Dotarlam do domu i juz mi sie nie chcialo siadac do kompa, teraz nadrobilam i odpisuje
Missiiss kochana trzymam kciuki zeby jednak Twoja @ nie przyszla :-). Tak jak mowi Twoj maz, na pewno sobie dacie rade :* i wszystko bedzie dobrze.
Grzanka na pewno bedzie wszystko dobrze, bobasek rosnie i niedlugo ( zobaczys jak to zleci) dostaniesz kopcura w brzuch ;-)
Malusiolka, masz racje to Twoje zycie i Twoja rodzina (maz i dziewczynki), nikogo nie powinno obchodzic ile dzieci chcecie miec, tym bardziej ze bardzo dobrze sobie dajesz rade z dwojka. Jakbym tak patrzyla na to co rodzina powie to moze i 1 dziecka bym teraz nie miala, a na pewno nie byloby starszego syna. Tesciowa mi na poczatku malzenstwa powiedziala zebysmy sie w pieluchy na razie nie pchali. Ale chcielismy i nikomu nic do tego!
Centka az takie kolejki u Ciebie w lidlu? Ja weszlam 4, z czego bylo 2 pracownikow

, a nie mowilam zebys przymerzala 6,5?! Paznokcie pozdzieralas czy nie bylo potrzeby?

Tak jak mowilam, pol lidla wykupilas! Super lupy, ja mam 2 pary butow, kurtke zimowa kupilam kilka dni temu w benchu, przecena z 80-90 funtow na 20, to sie nie zastanawialam

Malenka uczysz sie robic restore
Ania GRATULUJE!
Piaska &&& za pozytywny wynik bety!
Cyntia szkoda mi Ciebie, ale bedzie dobrze, musi byc i juz!
Malusiolka bylas u lekarza jak dobrze pamietam ( chociaz pamiec mam krotka) to by chyba cos widzial? &&& za jutro, nie bedziesz nas chyba za dlugo w niepewnosci trzymala?
Iwo :* trzymaj sie i nie puszczaj!
MamaTomeczka wspolczuje zlamanej nogi meza, dobrze ze czegos innego sobie nie zlamal, to chociaz mozesz kontynuowac przytulanki o kazdej porze dnia! Moj jakby tak siedzial w domu ze zlamana noga to bym tylko slyszala...pic mi sie chce, podasz mi? Glodny jestem, jest cos do jedzenia/co moge zjesc itd. Tobie tez wspolczuje, chyba ze on nie z marudnych

.
Wszystko nadrobilam ufff