prawdziwą paranoję :cool2: tak się boję tego szczepienia cholernego, że sobie wczoraj uwidziałam, że Maksik ma katar i cały czas sprrawdzałam i męczyłam go fridą czy faktycznie jest, pół nocy słuchałam czy swobodnie oddycha, aż mi się śnił ten katar - no i potem wyszykowałam dziecko i siebie i ... z pół drogi wróciłam do domu... masakra jak ja się umiem wkręcić...
oczywiście katarku nie ma :zawstydzona/y::zawstydzona/y: pójdę jutro na to szczepienie...

zauważyłam ze się nie otwiera to zdjątko (nie iwem czemu) a tak mi sie podoba:

mój cały świat
moi ch&#322;opcy.jpg
 

Załączniki

  • moi ch&#322;opcy.jpg
    moi ch&#322;opcy.jpg
    10,1 KB · Wyświetleń: 67
Ostatnia edycja:
ANIULAK to też się nie otwiera :( gratulujemy wagi i na szczepienie marsz:-D
PIANKA uuu to zdrówka Wam życzymy. taka pogoda. tu zimno było a teraz raz dwa wiosna w pełni....
SIHAYA mmm jabłuszko my też lubimi. Lenka najbardziej lubi je w całości:cool2: a najwolałaby jeśc ze skórką. jak widzi, że obieram to drze sie jak opentana. trzyma swoje jabo w raczkach i zajada:-D Myszka moja mała :*
 
Anulka wcale Ci się nie dziwię, że się napatrzeć nie możesz na szkraba :) Cudowne uczucie, nie? :)

Domik to czemu Lenci obierasz jabzo? heeeeee? :D
 
Agacyndko to już 5mc!! a dopiero co wymieniałyśmy się smsami z naszych porodówek haha:)

Pianko zdrówka dla Was!! Anulk@ ja tez zachowam sobie przepis, bo czasem nachodzi mnie na domową piekarnię:D a przepis rzeczywiście prościutki i szybki.
A Twój cały świat uroczy jest:)
Powodzenia na szczepieniu!! My we wtorek W KOŃCU idziemy z poślizgiem o 3 tygodnie:/

Agnieszko i jak echo???

Domik u nas tez wiosna, pod blokiem pełno przebiśniegów, tulipany kiełkują:| A z Lenki to prawdziwy jabłuszkowy potwór:D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry