reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Ja też jestem już zrezygnowana 😔3 lata walczę i nic!!! Niby ten cykl na clo i duphastonie ale i tak jakoś czuje ze nic z tego.. Na początku gdy przepisała mi clo, pozniej monitoring jest pęcherzyk.. Super.. Nadzieja znów się obudziła we mnie. Ale wczoraj coś pękło we mnie.. Szybko otrzeźwiałam z tych myśli że się może uda.. 3 długie lata, to chyba byłby cud jakbym teraz zaszła...Ale co ma być to będzie ☺️☺️☺️
 
reklama
Ja też jestem już zrezygnowana 😔3 lata walczę i nic!!! Niby ten cykl na clo i duphastonie ale i tak jakoś czuje ze nic z tego.. Na początku gdy przepisała mi clo, pozniej monitoring jest pęcherzyk.. Super.. Nadzieja znów się obudziła we mnie. Ale wczoraj coś pękło we mnie.. Szybko otrzeźwiałam z tych myśli że się może uda.. 3 długie lata, to chyba byłby cud jakbym teraz zaszła...Ale co ma być to będzie ☺️☺️☺️
Ja też mam różne myśli raz myślę sobie ze taka obstawa leków to musi się udać, a zaraz głupia Ty na pewno akurat za pierwszym razem ma Ci się udać...
A tutaj jeszcze 3 noce do badania... Ale będzie dobrze!! Musi być! Zobaczymy te swoje upragnione 2 kreski!!
 
Dziewczyny, chyba ten cykl stracony.. niby były boboseksy w okolicach owu i po, ale dziś coś mnie rozkłada.. ból każdej kości i każdego mięśnia.. temp ok 37.5 więc wcale nie dużo. Do tego taki ból jajników, że mam już dziś dość ☹️
 
Ja też mam różne myśli raz myślę sobie ze taka obstawa leków to musi się udać, a zaraz głupia Ty na pewno akurat za pierwszym razem ma Ci się udać...
A tutaj jeszcze 3 noce do badania... Ale będzie dobrze!! Musi być! Zobaczymy te swoje upragnione 2 kreski!!
Tego nam życzę wszystkim ☺️☺️☺️tych dwóch kreseczek! Też mam te myśli o sobie ,, głupia ty"🤣🤣🤣A od wczoraj to non stop słyszę w głowie,, co ty głupia sobie myślałaś, "😂😂zresztą wolę nastawić się na to że przyjdzie @ niż sie rozczarowc 🙄ja i tak bym nie testowała przed @ za dużo miałam tych jednych kresek był czas kiedy praktycznie co m-ac test ale to było 2 lata temu, skończyłam z tym.. Testuje czy nie testuje i tak zawsze przychodzi 🤦‍♀️najgorzej jak małpa się opóźnia to wtedy robi człowiekowi nadzieję 🙄🙄🙄
 
Hej Kobietki tak się zastanawiam. Przed wczoraj miałam peek na testach owu. Wczoraj rano mega mnie brzuch bolał mniej więcej jakieś 24 godziny po peeku. I tak się zastanawiam jak się dowiedzieć czy mi pęcherzyki pękają? Muszę isc na usg czy jak to określić ? Czy sprawdzić progesteron 7 dni po obu i tak sie dowiem ?
 
Hej Kobietki tak się zastanawiam. Przed wczoraj miałam peek na testach owu. Wczoraj rano mega mnie brzuch bolał mniej więcej jakieś 24 godziny po peeku. I tak się zastanawiam jak się dowiedzieć czy mi pęcherzyki pękają? Muszę isc na usg czy jak to określić ? Czy sprawdzić progesteron 7 dni po obu i tak sie dowiem ?
Albo teraz usg albo za 7dni progeateron
 
Ja też jestem już zrezygnowana 😔3 lata walczę i nic!!! Niby ten cykl na clo i duphastonie ale i tak jakoś czuje ze nic z tego.. Na początku gdy przepisała mi clo, pozniej monitoring jest pęcherzyk.. Super.. Nadzieja znów się obudziła we mnie. Ale wczoraj coś pękło we mnie.. Szybko otrzeźwiałam z tych myśli że się może uda.. 3 długie lata, to chyba byłby cud jakbym teraz zaszła...Ale co ma być to będzie ☺☺☺
Ja też 3 lata 🤷‍♀️ w grudniu będzie 2 lata jak do starań dołączył ginekolog 😅 też już jestem zrezygnowana... Niby wszystko ok, wyniki ok itd a jak ciąży nie ma tak nie ma... A wokoło coraz więcej dzieci i coraz więcej pytań do mnie "a kiedy wy" 😩
Z clo to już moje 2 podejście 🤷‍♀️ we will see 😉
 
Oby nam coś się wyjaśniło po tym. Daje sobie czas do grudnia i wtedy klinika niepłodności bo już nie mam pomysłu na siebie :)
Witaj w klubie! :) my tez do grudnia staramy się na wspomagaczach a od grudnia już jestem zdecydowana na invitro. W tym cyklu na Femarze była sama drobnica, nie pomogły nawet gonadotropiny :/ pomęczę się jeszcze te 3 miesiące ale mam dość.
 
reklama
Do góry