reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Ojej ! Jak miło ze się odezwałas !
To znaczy , ze jest fasoleczka u Ciebie ? :))))

No trochę się podlamalismy , nie ma co się oszukiwać . Choć czekam do wizyty , prowadzi nas genialny lekarz i zobaczymy co on na to :)

No właśnie! Najlepiej jednak zawsze polegać na opinii lekarza, nie ma się tez co podłamywac, bo jednak nie ma sytuacji bez wyjścia! Zawsze można coś poradzić [emoji123][emoji123][emoji123]
No u mnie teoretycznie jest fasolka, obecnie 6+4, ale w praktyce przekonamy się w środę co tam się dzieje, bo ciagle a to krwawię a to plamię... nerwowo mnie ta ciąża już wykańcza... inaczej sobie to wyobrażałam ;) ale na razie nie ma co histeryzować, zobaczymy co to będzie ;)
 
reklama
No właśnie! Najlepiej jednak zawsze polegać na opinii lekarza, nie ma się tez co podłamywac, bo jednak nie ma sytuacji bez wyjścia! Zawsze można coś poradzić [emoji123][emoji123][emoji123]
No u mnie teoretycznie jest fasolka, obecnie 6+4, ale w praktyce przekonamy się w środę co tam się dzieje, bo ciagle a to krwawię a to plamię... nerwowo mnie ta ciąża już wykańcza... inaczej sobie to wyobrażałam ;) ale na razie nie ma co histeryzować, zobaczymy co to będzie ;)

No to trzymam mocno kciuki !
Uda się i wszystko będzie dobrze :)
Zobaczysz !
Tylko bez stresu , nerwów ;) ja teraz muszę zajść się mężem żeby biedak mi się nie załamał
 
marta_usssek pewnie , że pamiętam!!! Stara dobra ekipa staraczek 2017 [emoji106][emoji106][emoji106] Przykro mi ,że ciagle jesteś na etapie starań... życie każdego dnia pokazuje nam, ze nie ma sprawiedliwości na tym cholernym świecie[emoji35][emoji35][emoji35] ... ale nigdy nie można tracić nadziei chociaż wiem, ze brzmi to jak pusty frazes... buziaki [emoji8][emoji8][emoji8]
 
No to trzymam mocno kciuki !
Uda się i wszystko będzie dobrze :)
Zobaczysz !
Tylko bez stresu , nerwów ;) ja teraz muszę zajść się mężem żeby biedak mi się nie załamał

Dzięki [emoji8] ja to już przyjmę wszystko na klatę, byleby tylko już wiedzieć, bo ta niepewność jest wykańczająca ;)
A mężem to na pewno musisz się zająć, na bank się zadręcza bidny... weź go od nas tez przytul i powiedz, ze i tak jest spoko [emoji106][emoji106][emoji38][emoji38][emoji8][emoji8]
 
Moje kochane !
Od razu jakoś lżej
Oharka dbaj o siebie !
Lili a Ty jak ?

Będę tu do Was zaglądać w takim razie na pogaduchy a póki co zjem ścianę ze stresu do 13 marca
Nigdy nie myślałam o in vitro ... tym bardziej ze już urodziłam raz zdrowego synka ale jak widać życie potrafi zaskoczyć .
Mam nadzieje , ze to tylko chwilowa niedomoga ❤️❤️
 
Moje kochane !
Od razu jakoś lżej
Oharka dbaj o siebie !
Lili a Ty jak ?

Będę tu do Was zaglądać w takim razie na pogaduchy a póki co zjem ścianę ze stresu do 13 marca
Nigdy nie myślałam o in vitro ... tym bardziej ze już urodziłam raz zdrowego synka ale jak widać życie potrafi zaskoczyć .
Mam nadzieje , ze to tylko chwilowa niedomoga [emoji173]️[emoji173]️

Marta pamiętaj, ze nie bez przyczyny to wlasnie kobiety rodzą dzieci... to my mamy prawdziwe jaja i nigdy się nie poddajemy [emoji123][emoji123][emoji123] Jeśli marzycie o dziecku to każda jedna opcja jest dobra byle wreszcie utulić swój skarb w ramionach[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️ Nie bójmy się marzyć i sięgać po te marzenia !!! Pieprzyć smutnych, szarych ludzi którzy czasem lubią tak bardzo oceniać innych bo nie wiedza czym jest walka latami o dziecko i cztery cykle starań to dla nich prawdziwa męczarnia...
 
Marta pamiętaj, ze nie bez przyczyny to wlasnie kobiety rodzą dzieci... to my mamy prawdziwe jaja i nigdy się nie poddajemy [emoji123][emoji123][emoji123] Jeśli marzycie o dziecku to każda jedna opcja jest dobra byle wreszcie utulić swój skarb w ramionach[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️ Nie bójmy się marzyć i sięgać po te marzenia !!! Pieprzyć smutnych, szarych ludzi którzy czasem lubią tak bardzo oceniać innych bo nie wiedza czym jest walka latami o dziecko i cztery cykle starań to dla nich prawdziwa męczarnia...

