Staraczki 2014 w ciąży

[KasiaJ82]

Dominika dlatego mój lekarz mi nie robił usg, a miałam @ ostatni 2.08 a Ty później niż ja.. także spokojnie, pójdziesz na kolejną wizytę i na pewno zobaczysz

martaha ja jutro jadę na badania, pewnie też dużo pobiorą krwi, bo mam dużo badań porobić. W szoku jestem, że lekarz mi dał na nfz i na hiv i na toxo. W poprzedniej ciąży płaciłam.

Ja mam trochę mdłości, wszystko w gardle mi stoi poprostu, nie mam ochoty na jedzenie.
Brzuch się zaokrąglił, a chcę dopiero ok 12 tc powiedzieć w pracy ale chyba będę musiała wcześniej, bo widać kurde;-)

 

[papryczka_]

Powtorze w sobote,dzieki grubson-bardzo sie boje;( myslisz,ze ciaza rozwija sie prawidlowo,mimo braku pecherzyka na usg?Troche sama nie wierze w to,co teraz piszs.Troche mnie uspokoilas a u Ciebie w 5tyg.serduszko juz bilo?Jaka mialas betke?Martwie sie,staram sie nie denerwowac i spokojnie czekac.
Czy dobrze rozumiem,ze jesli jest w porzadku to luteina podtrzyma,a jesli cos jest nie tak to wystapi krwawienie po luteinie?Jesli w sobote bhcg przyrosnie prawidlowo to mam rozumiec,ze ciaza rozwija sie prawidlowo i ze bylo za wczesnie zeby cokolwiek zobaczyc?

Odebralam wyniki TSH spadlo mi z 3,089 na 2,571
FT3 3,66 pg/ml (1,71-3,71)
FT4 1,24 ng/dl (0,70-1,48)
AntyTPO 0,30 (<5,61)
Prolaktyna (surowica) 21,81ng/ml (5,18-26,53) wnawiasach podalam normy.

PRZEPRASZAM,ZE TAK TYLKO O SOBIE.

 

[papryczka_]

Kasiu,musialam isc-gdyby nie te ciemnebezowe plamki to poszlabym za 2tyg.

 

[jussastar]

Butterfly - kurcze, oby szybko ich to choróbsko puściło no i żeby Was nie dopadło!!!
KasiaJ - już widać? Kurcze u mnie odrobinę, ale to musiałabym się bardzo obcisło ubrać i bokiem stanąć ;p A co do hiv i toxo ja też miałam na nfz. A chodziłaś na nfz poprzednio czy prywatnie?

Dominika - a o co chodzi z tym usg? Bo próbowałam znaleźć Twój poprzedni post, ale go nie ma...

 

[papryczka_]

Na Staraniach od wiony/lata2014 pisalam...
Dostalam ciemno bezowych plamien i pojechalam do gina na wizyte.

Dziewczyny miala,ktoras z Was podobna sytuacje?Albo ze bylo na cos za wczesnie?

Normalnie poszlabym na usg ok 7tyg.ciazy

 

[niemartwsie]

Dominika, super, że tsh spadło, ale myślę, że lekarz będzie chciał je jeszcze obniżyć. Kiedy masz wizytę u endokrynologa?
Nie przejmuj się tym, że nic nie było widać na usg. Grubson ma rację, jeszcze za wcześnie. U mnie przy pierwszym dziecku było widać pęcherzyk w 4t6d, ale miałam wtedy krótki cykl po bromku i beta była sporo powyżej 1000.

Ja nie mam mdłości, ani bólu piersi, nic kompletnie. Tylko strasznie wrażliwe podbrzusze, dziś w pracy musiałam chodzić z rozpiętym guzikiem od spodni. No i razem z dentystą ode mnie z gabinetu wcinałam bułę z mielonką...dawno mi nic tak nie smakowało

 

[Lisica.]

Dominika spokojnie, jest jeszcze za wcześnie, a luteina czy duphaston w niczym nie zaszkodzi. Mi luteina na pewno pomogła w zajściu w ciążę i dalej ją biorę.

Objawów nie mam żadnych. Czasem mnie zakuje podbrzusze, piersi bolą ale przy dotyku, wczoraj jedynie zasnęłam szybko i dziś w dzień myślałam że zasnę w pierwszej ciąży ta senność była jedyną "dolegliwością" pierwszego trymestru.

 

[papryczka_]

Niemartwsie,juz w ta sobote mam wizyte u endo,w dodatku to bedzie moja pierwsza wizyta ciesze sie,ze TSH spadlo tylko nie wiem dzieki czemu

Lidica,niemartwsie i grubson,mam nadzieje ze to z tego powodu nie bylo nic widac.W sobote podskocze do szpitala,zobacze jaki przyrost jest bhcg.Mam nadzieje,ze zdaze z pobrania krwi na wizyte do endo i na odwrot.

 

[papryczka_]

Witam,mam delikatnie tylko czule piersi i jajniki nie dokuczaja.Od 2.00 do 5.30 nie miglam spac.Synus o 6.00 wstal.

Czy przy Luteinie50,wynik bhcg nie wyjdzie zafalszowany?Jutro mam zamiar sprawdzic przyrost.

Martwie sie,a do wizyty jeszcze sporo czasu.
Z synusiem pozniej po spacerujemy sobie.
Milego dnia.

 

[martaha123]

Dominika Nie martw się ja w ciąży z Emilką poleciałam do gina w 5t6d i powiedział mi że pęcherzyk bardzo malutki i że Z TEGO NIC nie będzie. Oczywiście biorąc pod uwagę że byłam po 2 poronieniach z pustym jajem płodowym (on o tym wiedział) to zachował się moim zdaniem skandalicznie! tydzień wycia w poduszkę i do innego gina a tam już pojawił się zarodeczek z pięknie bijącym serduchem. Więc nie zamartwiaj się (łatwo powiedzieć , ale się postaraj) bo na początku wszystko przebiega bardzo szybko i nawet 1 dzień stanowi duży krok w rozwoju ciąży. Tym bardziej że cykle masz długie więc nie ma co się nakręcać - głowa do góry i pozytywne myślenie!!! Ja ze swojej strony proponuję kciuki i modlitwę !!! Będzie dobrze!