Staraczki forever!

[lil_maja]

Asionku a mały ciągle tak tego cyca w nocy ciągnie??? Ajajaj ależ tego parku zazdroszczę!!!

A oferta pracy TAKA

Tylko, że ja to dziwna jestem - jak nie ma ofert to marudzę...a jak są i składam papiery to mam panikę, że zadzwonią...Bo w sumie naprawdę dobrze mi teraz w domu....Martynki teraz do żłobka dawać nie chcę...opiekunki też nie chcę....TYLKO JA chcę się nią opiekować....i mieć czas na wszystkie obowiązki domowe...i na swoje jakieś tam sprawy...jakbym miała całe dnie spędzać w pracy to nie wiem....masakra.....pękłoby mi serce z tęsknoty za dziećmi....

Marzy mi się jakaś praca na mniej godzin, najlepiej coś swojego...coś w internecie może....tylko skąd pomysł wziąć???

 

[paulina.pro]

Lil dziwna nie jesteś, mam tak samo z pracą...od początku stycznia piszę cv...ale chociaż już zadzwoniłam do jednego żłobka)

dobry koleżankom)byłyśmy rano na małych zakupach, gotowałyśmy zupę a teraz mała zasnęła

co do sałatki, to zwykła jarzynowa:gotowane ziemniaki, seler, marchew, pietrucha, jajko, ogórek kiszony, cebulka, jabłko, kukurydza i majonez + przyprawy)


halooooooooooooooooooooooooooooo co tu taka cisza???

 

[Czarny Kocur]

Zaraz zaraz....

 

[paulina.pro]

okej.............Lil mnie zmotywowała i przejrzałam oferty pracy...nie chcę pracować w żadnej firmie obdzwaniającej ludzi i namawiających ich do kupna czegoś, nie chcę też w instytucjach a'la finansowych gdzie pensją jest prowizja od sprzedaży i wciskania ludziom kitu.....jedyna jak na razie praca to albo sprzątaczka, opiekunka lub do odśnieżania...ups! śnieg już stopniał))

jednym słowem nie ma nic ciekawego, trzeba podrasować cv....

 

[lil_maja]

Haha Paulinko nie wiem czy przejrzałaś moją ofertę - tam wymagają biegłego angielskiego To się nazywa podrasowane CV u mnie

Wpadłam się pożegnać, bo uciekam na dłużej. :*

 

[Czarny Kocur]

no niby jestem... a więc kolezanki myślą zawodowo.. dobrze dobrze.. wcześniej czy później, ale trzeba

 

[paulina.pro]

niom, kiedyś trzeba zacząć o tym myśleć)

 

[Czarny Kocur]

a ja myślę nad narzutą i czarno-białym kompletem obiadowo-deserowym.. będę gościć trochę ludzi w najbliższym czasie, trzeba przykryć łoże i na czymś podać jeść przyzwoitym :/

I jeszcze potrzebuję komplet szklanek plus dzbanek, bo mi sobie pękł ten co miałam

Kurde, jeszcze kieliszki do wina!

 

[paulina.pro]

Kout to ikea) tam są fajne, proste dzbanki i szklanki) a jakbyś była to zajrzysz za bieżnikiem??? w mojej go nie ma, a na allegro jest....ale nie fioletowy!!!)

lecimy po Danielka, włączymy się jak wrócimy)

 

[Czarny Kocur]

Ależ bym pojechała do IKEA ajjeej, ale mi wyjdzie ze trzy dychy na samo paliwo w tę i z powrotem, więc nie ruszę tyłka póki Kamila nie muszę wozić do szkoły :/ Ale jak tylko będę, to poszukam bieżniczka

Chyyyyyba żebym mojego pana namówiła jego autem jechać w weekend