reklama
Czarny Kocur
Made by Made :*
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2010
- Postów
- 10 844
Ja dopiero w domu, od 7.30 w rozjazdach i zakupo-spacerach
))) Witam!
No wreszcie kaaaawa.......
No wreszcie kaaaawa.......
Ostatnia edycja:
Czarny Kocur
Made by Made :*
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2010
- Postów
- 10 844
Lil ... e tam
Ja, gdybym nie obiecała synowi, że będę go podwozić (i gdybym nie bała się niespodziewanej wizyty sąsiadów
) to też bym paradowała w piżamie
Jestem leniuch z natury i wieczny rozmyśliwacz, a nie działacz, i mam słabą motywację płynącą z wewnątrz, najlepiej się sprawdzam jak coś MUSZĘ zrobić (szkoła, praca, nalot gości - który jest doskonałym motywatorem do posprzątania i zaopatrzenia lodówki hehe)


Jestem leniuch z natury i wieczny rozmyśliwacz, a nie działacz, i mam słabą motywację płynącą z wewnątrz, najlepiej się sprawdzam jak coś MUSZĘ zrobić (szkoła, praca, nalot gości - który jest doskonałym motywatorem do posprzątania i zaopatrzenia lodówki hehe)
ja tez w pizamie ale juz lece pod prysznic, bo jak sie potwor obudzi to bedzie po ptakach 
no i... ona naprawde zasypia sama. trzeba ja poprzytulacaz bedzie prawie oczy zamykala, odlozyc, dac smoczek i odejsc. normalnie


to teraz chyba nie wypada mi prosic, zeby spala za jednym zamachem dluzej niz 3,5 godziny? za duzo szczescia by bylo 
no i... ona naprawde zasypia sama. trzeba ja poprzytulacaz bedzie prawie oczy zamykala, odlozyc, dac smoczek i odejsc. normalnie





lil_maja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Sierpień 2008
- Postów
- 6 044
Moniu a co się działo, że dopiero????
Kocurku to prawie tak jak ja

Tylko, że mnie martwi, że internet mi tyle czasu pożera...jeszcze kilka lat temu włączałam komputer jak za karę...nie lubiłam siedzieć i grzebać, nie mogłam zrozumieć jak niektórzy tyle czasu spędzają przeglądając strony.....


Poczku kochana to szybciutko Zosia nauczyła się sama spać! Gratulacje dla Was! Teraz już nie popuszczaj i będzie dobrze! Kochana Zosieńka! ♥♥♥♥
U nas z zasypianiem wciąż nieciekawie. Wieczorem muszę koło małej leżeć i czekać aż zaśnie - trwa to około godziny...żebym chociaż mogła książkę poczytać...ale nie - muszę udawać, że śpię...a w dzień piłka niestety
Kocurku to prawie tak jak ja






Poczku kochana to szybciutko Zosia nauczyła się sama spać! Gratulacje dla Was! Teraz już nie popuszczaj i będzie dobrze! Kochana Zosieńka! ♥♥♥♥
U nas z zasypianiem wciąż nieciekawie. Wieczorem muszę koło małej leżeć i czekać aż zaśnie - trwa to około godziny...żebym chociaż mogła książkę poczytać...ale nie - muszę udawać, że śpię...a w dzień piłka niestety

Liluś praca
)))
A zasypiania współczuję
A może kładź ją wcześniej w dzień, tak żeby na wieczór juz byla zmęczona - szybciej zaśnie.
Ja tak robię, że Wiki z ostatniej drzemki wstaje najpóźniej 13-14 i zwykle o 19.30 już pada - tylko muszę odpowiednio wyczuć moment na rozpoczęcie przebierania i mycia żeby nie była za bardzo zmęczona...
A tak w ogóle to jak tylko będę mieć pieniądze to odzyskam aparat (na razie nie mam za co zapłacić) i będę was męczyć najnowszymi zdjęciami Wiki
)
A zasypiania współczuję
Ja tak robię, że Wiki z ostatniej drzemki wstaje najpóźniej 13-14 i zwykle o 19.30 już pada - tylko muszę odpowiednio wyczuć moment na rozpoczęcie przebierania i mycia żeby nie była za bardzo zmęczona...
A tak w ogóle to jak tylko będę mieć pieniądze to odzyskam aparat (na razie nie mam za co zapłacić) i będę was męczyć najnowszymi zdjęciami Wiki
reklama
lil_maja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Sierpień 2008
- Postów
- 6 044
Moniu czekam za zdjęcia! A co do drzemek to mała właśnie chodzi spać tak ok 11 i rzadko wstaje później niż 14. Z reguły to śpi niecałą godzinę - i wtedy jest na maksa zmęczona wieczorem...ale wystarczy, że idziemy do łóżeczka i ona wtedy z radości zaczyna szaleć. I muszę czekać aż się wyciszy....i jak zaczyna ziewać, to już dobry znak...
Czy ktoś się zna na płytkach ściennych?
Czy ktoś się zna na płytkach ściennych?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 752
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: