Spotkanie Warszawianek :)

[Kupinosia]

ja mam teraz 200km :-) ale jeździmy do moich rodziców to można zgrać. Tak jak pisałam mogę dopiero w drugiej połowie lipca...

 

[Violett]

Malenstwo no to spoko Zrobimy spotkanie damsko męskie

A na ktora godzine sie umawiamy?? bo jak do zoo to zeby jakos troche wczesniej zeby przejsc.

Melnstwo o ktorej konczy ci sie egzamin i o ktorej moglabys byc pod zoo wrazie co??

Inne dziewczyny jaka godzina wam pasuje?

 

[dorotar110]

Ja też jak przyjadę to z K i z Amelką a wątpię by ona zostawiła mamusie i poszła sobie z tatusiem w drugą strone, tak więc spotkanie damsko-męskie, oczywiście która chce może przyjść bez faceta.

Dla mnie pasowałaby wcześniejsza godzina, na pewno nie jakaś 15-16 bo potem musimy jeszcze wrócić i K odpocząć do pracy.
Proponuję 12-13???? Właśnie Maleństwo napisz o której egzamin i ile ci się tam zejdzie.

Coś nam się GOSIA nie odzywa a ona z Marek, ma ktoś do niej kontakt????

 

[malenstwo550]

ja egzamin koncze ok 12 30 moze wczesniej takze na 13 jak cos to bym byla oczywiescie jak sie moj A zgodzi jechac musze go dzis jakos przekupic hhe
a tak po za tym jakie opcje jak bedzie padac?

 

[Violett]

Haha malenstwo dobre pytanie- co jak bedzie padac.. Bo nawet o tym nie pomyslalam;/
Na p[radze zabardzo nie ma co robic jak bedzie padal deszcz, jest carefoure ale tam nawet nie ma fajnej kawiarni w ktorej zapakujemy sie wszystkie ze swoimi wozkami..

Hmm liczymy na dobra pogode
A Ty zamista siedziec na BB to idz i przekonuj jakos swojego męza

Mi pasuje godzina 13

 

[dorotar110]

To 13 byłaby ok, ja dzis z mężem będę gadać, pewnie po pracy dziś w domu będzie bo mecz jest.
Padać nie powinno bo od piątku mają być upały, no w carrfurze nie ma za bardzo gdzie by z tyloma wózkami się zmieścić i jeszcze ze starszakami.

 

[Freiya]

mi też pasuje 13 i będę raczej bez M
a w razie deszczu schowamy się w ptaszarni
a poważnie - tak jak mówi Dorota zapowiadają super pogodę

 

[Phelania]

Dziewczyny ale wam zazdroszcze:-(mam nadzieje ze nastepne spotkanie bedzie w wiekszym gronie..

 

[agapa]

Ja chyba i tak bym nie przyjechała, bo w moim przypadku takie spotkania nie wchodzą w rachubę (kawiarnia, zoo, park itp). Z moją gromadką to bym się pewnie wam dobrze nie przyjrzała, bo zaraz coś by się działo, któreś by gdzieś poszło, zaraz jakiś płacz itp. Wy się spotykajcie, a ja za jakiś czas pogadam z m. żeby takie spotkanie zrobić u mnie w domu, tzn na podwórku przy ładnej pogodzie. Mogłybyście być z dziećmi i faceami. Byśmy sobie zorganizowały jakieś ciacho a może i grila lub coś w tym rodzaju, dzieci by się wyszalały na podwórku itp. Jedyny problem byłby w dojechaniu, bo z W-wy to nie tak daleko, ale jak któraś z poza i to z drugiego końca to już może być mały problem, ale... Jak się na takie coś zaopatrujecie?

 

[dorotar110]

AGAPA Twój pomysł wydaje mi się zajebisty, a gdzie Ty mieszkasz dokładnie???

PHELANIA a Ciebie czemu nie będzie???

FREYIA bierz M, bo jak się okaże, że mój K będzie sam z facetów to będę miała przerąbane.

A wogule gadałam z nim, że chcę w niedzielę do zoo jechać, to powiedział, że się zastanowi a to u niego oznacza, że raczej tak, choć jak wrócił do domu bo wcześniej przez tel mu mówiłam, żeby jechać, choć jeszcze nie mówiłam, że mamy się spotkać, to powiedział, że nie wie jak to będzie i czy musimy teraz jechać bo to EURO i na Pragę może być kiepski dojazd.