na tym to mi aż tak nie zaleźy bo i tak nie mam z kim małej za bardzo zostawić , ale zależy żeby mi zapaciła te zaległe składki , żebym mogła iość chociaż na socjal...
Kamcia Ty uwazaj jak bedziesz z nia gadac,bo jesli powiesz jej ze nie wracasz do pracy bo nie masz z kim dziecka zostawic to socjalu mozesz nie dostac....\zreszta Ty jej to juz powiedzialas....zeby dostac socjal musisz czynnie poszukiwac pracy i byc zdolna ta prace podjac....
Ja jak sie zwalnialam to powiedzialam szefowi ze nie mam jak dojezdzac do pracy bo autobusy jezdza za pozno i bede sie spozniac no i ze moj m zaczal wiecej pracowac i nie bedzie mogl mnie przywozic;-).
W socjalu jak mialam to inerviue z oficerem to kazal mi na kartce napisac czemu sie zwolnilam wiec mu napisalam,a on mial wyslac list do mojego szefa zeby ten napisal czemu odeszlam...wiesz chcial zobaczyc czy mowie prawde;-)
Socjal dostalam po 3tyg....

Tylko ze mi sie macierzynski konczyl 18 sierpnia...a P45 mam od 10wrzesnia,jak pan w socjalu sie mnie pytal czy pracowalam zaraz po macierzynskim to powiedzialam ze tak,ale ze sie spoznialam,ze szefowi sie to nie podobalo itp( a wcale nie pracowalam)
Ja mialam o tyle dobrze ze z szefem zylam "powiedzmy dobrze" (to ze kiedys go wyzwalam to szczegol


)i wiem ze na pewno jesli by byla taka potrzeba to on by powiedzial ze pracowalam.
Dostalam payslipy od 18sierpnia do 10 wrzesnia......one byly za zalegly urlop i banki holidaye ;-)

.
Ale nie bylo na nich napisane ze sa za holidaye tylko tak jakbym naprawde u niego pracowala....ale i tak wiem ze to w duzej mierze zasluga ksiegowej;-)
Ale sie rozpisalam