Amen siostro! Amen! [emoji122][emoji122]
 
Marta pamiętaj, ze nie bez przyczyny to wlasnie kobiety rodzą dzieci... to my mamy prawdziwe jaja i nigdy się nie poddajemy [emoji123][emoji123][emoji123] Jeśli marzycie o dziecku to każda jedna opcja jest dobra byle wreszcie utulić swój skarb w ramionach[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️ Nie bójmy się marzyć i sięgać po te marzenia !!! Pieprzyć smutnych, szarych ludzi którzy czasem lubią tak bardzo oceniać innych bo nie wiedza czym jest walka latami o dziecko i cztery cykle starań to dla nich prawdziwa męczarnia...
Dokładnie Lili :)
Myśle , ze tez wszystko dzieje się po coś .
Tobie się udało czy dalej walczysz ?
Ściskam mocno
 
Dokładnie Lili :)
Myśle , ze tez wszystko dzieje się po coś .
Tobie się udało czy dalej walczysz ?
Ściskam mocno

Nie jestem w ciąży ( a przynajmniej nic mi jeszcze o tym nie wiadomo[emoji16])...ale tez od kilku miesięcy zupełnie wyluzowałam jeśli chodzi o starania... może po wakacjach coś jeszcze wezmę się za to tyle , ze tak na spokojnie[emoji3] Nie wyobrażam sobie wpadać znowu w jakies histeryczne klimaty... Mam cudownego meza i synka dlatego ciesze się tym i jeśli uda się mieć jeszcze jedno dziecko bedzie wspaniałe ale jeżeli nie bedzie mi to już dane trudno... Nie na wszystko możemy mieć w życiu wpływ i szkoda czasami zycia na uganianie się za tym co może nieosiągalne [emoji4] Chęć posiadania dziecka nie jest u mnie wynikiem jakiejś desperacji i jedynego pomysłu na zycie a niestety czytając forum czasami odnoszę wrażenie , ze czesc dziewczyn tak ma i o dziwo są to młode dziewczyny , które mogą zrobic wiele wspaniałych rzeczy a dla nich ciaza staje się jedynym antidotum na zła prace, faceta,który się nimi powoli nudzi a czasami na ich własne lenistwo i brak chęci do robienia czegokolwiek... Ja nie potrafie podporządkować mojego zycia tylko pod starania i wszystko planować pod tym kątem , tak jak nie potrafie i nie chce planować obiadów na cały tydzien[emoji12] w życiu, łóżku a nawet w kuchni ważne są emocje, ciagle zmiany, chęć czegoś nowego i świadomość tego ze nigdy nie wiemy co nas jeszcze spotka...Łóżko to nie linia produkcyjna ,gdzie produkujemy dzieci planując ich płeć i kochając się bo tak trzeba ...tylko miejsce bliskości , intymności i wielkiej radości i frajdy bycia z osoba która sie kocha!!!
 
reklama
Nie jestem w ciąży ( a przynajmniej nic mi jeszcze o tym nie wiadomo[emoji16])...ale tez od kilku miesięcy zupełnie wyluzowałam jeśli chodzi o starania... może po wakacjach coś jeszcze wezmę się za to tyle , ze tak na spokojnie[emoji3] Nie wyobrażam sobie wpadać znowu w jakies histeryczne klimaty... Mam cudownego meza i synka dlatego ciesze się tym i jeśli uda się mieć jeszcze jedno dziecko bedzie wspaniałe ale jeżeli nie bedzie mi to już dane trudno... Nie na wszystko możemy mieć w życiu wpływ i szkoda czasami zycia na uganianie się za tym co może nieosiągalne [emoji4] Chęć posiadania dziecka nie jest u mnie wynikiem jakiejś desperacji i jedynego pomysłu na zycie a niestety czytając forum czasami odnoszę wrażenie , ze czesc dziewczyn tak ma i o dziwo są to młode dziewczyny , które mogą zrobic wiele wspaniałych rzeczy a dla nich ciaza staje się jedynym antidotum na zła prace, faceta,który się nimi powoli nudzi a czasami na ich własne lenistwo i brak chęci do robienia czegokolwiek... Ja nie potrafie podporządkować mojego zycia tylko pod starania i wszystko planować pod tym kątem , tak jak nie potrafie i nie chce planować obiadów na cały tydzien[emoji12] w życiu, łóżku a nawet w kuchni ważne są emocje, ciagle zmiany, chęć czegoś nowego i świadomość tego ze nigdy nie wiemy co nas jeszcze spotka...Łóżko to nie linia produkcyjna ,gdzie produkujemy dzieci planując ich płeć i kochając się bo tak trzeba ...tylko miejsce bliskości , intymności i wielkiej radości i frajdy bycia z osoba która sie kocha!!!
Lili pięknie to napisałaś !
Dokładnie idealnie . Wiadomo - marzymy o tym ale jeśli los nam nie da tego co chcemy to trzeba będzie się z tym pogodzić i iść przez życie dalej :)
Jeśli będziemy mogli sobie trochę pomoc to owszem spróbujemy ale chyba tez nie chcemy podchodzić do tego za wszelka cenę.
 
Do góry