reklama
aqua1-23
Mama Marcowa 06` Wrześniowe mamy'08
Milla to Kubusiowi należy wielki buziak od mamusi
taki prezecik to sama słodycz ;-)
My jeszcze czekamy na całonocny sen . Teraz średnio trzy razy wstaje do mojego smyka
taki prezecik to sama słodycz ;-) My jeszcze czekamy na całonocny sen . Teraz średnio trzy razy wstaje do mojego smyka
ivka76
Fanka BB :)
U nas też nie ma mowy o przesypianiu nocy. Szymon zazwyczaj zasypia od razu po odłożeniu do łóżeczka, ale budzi się co 1-15,godz. - wystarczy go pogłaskać po główce lub buzi i śpi dalej. Karmienie w okolicach północy, ale potem pobudki znów co 1-1,5godz. Jak już nie mam sił na wędrówkę - to biorę go do siebie i wtedy śpi nawet do 9.
Super Milla!!! Zazdroszczę! Moja niunia zasypia o 8 i budzi się okolo 6:30 ale wstaje do niej o 24 i o 3... Nie moge się doczekac kiedy prześpi mi całą noc... Po prawdzie raz mi przespała całą noc jak była chora - spała od 21 do 7 rano i ja yłam w szoku... ale to było jakieś 1,5-2m-cy temu i od tamtej pory więcej sie nie powtórzyło... Ech... TZn. dobrze że nie choruje, ale spac by moła dłuzej na raz
))
M
mamaoli
Gość
Maksiu zasypia koło 20-stej i kolo 7 jest wyspany i budzil się raz na jedzenie tak kolo4, 5 -tej, ale od jakiegoś miesiąca, może dłużej przestało mu wystarczać i budzi mi się dwa albo trzy razy i to wyłącznie na jedzenie
jak zrobie mu większą porcje to nie wypije calej, jak zagęszcze mleko to też się budzi, ostatnio to juz pierwszy raz kolo 23 :-(
martwi mnie to bo nie chce żeby tak dużo jadł w ciągu nocy..
jak zrobie mu większą porcje to nie wypije calej, jak zagęszcze mleko to też się budzi, ostatnio to juz pierwszy raz kolo 23 :-( martwi mnie to bo nie chce żeby tak dużo jadł w ciągu nocy..
anian
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Październik 2005
- Postów
- 3 231
Patrycja też się budzi w nocy na jedzenie. Ma noce, że ok. 24 a potem o 5 a są noce, że od 2 to wisi mi na piersi aż do rana...albo mi się tak wydaję, bo śpię.
Zacznę się tym martwić i zmieniać nawyki jak zrezygnuję z karmienia piersią,
Zacznę się tym martwić i zmieniać nawyki jak zrezygnuję z karmienia piersią,
Marlenka
Marcowa Mama 2006
- Dołączył(a)
- 31 Sierpień 2006
- Postów
- 1 503
Od dwóch nocy mam podobnie jak Ivka76, tzn. Łukaszek zasypia ok. 20.00 i budzi się co jakiś czas na buziaka i pogłaskanie. Tak "dosypia" do 5-6.00 rano, wtedy dostaje jedzonko. I jak się uda to dosypiamy do 8-8.30. Przez jakis czas zabierałam go do siebie do łóżka, ale od kiedy "wędruje" po łóżku, kończąc z nogami na mnie :-) kładę go do łóżeczka. Jak się budzi tak ok. 8.00 to zagaduje i patrzy w moją stronę, aż się obudzę.

Osinka
Marcowa Mama Agatki 2006
moja Agatka zasypia ostatnio o 18/19 - musimy ją tak wcześnie kąpać, bo jest wojna - cche spać i już!!, pobudka na jedzenie jest dopiero około 3-4 rano, potem śpi dalej do 6:30
za to w dzień mniej śpi
za to w dzień mniej śpireklama
Marlenka
Marcowa Mama 2006
- Dołączył(a)
- 31 Sierpień 2006
- Postów
- 1 503
Osinka witaj w klubie. Łukasze też "stosuje" podobny system. Koniecznie musze go wykąpać ok. 19-19.30, bo niesamowicie się złości. Później kaszka (walka w łóżeczku z obrotami, miotanie misiem i gwiazdeczką
). Do jedzenia budzi się ostatnio ok. 5.oo, ale po mleczku dosypia, np. dziś do 8.00. A w dzień dzisiaj spał tylko może 20 minut.
Już brakowało mi pomysłów na zabawy. Poza tym był śpiący i marudził.
). Do jedzenia budzi się ostatnio ok. 5.oo, ale po mleczku dosypia, np. dziś do 8.00. A w dzień dzisiaj spał tylko może 20 minut.
Już brakowało mi pomysłów na zabawy. Poza tym był śpiący i marudził.Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 174 tys
Podziel się: