anuszka pytalas co oprócz roweru i telewizorka. A wiec :-) wiem ze od Cioci i Wujka Ł. dostanie prawdopodobnie tableta ( olaboga kiedy my mialysmy Komunie), nie wiem co od chrzestnego,ale pewnie same fajne rzeczy ( to mój kuzyn i ma strasznie kreatywne pomysły, np., na swieta kupil jej zestaw do samodzielnego robienia krysztalkow, kreatywne karty do gry i drewniana wieze z klockow do układania)  z chrzestna nie mam kontaktu. No i od mojej Babci i Wujka tak mysle, ze chyba zloty lancuszek, bo nie chciała nic powiedzieć, ale powiedziała, ze to nie będzie duże i chce żeby Olusia miała pamiatke po Niej. Wiec mi to pasuje do złotego lancuszka 

Z mama się wczoraj nalatalismy za wsze czasy, ale ciesze się ze wszystko kupione. Aaaaa i do roweru oczywiście obowiązkowo kask z Monster High . Jakbyście nie były na tyle na bieżąco co to, to ja Wam chętnie powiem 

 Wczoraj wlasnie powiedziałam do mamy Ł. ze ja na swoja Komunie dostałam dwie lalki barbie i kena,do tego dwa zlote lancuszki i nie pamiętam co więcej. Ale bylam taka przeszczesliwa jak nigdy wcześniej 

A teraz ? Rok temu modne były Qady, dwa lata temu kucyki ( zywe oczywiście które po okresie szczęścia i interesowania się Nimi ladowaly na porzuconych pastwiskach np.)Co będzie za pare lat? strach pomyslec.
Jak się dziś czujesz powiedz mi 

Mnie dziś cos tam poklulo po lewej stronie w podbrzuszu, ale nie wiem czy to już nie moje wymysły.Tempka jak dla mnie taka mało ciazowa..
michalinka Sloneczko Ty Moje Kochane :* Ty wiesz,ze ja Tobie i fasolince od samego początku kibicuje jak mało komu i nie ma innej opcji jak tylko te dobre 

 Zaczynamy już wspólnie 6 tydzień, i oby tak dalej, z każdym dniem Aniolek jest większy i silniejszy, a Ciocia już czaruje żeby mu nic głupiego do glowki za wcześnie nie przyszlo :-)
Super ze pogoda w końcu gdzies dopisuje, od razu człowiek się inaczej czuje, u Nas jakiś prześwit rano był, ale niestety od 11 znowu same chmurzyska i zimno. Wszystkiego najlepszego z okazji Waszego Swieta :* Oby rocznic było jak najwięcej, a nastepna spedzona we trojke 

Jakbym mogla usciskalabym Cie tak baaardzo bardzo mocno , ale z przyczyn wiadomych robie to wirtualnie Kochana :*
sylka owulke potwierdzasz przede wszystkim monitem jak pisze natka. U mnie sprawdza się pomiar temperatury, testy i oczywiście a może i przede wszystkim obserwacja własnego ciala, bo to ono dostarcza Nam nawiecej informacji 
 
Jutro mam wizytke z Ola u Naszej laryngolog. Nie wiem z tego wszystkiego czy Wam pisałam, ze Ola oprócz tego co przeszla, przez blad lekarzy ponad 4 lata temu stracila sluch. Po prostu idiotka na ostrym dyżurze stwierdzila ze dziecku nic nie jest, kiedy Ola od 4 dni miała  nieustanna goraczke po 39,9 st, której nie dalo się niczym zbic. Znalazlam prywatnego pediatrę, która zdiagnozowala obustronne ropne zapalenie uszek i jak potem się okazało - początki sepsy. Wyrok był jeden - szpital. Nie zgodziłam się, ponieważ miała trafic na ten sam oddzial gdzie przyjmowala Nas ow cudowna Pani laryngolog przez która Ola stracila sluch. 
Zaczelam walczyc sama, co pol godziny pod zimny prysznic, okłady, litry wlewanej w Nia wody, herbaty, sokow byleby się tylko nie odwodniła. Udalo się,ale niestety pare miesięcy później trafilysmy do Kliniki w której leczymy się do dnia dzisiejszego, gdzie wykryto u Oli obustronny przewodzeniowy niedosłuch ( w następstwie zbyt późnego wykrycia zapalenia uszek a  co za tym idzie, niedoleczenia na czas). Dlugo by pisać o tym co dzialo się w tamtym okresie, dlatego napisze jak jest teraz. Ola jest już po dwóch drenażach usznych, które poprawily jej sluch prakrycznie do stanu normalnego, niestety teraz znowu cos się zaczyna dziac, szczęście w nieszczęściu, ze tylko z jednym uszkiem. Prawe jest w miare ok, ale lewe daje o sobie znac. Slyszy na Nie gorzej, w tej chwili jest na kolejnej 6-tygodniowej kuracji sterydem donosowym i balonikach. Jutro okaze się w jakim stopniu to pomoglo, niestety jeśli nie będzie poprawy prawdopodobnie Ola będzie musiala mieć wykonany kolejny drenaż - z tym, ze tym razem tylko lewostronny. Do tego okazało się po TK jakie mialysmy tydzień temu, ze Ola ma zmiany w kosci piramidowej po lewej stronie ( kosc zaraz za uszkiem). Ma tam dość duza opuchliznę, która zachodzi az na kostki słuchowe, co prawopodobnie powoduje u Oli bole glowki ( z tego powodu wlasnie miała TK). No ale znowu lewa strona. Nic, musze czekac spokojnie do jutra o konkretnie porozmawiać z lekarka, bo leczenie Oli trwa już pare lat i nie przynosi zbytnich efektow, a trudno zyc i bazować tylko na drenażach, bo nie można tego robic w nieskonczonosc.