reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

reklama
Ale zbieżność :D

U mnie miało być 2 i pół roznicy, ale nie wyszło, jak teraz będzie ok, to będzie 3 lata. Mam nadzieję że wystarczy, bo między mną i siostra było 3,5 roku i nie dogadywalysmy się w dzieciństwie :/
A wydaje mi się ze im później to też ciężej by mi było wrócić znów do pieluch itp[emoji14]A wy jakie macie roznice wieku z rodzeństwem i czy się dogadywaliscie?

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
Ja nie mam niestety rodzeństwa - i to jest m.in powód, że chcę dużej rodziny (tzn. trójeczki). Między moimi chłopcami są 23 miesiące różnicy i na początku był hardcor - bo pojawił się noworodek, a starszy synek jeszcze bardzo mnie potrzebował i w dodatku budził się w nocy kilka razy. Więc czasem bywało, że wstawałam po 6-8 razy w nocy.. Ale za to, jak tylko młodszy zaczął być mobilny, nie odstępował starszego na krok i do teraz tak jest. Bawią się wspaniale i są za sobą całym sercem. Oczywiście, że czasem się pokłócą, ale jak ich zapytasz kogo kochasz najbardziej?- to na pierwszym miejscu - brata, a potem równo wszystkich:)
No i ciąża druga - całkowicie inna od pierwszej. W pierwszej pachniałam, a w drugiej - dźwigałam siaty i mojego 1,5 synka na drugie piętro bez windy:) Ale było warto i kocham ich i oni siebie najbardziej na świecie:)
 
Anik, tak mi przykro.... światełko dla twojego aniołka..
Który to tc? Nie odpowiadaj jak nie czujesz sie na siłach.

Ja jestem juz gotowa do zabiegu - laparoskopia, usunięcie torbieli, wodniaka i drożność.
Ok 7 wizyta lekarza i na zabieg. Trzymajcie kciuki.
Trzymam mocno kciuki:) ja bylam w 10 tyg, czyli juz coraz lepiej powinno byc.. Ale 1,5 tyg juz nie zylo.. W 8 tyg przestalo bic serce.
 
lux też nigdy nie myślałam żeby mieć dziecko po dziecku. W sumie to raczej myśleliśmy, żeby mieć jedno a potem zmieniliśmy zdanie. Co do ginki to chyba odwiedzę swoją prywatnie w styczniu jak do tego momentu się nie uda. Na razie nie chciałam chodzić prywatnie bo szkoda mi kasy. Wolę kupić coś synkowi. M też mnie przekonał, żebym dała sobie więcej czasu i że w pierwszą ciążę ginekolog nie pomógł mi zajść a też miałam wtedy z tym problemy. No i faktycznie ma racje- chodziłam wtedy na monitoring, brałam clo 1 cykl i wszystkie badania porobiliśmy i nic to nie dało. Samo wyszło jak głowę miałam zaprzątniętą innymi myślami.
Aleksandrax my z bratem mamy różnicę 5,5 roku i kiepsko się dogadujemy.
 
reklama
lux też nigdy nie myślałam żeby mieć dziecko po dziecku. W sumie to raczej myśleliśmy, żeby mieć jedno a potem zmieniliśmy zdanie. Co do ginki to chyba odwiedzę swoją prywatnie w styczniu jak do tego momentu się nie uda. Na razie nie chciałam chodzić prywatnie bo szkoda mi kasy. Wolę kupić coś synkowi. M też mnie przekonał, żebym dała sobie więcej czasu i że w pierwszą ciążę ginekolog nie pomógł mi zajść a też miałam wtedy z tym problemy. No i faktycznie ma racje- chodziłam wtedy na monitoring, brałam clo 1 cykl i wszystkie badania porobiliśmy i nic to nie dało. Samo wyszło jak głowę miałam zaprzątniętą innymi myślami.
Aleksandrax my z bratem mamy różnicę 5,5 roku i kiepsko się dogadujemy.
oj Ci poiem, ze mi kasa w tej ciazy ucieka z portfela...dwa razy w miesiacu wizyty (za jedna mam 130zl) plus laboratorium przed kazda i zawsze jakies badania, prywatnie oczywiscie, pierwsza polowa ciazy ciagle leki na podtrzymanie, na infekcje i kasy poszlo jak nie wiem, ale warto...naprawde :) psychika duzo robi, ja potwierdzam ze jak zaszlam to mialam glowe praca zajeta, bo byl wtedy kociol
 
Do góry